Przy jakim odczynie pH należy wapnować glebę?

Spóźniona tegoroczna wiosna sprawiła, że w przydomowych ogródkach i na działkach jest jeszcze huk pracy. Niedawno pisaliśmy jak zadbać o trawnik, jakie zabiegi wyjdą murawie na dobre. Dziś powiemy kilka słów o drzewach, krzewach i glebie.

Naszym przewodnikiem po niezbędnych wiosennych pracach w ogródkach będzie Marek Leśniak ze sklepu Stihl w Strzelinie.

W trakcie jakich prac jesteśmy w naszych ogrodach lub jakie czekają nas w najbliższym czasie?
- Posiadanie własnego ogródka lub działki pociąga za sobą pewne konsekwencje. Mam na myśli to, że nawet najmniejszy kawałek ziemi wymaga od nas poświęcenia czasu i włożenia weń pracy. A co jest do zrobienia? Wycinanie, przycinanie, cięcie, formatowanie, bielenie drzew lub krzewów, sianie, sadzenie, rozmnażanie roślin, regeneracja, wertykulacja, piaskowanie i wałowanie trawników, wapnowanie i przekopywanie gleby, zakładanie grządek i jeszcze opryski. A od czego zacząć? Powiem żartobliwie, jeżeli np. dziś zaczniemy myśleć o profitach z tytułu 500+, to na pierwsze wpływy można liczyć na przełomie roku. Jeżeli natomiast ograniczymy się tylko do prac w ogródku, to pierwsze widoczne efekty osiągniemy już po kilku tygodniach.

Pozostańmy przy ogródku. Co najlepiej zrobić na początek?
- Uważam, że należy rozpocząć od przeglądu piwnicy lub altany, w których zimują narzędzia i urządzenia do pielęgnacji i uprawy ogródka. Należy sprawdzić, czy sekatory, siewniki i pozostałe narzędzia lub urządzenia są sprawne. Co roku, właśnie na początku wiosny, spotykamy się ze wzmożonym ruchem w naszym serwisie. Klienci przywożą kosiarki do trawy i ze zdziwieniem informują nas, że urządzenie nie działa. - Jeszcze jesienią kosiłem trawę i wszystko działało jak trzeba. Teraz wyjąłem kosiarkę z garażu i nie działa – mówią klienci. No właśnie, nie działa. Niestety, najczęściej sami jesteśmy sobie winni. Pozostawiając na zimę paliwo w kosiarce, narażamy urządzenie na poważną awarię, a naprawa może okazać się kosztowna. Zniszczeniu może ulec membrana gaźnika lub cały gaźnik. Wróćmy jednak do naszego ogródka. Proponuję, żeby prace rozpocząć od drzew, później skupić się na krzewach, trawie i glebie. Drzewa wymagają przycięcia gałęzi, a w skrajnych przypadkach wycięcia, o ile roślina nie przetrwała zimy. Jeżeli chodzi o bielenie, to czynność tę wykonujemy wcześnie, kiedy różnice temperatur między nocą a dniem są istotne. Zapobiegamy wtedy uszkodzeniom kory przed pękaniem. Bielenie chroni również drzewa przed szkodnikami. Podobnym zabiegom poddajemy krzewy. Jeżeli chodzi o przycinanie, prześwietlanie, formatowanie żywopłotów, czy pielęgnację tui, to należy zaufać naturze. Należy poczekać aż krzewy i drzewa ruszą z wegetacją, pojawią się nowe przyrosty. Będziemy mieli wtedy pewność, że przycinając drzewa lub formatując żywopłoty, nie zniszczymy niepotrzebnie żywych części roślin.

Jeżeli chodzi o wiosenne utrzymanie trawników, to rozmawialiśmy o tym poprzednio. Przypomnijmy jednak pokrótce, jak zadbać o trawnik?
- Po pierwsze należy posprzątać trawnik. To nie jest żart. Przez zimę zebrało się zapewne sporo gałęzi, suchych liści czy pozostałości po grillowaniu w ogródku. Wszystko to należy pozbierać. I dopiero później można przystąpić do wertykulacji, piaskowania, wapnowania i wałowania trawnika. Ale zanim przystąpimy do wapnowania, należy sprawdzić odczyn gleby, czyli ile wynosi pH. Przyjmuje się, że wapnowanie gleby należy przeprowadzić, jeżeli odczyn gleby spadnie poniżej 6,7 pH. W handlu dostępne są proste mierniki odczynu gleby. Naszym klientom oferujemy takie w formie wypożyczenia (w cenie 5 zł za dobę – red.). Mierniki pH mają również inne funkcje. Można zmierzyć nimi temperaturę gleby, wilgotność i nasłonecznienie. Zapraszam do sklepu Sthil w Strzelinie gdzie, bezpłatnie pomożemy dobrać odpowiednie urządzenie do wszystkich prac w ogródku lub na działce.

Dziękuję za rozmowę.

Jacek Sobko