Czy ograniczenie handlu to dobry pomysł?

Prawdopodobnie od 1 stycznia 2018 r. zostanie ograniczony handel w niedzielę. Ograniczony, a nie zakazany. To oznacza, że zakupów nie zrobimy w sklepach spożywczych i marketach w co drugą niedzielę ,ale zrobimy je zawsze na stacji paliw, w niektórych cukierniach, aptekach i we wszystkich punktach, w których za ladą stanie właściciel. Sprawdziliśmy, co o tej zmianie myślą mieszkańcy naszego powiatu i przyjezdni.
Dariusz Antczak z Kuropatnika
– W mojej ocenie nie powinno być takiego ograniczenia. Nie tylko ekspedienci mają zajęte weekendy. Sam pracuję w zakładzie, który nie może stanąć, szczególnie w okresie wzmożonej pracy. Jeśli wolne niedziele, to dla każdego, również w dużych zakładach.

Teresa Graczyk z Żeleźnika
– Jestem za ograniczeniem handlu, ponieważ każdemu należy się dzień wolny i każdy ma prawo do odpoczynku. Pieniądze nie są najważniejsze i nie można dać się zapędzić. Rodzina jest największą wartością i warto spędzać razem czas. Jeśli nawet gospodarka będzie miała przez to jakieś problemy, to i tak warto to zrobić.

Magdalena Rataj z Kojęcina
– Co druga niedziela to świetny pomysł. Kiedyś pracowałam na kasie, więc wiem jak to jest czekać na wolną niedzielę. Zawsze przecież można zrobić zakupy po południu lub w sklepach całodobowych. Podobnie z pracą w Wigilię. Przecież te zakupy można zrobić szybciej, nie na ostatnią chwilę. To tylko kwestia organizacji i znalezienia czasu.

Teresa Ilnicka z Brzezicy
– Jestem za, nawet za wszystkimi wolnymi niedzielami. Sama pracuję w większym supermarkecie. Zdarza się pracować w niedzielę, a wolałabym spędzić ten czas z rodziną. Wiem, że niektórzy twierdzą, że zamykanie sklepów zmniejszy zatrudnienie, uderzy w osoby, które mogą pracować tylko w weekend. To nieprawda. W naszym sklepie na weekendy zawsze brakuje pracowników.

Jolanta Zakowicz z Jaworowa
– Myślę, że to dobre rozwiązanie. Rozumiem, że niektórzy chcą mieć niedzielę dla rodziny, ale całkowity zakaz byłby już przesadą. Sama jeżdżę w niedziele na zakupy, jeśli jest taka potrzeba. Nie zawsze sklepy działają do 20 czy 22. A jak ktoś pracuje do 18, to do większych sklepów z odzieżą czy obuwiem w tygodniu już nie zdąży.

Natalia Skorupska z Neuss w Niemczech
- Uważam, że ograniczenie handlu to dobre rozwiązanie. Ja mieszkam w Niemczech i jestem zdziwiona, że sklepy w Polsce są w niedziele otwarte. U nas tak nie jest i bardzo dobrze sobie radzimy. Większe zakupów robimy w soboty. Jeden dzień można sobie odpuścić. Myślę, że szybko przyzwyczaicie się do tej zmiany.

spajker 6 lata 5 miesięcy

RE: Czy ograniczenie handlu to dobry pomysł?

dobrobyt bierze się z aktywności, z pracy a nie z bezczynności. zamykamy handel w niedzielę a właśnie w weekend sklepy mają 90% obrotu tygodniowego. zamykamy przemysł bo dymi. repolonizujemy banki bo ich za dużo, zrobimy jeden polski bank. z radia i z telewizji wywalimy komunistyczną ekstremę sięjącą zamęt w głowach młodych polaków. rozwalimy sądy bo mają czelność mieć własne zdanie niekonsultowane z linią szefa partii. zabierzemy emerytury zaplutym karłom mundurowych prl, młodym rozdamy 3 miliony mieszkań za to że są młodzi. dzieciorobom rozdamy 500+ za skes bez prezerwatywy. starym kombatantom solidarności damy 400+ za nocleg na styropianie. kupimy 4 działa do strzelania ulotkami aby przegnać sowietów na syberię. zostaną miesięcznice i toruń.tak było kiedyś, za bieruta. dobrze że minęło.

Kubasiński Pan 6 lata 5 miesięcy

Ja w niedzielę po mszy porannej się upijam i nie interesuje mnie handel.

inga 6 lata 5 miesięcy

na pierwszym zdjęciu raczej nie ma Teresy Graczyk. Niechlujstwo redakcyjne.

Szczery 6 lata 5 miesięcy

Tak jest, niedziela powinna być dniem odpoczynku dla rodzin i nie tylko, dlatego sklepy i kościoły powinny być zamknięte w niedzielę 8)