Browar Profesja swoje pierwsze piwa wypuścił na rynek na początku tego roku. Był to efekt wieloletniej pasji piwowarów, którzy przeszli długą drogę od piwowarstwa domowego do rzemieślniczego. Jednym ze współzałożycieli i pomysłodawców jest mieszkaniec Dębnik Tomasz Szydłowski (odpowiedzialny za utrzymanie, konserwację i rozwój instalacji do warzenia piwa w browarze). Drugim jest Karol Sadłowski, który wytłumaczył nam, dlaczego piwo Profesja nie jest produkowane w naszym powiecie. – To długa historia, do której nie lubimy wracać – opowiada. – Problem powstał na etapie projektowania browaru i uzyskiwania pozwolenia na budowę. Działka, na której chcieliśmy zlokalizować browar jest ujęta w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego jako działka z przeznaczeniem mieszkaniowo-usługowym. Pani ze Starostwa Powiatowego w Strzelinie stwierdziła, że w żadnym wypadku nie wyda zezwolenia na lokalizację restauracji z minibrowarem na takiej działce, ponieważ taka inwestycja musi być zlokalizowana na działce produkcyjnej. Na nic zdały się tłumaczenia i interpretacje prawne, (jest bardzo wiele browarów restauracyjnych, które nie są zlokalizowane na działkach produkcyjnych) i tak naprawdę jest to kwestia dobrej woli i interpretacji przepisów na korzyść przedsiębiorcy. Na wrocławskim rynku nie ma mowy o działkach produkcyjnych, a „Spiż” funkcjonuje od dawna, ba, powstaje tam kolejny browar restauracyjny. Podobnie jest w Żywcu i wielu innych miastach. Zmiana Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego trwa ok. 2 lat, w związku z tym nie pozostało nam nic innego jak zmienić lokalizację browaru na miejsce bardziej przyjazne – kończy Sadłowski.
Małe jest lepsze?
Na świecie istnieje około 200 stylów piwnych. Jeszcze 10 lat temu w Polsce znany był głównie jasny i ciemny pils. Jednak niedawno polski konsument zaczął być bardziej wymagający. Teraz na rynku jest wiele różnych piw, warzonych w małych browarach z pasją i nie tylko z chęcią zysku. Browar Profesja ma w swojej ofercie 6 piw: Alchemik (American Indian Pale Ale), Bursztynnik (American Amber Ale), Bard (American Pale Ale), Inżynier (Dortmunder Export), Młynarz (Amerykański Pszeniczniak), Mnich (a’la Grodziskie). – Każde z naszych piw traktujemy jak perełkę i staramy się, by posiadało wyrazisty charakter, było inne niż pozostałe – mówi Sadłowski. – Ogólnie wyznajemy zasadę, że warzymy takie piwa, jakie sami piliśmy w domu lub chcielibyśmy pić. W planach mamy uwarzenie jeszcze wielu unikalnych piw.
Browar Profesja jest w stanie uwarzyć nawet kilkadziesiąt gatunków piwa w ciągu roku. Ilość uzależniona jest od stylu. Są piwa, które muszą leżakować 4-5 tygodni, ale są też piwa, które leżakują 3-4 miesiące lub nawet lata (np. portery). – Chcemy być zaliczani do czołówki browarów rzemieślniczych i do tego dążymy – zapewnia nasz rozmówca. – Mamy tę przewagę, że nie jesteśmy browarem kontraktowym, posiadamy własny sprzęt i ciągle go rozwijamy. Możemy więc nadzorować produkcję piwa na każdym z etapów. Dodatkowo wszystkie nasze piwa fermentowane są na płynnych drożdżach, dzięki czemu jesteśmy w stanie dobrać unikalny szczep, a to ma bezpośredni wpływ na charakter piwa, jego smak i aromat. Piwo Profesja można kupić w kilku sklepach w powiecie, np. w sklepie Piwowar w pasażu Milenium.
***
Mamy nadzieję, że nasz strzeliński piwowar Tomasz Szydłowski będzie rozwijał działalność i może w przyszłości otworzy browar w naszym powiecie.
Komentarze
Dziwne, jak halinka budowała krematorium to nikt nie robił żadnych problemów.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.