Piotr Maryński (drugi z prawej) na szkoleniu w Ziębicach
Gotowość do obrony ojczyzny, to kardynalny atrybut patrioty. Jeżeli zdrowie i kondycja fizyczna pozwalają, można zdobywać umiejętności przydatne w ekstremalnych sytuacjach. Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl pokazało, że zna się na tym.

W ubiegłym tygodniu relacjonowaliśmy ćwiczenia kandydatów na żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej na Gromniku i w Ziębicach. Korzystając z obecności Piotra Maryńskiego, dolnośląskiego koordynatora Stowarzyszenia ObronaNarodowa.pl, poprosiliśmy go, żeby przybliżył naszym Czytelnikom cele realizowane przez stowarzyszenie.

Czym jest Stowarzyszenia ObronaNarodowa.pl?
- Druga część nazwy naszego stowarzyszenia brzmi: Ruch na Rzecz Obrony Terytorialnej i to wyjaśnia, jaki cel stawialiśmy sobie, powołując do życia Stowarzyszenie. Od początku działalności, czyli od 2010 r. prowadziliśmy różnorakie działania, żeby promować ideę powrotu do formacji funkcjonującej w Polce już przed II wojną światową. Obrona terytorialna to nie tylko część naszej historii. Obecnie obronę terytorialną mają takie państwa, jak Stany Zjednoczone (Gwardia Narodowa), Szwecja czy Wielka Brytania. Teraz, kiedy Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) zostały powołane i są częścią naszych sił zbrojnych, nie zamierzamy rezygnować z działalności w Stowarzyszeniu. Wręcz przeciwnie. Mamy jeszcze więcej pracy, prowadzimy regularne ćwiczenia i przygotowanie kandydatów do służby w WOT. Chcemy pomagać przy tworzeniu kolejnych brygad WOT, w całym kraju.

A kiedy brygada WOT powstanie na Dolnym Śląsku?
- Zostały utworzone brygady na tzw. ścianie wschodniej, obecnie formowane są w centralnych województwach naszego kraju, a na zachodzie Polski (Dolny Śląsk, Lubuskie i Pomorze Zachodnie – red.) proces ten rozpocznie się w 2019 r. Szkolenia takie, jak te (Gromnik – Ziębice – red.) są po to, żeby przygotować kandydatów do służby w WOT.
Szkolenie u podnóża Gromnika
Proszę powiedzieć kilka słów o prowadzonych przez Obronę Narodową.pl szkoleniach.
- Po pierwsze, zapraszamy do udziału w naszych szkoleniach kandydatów 25+, osoby które mają ustabilizowaną sytuację rodzinną i zawodową. Szkolimy się za własne pieniądze, tzn. każdy sam sobie kupuje potrzebny sprzęt, czyli mundury, środki łączności czy broń. Jeżeli chodzi o same szkolenia to podchodzimy do nich bardzo elastycznie. Nie ma przymusu szkolenia się, będąc członkiem Stowarzyszenia. Można być aktywnym, tylko promując obronę terytorialną. Można specjalizować się i uczestniczyć np. tylko w szkoleniach łącznościowców, grup szybkiego reagowania czy tylko na strzelnicy. Zainteresowani mogą przejść kurs podstawowy przygotowujący do kolejnych etapów szkolenia specjalistycznego. Nasi instruktorzy prowadzą również zajęcia z pierwszej pomocy medycznej i międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych. Najmniej czasu poświęcamy musztrze – (nasz rozmówca uśmiecha się).
Cały artykuł dostępny jest tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także