Kompani, kiedy wypili to, co mieli postanowili pojechać do Krzywiny
Do tragicznego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w nocy pod koniec października br. Jeden z mężczyzn pijących alkohol nie przeżył.
Był wtorek, kiedy ok. godz. 6.00 rano strzelińska policja otrzymała zawiadomienie o konieczności interwencji. Zgłaszającym był 23-letni mieszkaniec Krzywiny. Po przybyciu do mieszkania policjanci stwierdzili, że osoba wzywająca patrol była w stanie upojenia alkoholowego. W pomieszczeniu znajdował się jeszcze jeden mężczyzna. Jak później okazało się był nim 47-letni przewornianin. Leżał on na podłodze, a na wysokości głowy widoczna była krew. Dzwoniący na policję mówił, że jego kompan ma jakiś uraz głowy. Wcześniej próbował go reanimować, ale bez skutku. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. Lekarz stwierdził zgon.
- Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia osobę, która wezwała policję – powiedziała Monika Rakus, prokurator rejonowy. - Na dzień dzisiejszy, po sekcji zwłok i wstępnych wyjaśnieniach drugiego z mężczyzn, nie ma podstaw, żeby postawić zarzut spowodowania śmierci mieszkańca Krzywiny. Więcej o wydarzeniach z nocy z wtorku na środę (23 / 24 października br. - red.) będzie wiadomo po przesłuchaniu zatrzymanego mężczyzny – dodała prokurator.
Cały artykuł dostępny jest tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków