Na miejsce przybyły zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratownictwa medycznego
Od jakiegoś czasu mieszkańcy Grzegorzowa w gminie Kondratowice przestali widywać swojego sąsiada. Wejście do jego domu było zamknięte. Podejrzewali, że mężczyźnie mogło się coś stać. We wtorek rano, 7 sierpnia, zawiadomili służby. Na miejsce przybyły zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratownictwa medycznego. Strażacy wyważyli okno i weszli do domu.
Więcej o sprawie w jutro w "Słowie Regionu".

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
cześ
takie życie
SPAJKER - co tam się stało?
0