Niedawno doszło do pożaru w Kaczowicach. Pierwsze jednostki dojeżdżające do miejsca zdarzenia zastały budynek cały w ogniu. Zaczęto więc "bronić” drugiego, przyległego budynku na który przeniósł się ogień. Oba były opuszczone i pozbawione energii elektrycznej.
Całość akcji utrudniał brak dostępu do wody, która była dostarczana przez strażaków z hydrantów w Przewornie. Kolejną niedogodnością była niska, ujemna temperatura. Stodoła uległa całkowitemu spaleniu, a drugi budynek został naruszony przez ogień. Na szczęście, udało się uratować większą część obiektu Prawdopodobna przyczyna to podpalenie.
To kolejny pożar stodoły w tej okolicy. Wcześniej kilkakrotnie płonęły stodoły w Miłocicach. Sprawca podpaleń został ujęty przez strzelińską policję i skazany przez sąd na rok pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem wykonania wyroku na 3 lata. Podpalacz ma nadal ograniczoną możliwość poruszania się, ponieważ zastosowano wobec niego elektroniczny dozór. Niemniej po ostatnim incydencie wśród mieszkańców znowu pojawił się uzasadniony niepokój.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj też