Trzy dzielne drużyny z Dolnego Śląska w finale 5. Konkursu Lotów Red Bull

Inżynierowie, młodzi lotnicy i mechanicy – Dolny Śląsk będzie miał wyjątkowo silną merytorycznie reprezentację. Wszystkie drużyny, które zakwalifikowały się do finału 5. Konkursu Lotów Red Bull w Gdyni mogą poszczycić się doświadczeniami związanymi z lotnictwem oraz niezwykle metodycznym podejściem do sprawy. Już 16 sierpnia przekonamy się, jak na tle pozostałych ekip wypadną B-25, Kung-Fu Panda TEAM oraz załoga Od menela do milionera.

Drużyna B-25 to studenci Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, którzy do udziału w konkursie podchodzą z niezwykłą powagą i zaangażowaniem. Przy tworzeniu projektu wykorzystują zdobywane na studiach doświadczenie, dzięki któremu planują wybudować wyjątkowo lekki i sterowny pojazd, który dodatkowo ma być niezatapialny. Przed udziałem w konkursie planują również przeprowadzić testy, aby mieć pewność, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Poważnie do startu w konkursie podchodzi również Kung-Fu Panda TEAM, który od dawna przygotowuje się do udziału w zawodach. Planujemy zwyciężyć w tej rywalizacji i rozgromić konkurencję. W związku z tym musimy oczywiście przeprowadzić testy i zamierzamy naprawdę polecieć. Przez dwa tygodnie byliśmy także w Gdyni, aby sprawdzać panujące tam warunki, zwłaszcza prędkość i kierunek wiatru. Będziemy dobrze przygotowani – mówi Maciej Mazur, kapitan zespołu. Załoga sieje również postrach wśród konkurencji, zdradzając, że jest wśród nich tajny członek, doskonale znający się na lotnictwie. Jego dane pozostają jednak owiane tajemnicą.
Trzecia ekipa – Od menela do milionera – oprócz doświadczenia związanego z lataniem, stawia także na niebywałą kreatywność, zwłaszcza w kontekście nazwy i pomysłu na pojazd, który wyglądem będzie przypominał dziobaka pospolitego. Zastanawiając się nad naszym pojazdem, uznaliśmy, że musi być to obiekt o jak największej powierzchni nośnej. Od razu nasunął nam się okrąg, czyli znana każdemu Polakowi jednogroszówka. Posługując się symbolem monety doszliśmy do motywu meneli, czyli naszej załogi, która skacze po bogactwo. To taka nasza satyra na skaczących sobie do gardeł rodaków-zazdrośników, a jednocześnie chęć zwrócenia uwagi na ludzi bezdomnych, którzy często są wykształceni
i mają swoje rodziny, a mimo to są zapomniani – mówi Paweł Woźniak, kapitan zespołu. Jak to się ma do dziobaka pospolitego? Otóż na etapie tworzenia projektu okręgu kreska sama zaczęła przechodzić w dziób i tak, początkowo narodził się nowy gatunek kolibra, który ostatecznie przerodził się w dziobaka…
Lotnicy zaklasyfikowani do finału muszą zbudować machinę latającą, która będzie napędzana tylko siłą ludzkich mięśni. Ekipa może składać się maksymalnie z czterech osób: pilota oraz trzech osób obsługi naziemnej. Wygra zespół, który skacząc z sześciometrowej platformy ustawionej przy nabrzeżu Skweru Kościuszki w Gdyni, pokona najdłuższy dystans w locie. Aktualny rekord wynosi 78 m i został ustanowiony w 2013 r. w USA. Szacowne Jury ocenie podda także kreatywność konstrukcji oraz wrażenia artystyczne, zaprezentowane przez zespół tuż przed startem.
Do udziału w tegorocznej edycji konkursu zgłosiło się 684 drużyn z całej Polski, a do finału zakwalifikowano 40 najlepszych zespołów.
Finaliści rekrutują się z województw: pomorskiego (15 ekip), mazowieckiego (7), śląskiego (5) i wielkopolskiego (4). Udział w konkursie wezmą również zespoły z województwa kujawsko-pomorskiego (2), dolnośląskiego (3) małopolskiego (2), warmińsko-mazurskiego (1) oraz lubuskiego (1).

***

Więcej informacji na stronie konkurslotowredbull.pl