Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiła się policja
Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiła się policja
41-letni mężczyzna wszedł w niedzielę do strzelińskiego szpitala, windą wjechał na 3. piętro. Otworzył okno na korytarzu i wyskoczył z poddasza. Spadł na chodnik 2 metry obok stojącego tam innego mężczyzny.
41-letni mężczyzna był mieszkańcem Brzegu. Pomiędzy godz. 00.00, a godz. 7.00 w niedzielę, 23 kwietnia, mężczyzna wyjechał samochodem marki Audi ze swojego domu. Puste auto policja odnalazła rano w rowie, przy drodze 396 pomiędzy miejscowościami Ośno – Brożec. Nie ustalono, czy 41-latek wjechał tam celowo. Po tym zdarzeniu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie otrzymał zgłoszenie o zaginięciu męża od żony mieszkańca Brzegu. Kobieta poinformowała również, że mąż od niedawna leczył się na depresję i w związku z chorobą oraz utratą pracy nieraz wspominał, że może coś sobie zrobić. - Żona zaginionego przekazała też informację, że mąż wyjechał samochodem marki Audi i był to ten sam pojazd, który został odnaleziony w przydrożnym rowie - mówi asp. sztab. Ireneusz Szałajko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie. - Dyżurny KPP natychmiast powołał do czynności poszukiwawczych kilkunastu policjantów, którzy mieli za zadanie odnaleźć mężczyznę i uzyskać możliwie najwięcej informacji na temat okoliczności jego zaginięcia.
W działaniach brali udział również strażacy, którzy razem z policjantami sprawdzali wszystkie informacje oraz okolicę, gdzie znaleziono audi.
Jak się później okazało, 41-latek pozostawił samochód w rowie i przyjechał do Strzelina autem z osobą, która przypadkiem zabrała go z drogi Brożec – Strzelin. Następnie udał się do szpitala, wjechał na 3 piętro, otworzył na korytarzu okno (z tyłu szpitala) i wyskoczył. Spadł na chodnik 2 metry obok stojącego tam mężczyzny. Świadkowie zdarzenia natychmiast poinformowali personel placówki. - Desperata natychmiast przeniesiono na izbę przyjęć i rozpoczęto reanimację - mówi asp. Sztab. Ireneusz Szałajko. - Niestety, nie udało się przywrócić czynności życiowych.
Około godz. 14.00 pracownik Strzelińskiego Centrum Medycznego powiadomił strzelińską policję, że nieznany mężczyzna spadł na chodnik z jednego z okien szpitala. - Kiedy policjanci wykonywali czynności przy ustalaniu jego tożsamości, stwierdzono, że był to poszukiwany mieszkaniec Brzegu - wyjaśnia asp. sztab. Szałajko. - Nie był on pacjentem szpitala. Policjanci z prokuratorem przeprowadzili niezbędne czynności na terenie SCM w celu ustalenia wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Strzelinie.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Marekef
firma
Wieloletnie doświadczenie w produkcji okien plastikowych w Lublinie pozwala nam oferować wyroby wysokiej klasy, posiadające długą gwarancję. Bądź naszym zadowolonym klientem. http://oknadrzwi-lublin.pl/
0

Przeczytaj też