Mieszkańcy Górki Sobockiej i Gołostowic zmagają się z problemem uciążliwego zapylenia

Minęło kilka tygodni od zamieszczenia w Słowie Regionu dwóch artykułów dotyczących niemożliwej do zaakceptowania przez mieszkańców Górki Sobockiej i Gołostowic działalności firmy Mota Engil.

Mimo wielu pism wystosowanych zarówno przez mieszkańców, jak i przez Urząd Gminy Kondratowice oraz Waszej interwencji Droga Redakcjo, sytuacja nie zmieniła się na lepsze, a wręcz można powiedzieć, że uległa pogorszeniu. Decyzyjni przedstawiciele firmy unikają spotkań z przedstawicielami lokalnych społeczności, aby nie musieć się tłumaczyć z niewykonanych, a obiecanych i podpisanych zobowiązań.

W miesiącu październiku 2017 roku doszło do porozumienia między przedstawicielami firmy Mota i przedstawicielami lokalnych władz oraz podpisania protokołu na wykonanie prac ujętych w siedmiu punktach. Trzy sprawy ujęte w tym protokole powinny być wykonane do końca marca 2018 r. Do tej pory nie zostały wykonane i nikt nie raczy podać do wiadomości, z jakiej przyczyny. Należy nadmienić, że w artykule Słowa Regionu Pani Rzecznik Dobrzańska poinformowała, że w celu poprawy komunikacji na kopalni w Górce Sobockiej, została wyznaczona dodatkowa osoba do kontaktu na miejscu. Kolejne papierowe obietnice, a dewastacja dróg i środowiska naturalnego oraz zanieczyszczanie powietrza bez żadnych przeszkód trwają nadal.

W dniach 27.02-28.02 oraz 01.03.2018 roku zostały zorganizowane spotkania mieszkańców sołectwa Górka Sobocka w sprawie opisywanego w artykule zapylenia. Na spotkanie zaproszony został wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak oraz przewodnicząca Rady Gminy Maria Karakow. Po burzliwych dyskusjach ustalono 11 postulatów ujętych w Protokole z dnia 01.03.2018 roku. Postulaty te poparło 67 mieszkańców Górki Sobockiej. Protokół wraz z listą podpisanych osób dostarczyliśmy w dniu 09.03. do Kierownika Ruchu zakładu górniczego Franciszka Naranieckiego. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi na nasze postulaty. Tak właśnie wygląda poprawa komunikacji i współpracy między kopalnią, mieszkańcami i lokalną władzą.

W artykule Pani Rzecznik obiecała również, że na przełomie kwietnia i maja 2018 roku na terenie kopalni zostaną postawione stacje do pomiarów zapylenia i hałasu. Następnie otrzymaliśmy informację od pana Naranieckiego, że stacje pomiarowe zostaną zainstalowane po długim weekendzie majowym. Termin minął i mamy kolejne zobowiązanie firmy Mota Engil, które pozostało tylko na papierze.

Zapylenie, hałas, dewastacja dróg i otaczającego nas środowiska naturalnego to nie wszystkie uciążliwości, z jakimi borykać się muszą mieszkańcy naszych miejscowości. Najnowsza sprawa dotyczy odstrzałów prowadzonych na nowych działkach. Odstrzeliwane są wierzchnie warstwy skały, tzw. łupki. W dniu 23.04.2018 doszło do odstrzału, który był bardzo głośny, a powstała na skutek wybuchu fala żółtego pyłu rozprzestrzeniła się błyskawicznie po całej wiosce. W tym czasie dzieci z przedszkola w Górce przebywały na zewnątrz i wpadły w panikę. Dzieci nie wiedziały, co się dzieje. W tej sprawie interweniowała dyrektor przedszkola. Ludzie przejeżdżający obok Górki Sobockiej z ciekawości robili zdjęcia. Dla przejeżdżających to mogło być interesujące, ale dla nas, którzy żyjemy z tym na co dzień, jest to bardzo bulwersujące, że tak potężna i bogata firma od wielu lat nie potrafi, a raczej nie chce, poradzić sobie z narastającymi problemami i uciążliwościami dla mieszkańców Górki Sobockiej i Gołostowic.

Podsumowując, Szanowna Redakcjo, mamy nadzieję, że jako medium działające na rzecz miejscowej społeczności zaapelujecie razem z nami do rzecznik oraz głównej dyrekcji firmy Mota Engil, aby znaleźli czas i trochę cywilnej odwagi, aby przyjechać na miejsce i wytłumaczyć się przed mieszkańcami sołectw Górka Sobocka i Gołostowice z niespełnionych zobowiązań. Przeprosiny na łamach gazety oraz zapewnienia, że dołożone zostaną wszelkie starania, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości, nam nie wystarczają. Żyjemy w XXI wieku, jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej i chcemy żyć godnie, tak, jak na Europejczyków przystało. Czy naprawdę mieszkańcy muszą uciec się do drastycznych metod, aby uzyskać oczekiwane rezultaty? Czekamy na reakcję kierownictwa firmy Mota Engil, ale determinacja mieszkańców jest coraz większa.

Z poważaniem radny Wiesław Skorupski radna Maria Karakow

 

 

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Dzieci z przedszkola w Górce wpadły w panikę...
masz rację. swoim wpisem przekonałeś redakcję o kretyniźmie forumowiczów. na początek prponuję usunięcie twojego wpisu. gdybym znał twoja mame to też wnioskowałbym o usunięcie.
-1
Gravatar
spajker.
RE: Dzieci z przedszkola w Górce wpadły w panikę...
nieekolog powiedziała :
Patrzcie się, odezwał sie kolega Grety-ekolożki- haha, która w ramach ekologi lata po świecie samolotami które wiadomo jak zanieczyszczają ziemię. A ten pisze o kopalni, a co było pierwsze? no co? Sam wozi pewnie duuupę samochodem, ma lodówkę w domu, prąd, gaz, pralkę i inne towary wytworzone z surowców ziemi wydobywanych przez różne kopalnie i przetworzone przez fabryki, które notabene też zatruwają powietrze, wodę. Niech razem ze swoją Gretką spieprzają do dżungli i żrą robale a nie schab,polędwicę i szynkę, mieszkają w szałasie z gałęzi a nie w murowanym domu, zapieprzają na nogach lub osiołku a nie samochodami, samolotami. No i co - łatwiej pisać niż wykonać no nie hipokryci.
zamieszkaj w czernobylu albo na fukushimie albo na wysypisku śmieci . polecam też konsumpcje pasztetu albo parówek z zawartością 3% mięsa a na popitkę polecam eletrolit o nazwie napój owocowy albo mleko z kartonu , które 2 lata stoi na ciepłej półce i sie nie zepsuje. chyba mieszkasz na kozim rynku że tak kopalnie i śmietniki lubisz.

-1
Gravatar
nieekolog
Dzieci z przedszkola
Patrzcie się, odezwał sie kolega Grety-ekolożki- haha, która w ramach ekologi lata po świecie samolotami które wiadomo jak zanieczyszczają ziemię. A ten pisze o kopalni, a co było pierwsze? no co? Sam wozi pewnie duuupę samochodem, ma lodówkę w domu, prąd, gaz, pralkę i inne towary wytworzone z surowców ziemi wydobywanych przez różne kopalnie i przetworzone przez fabryki, które notabene też zatruwają powietrze, wodę. Niech razem ze swoją Gretką spieprzają do dżungli i żrą robale a nie schab,polędwicę i szynkę, mieszkają w szałasie z gałęzi a nie w murowanym domu, zapieprzają na nogach lub osiołku a nie samochodami, samolotami. No i co - łatwiej pisać niż wykonać no nie hipokryci.
1
Gravatar
Jerzy
Skarga do Unii na tą kopalnie
Prawda jest taka ze mieszkańcy Górki Sopockiej powinni wysłać petycje - skargę - żądanie do Unii , ze ta kopalnia nie jest ekologiczna i pył kamienny niszczy ich zdrowie i zagraża życiu, zanieczyszcza środowisko, dawniej tak kopalnia była ekologiczna, bo kamień wydobywano ekologicznie - ręcznie, a teraz po przez regularne wybuchy , a zapylenie tego kamienia wszystko zmienia i szkodzi zdrowiu , a co ważne zagraża życiu miejscowej społeczności ! a mowa ze mieszkańcy mają miejsca pracy to bajka , bo kopalnia zatrudnia i tak z po za miejsca zamieszkania swoich pracowników !
-1
Gravatar
Zbigniew66
Gorsze owady czy zapylenie?
Może warto Panu dyrektorowi kopalni przypomnieć jak bardzo przeszkadzały mu owady w jego rodzinnej miejscowości, z czym szybko pobiegł do telewizji regionalnej . A temat zapylenia jest przez niego ignorowany bo przecież tu nie mieszka.
0
Gravatar
spajker
RE: Dzieci z przedszkola w Górce wpadły w panikę...
barti powiedziała :
Nikt sobie nie radzi robią sobie co chcą najlepsze jest lanie wody na drogę od kamieniołomów w dół wioski jakieś 400m leją 3-4 razy dziennie i co najlepsze tłumacza się tym że to po to żeby nie było zapylenia. Sęk w tym ze jeżeli droga jest ufajdolona z mąki i kamienia to lejąc wodę na coś takiego i przejeżdżając jeden raz tam samochodem możemy sobie szorować samochód bo wygląda jak by go ktoś próbował tynkować. Wiele osób powie to tylko samochód. Ok ale nie za 2000-5000 tyś tylko swoje 50tys kosztował i to własnymi ciężko zarobionymi rękoma więc jak widzę samochód po przejechaniu tego odcinka to po prostu się we mnie gotuje ! A myjąc samochód codziennie żeby wyglądał jak powinien to chyba musiał bym szukać kolejnego miejsca pracy bo z jednego to i na życie by nie starczyło! A może by tak faktury z myjni do MOTY zanosić ? ciekawe co oni na to ?
jak masz samochód oklejony mączką granitową to myjąc go zetrzesz lakier jak papierem ściernym. rozwiązaniem jest to aby mota engil cię zatrudnił za taką kwotę abyś miał na lakiernika co kwartał. mota engil nie wyniesie się z gorki sobockiej do warszawy bo tam nie ma kruszywa a tu jest. można z pozycji monopolisty coś na nich wycisnąć.

0
Gravatar
Samochód
RE: Dzieci z przedszkola w Górce wpadły w panikę...
Spłacisz kredyt za samochód, weźmiesz następny na mieszkanie i się wyprowadzisz ;)
0
Gravatar
Kern
Zamknac
Zamknac kopalnie I tyle. Cofnac pozwolenia I won. Nie przestrzegaja norm I przepisow. Lamia umowy I zobowiazania. W Polsce byle sklepik sanepid zamknie jak mucha wleci do srodka. Takze niech pakuja manatki I niech robia syf u siebie.
-1
Gravatar
barti
LANIE WODY
Nikt sobie nie radzi robią sobie co chcą najlepsze jest lanie wody na drogę od kamieniołomów w dół wioski jakieś 400m leją 3-4 razy dziennie i co najlepsze tłumacza się tym że to po to żeby nie było zapylenia. Sęk w tym ze jeżeli droga jest ufajdolona z mąki i kamienia to lejąc wodę na coś takiego i przejeżdżając jeden raz tam samochodem możemy sobie szorować samochód bo wygląda jak by go ktoś próbował tynkować. Wiele osób powie to tylko samochód. Ok ale nie za 2000-5000 tyś tylko swoje 50tys kosztował i to własnymi ciężko zarobionymi rękoma więc jak widzę samochód po przejechaniu tego odcinka to po prostu się we mnie gotuje ! A myjąc samochód codziennie żeby wyglądał jak powinien to chyba musiał bym szukać kolejnego miejsca pracy bo z jednego to i na życie by nie starczyło! A może by tak faktury z myjni do MOTY zanosić ? ciekawe co oni na to ?
0
Gravatar
spajker
RE: Dzieci z przedszkola w Górce wpadły w panikę...
mota engil to chyba portugale. jak mają robić biznes w polsce to mogą strzelać dynamitem w południe w centrum wioski. oczywiście każdy mieszkaniec polskiej wioski może odstrzelic bezkarnie dynamit w centrum lizbony. sklepy biedronka to też portugale. można im dokuczyć robiąc zakupy w innych sklepach tak aby zyski nie szły do lizbony.polskie owczarki pracujące u portugali maja oczywiście chronić interes mota engil a nie jakiejś wioski.ciekawi mnie co na to policja? ciekawi mnie to co się stanie kiedy zapyleni mieszkańcy pójdą do biur mota engil i tam się zdefekują? będzie mandat? będzie sprawa karna?
0

Przeczytaj także