- Jestem też zdziwiony i zaniepokojony sytuacją, która się wydarzyła w klubie, w którym pan gra - zwrócił się do wójta Taranka radny Damian Długosz (z lewej)
- Jestem też zdziwiony i zaniepokojony sytuacją, która się wydarzyła w klubie, w którym pan gra - zwrócił się do wójta Taranka radny Damian Długosz (z lewej)
Wspólne posiedzenie komisji stałych Rady Gminy w Przewornie wydało opinię w sprawie kilku uchwał. Więcej działo się w punkcie dotyczącym spraw różnych. Radni zadali wójtowi kilka niewygodnych pytań. Jak sobie poradził z nimi szef gminy?
W środę, 30 listopada, w sali obrad Urzędu Gminy Przeworno odbyło się wspólne posiedzenie komisji stałych tamtejszej rady gminy. Jego celem było wydanie opinii w sprawie kilku uchwał przygotowywanych na sesję. Na początku wójt Jarosław Taranek poprosił, aby z porządku obrad wykreślić punkt dotyczący aktualności studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Następnie planista Paweł Pach omówił miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Ostrężnej. Dodał, że ten plan wyznacza nowe tereny pod rozwój zabudowy o różnych funkcjach. Projekt zyskał pozytywną opinię radnych. Po chwili inspektor do spraw pozyskiwania środków zewnętrznych UG Przeworno Konrad Świeżowski przedstawił roczny program współpracy gminy z organizacjami pozarządowymi. - Kwota przewidziana w programie na przyszły rok, to 101 tys. zł, czyli tyle samo co w roku obecnym. Mamy ustawowy obowiązek go uchwalić do końca listopada - poinformował Świeżowski. Radni nie mieli pytań na ten temat i wydali pozytywną opinię.
W kolejnym punkcie głos zabrał Mieczysław Zacierka z Referatu Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Uchwała w sprawie programu przyjęcia azbestu wymagała pewnych zmian, które przedstawił pracownik gminy. - Ostatnio wiele naszych uchwał wymaga poprawy - komentował radny Andrzej Łuczak. Zacierka tłumaczył, że nadzór prawny wojewody jest bardzo skrupulatny, jeśli chodzi o okręg wrocławski. Dodał także, że nieco inaczej było w okręgu wałbrzyskim. Chwilę potem wójt Taranek poinformował, że uchwały są prawidłowe pod względem merytorycznym, a ewentualne zmiany, które wprowadza urząd, są naprawdę niewielkie. Po tych słowach opinie komisji były pozytywne. W dalszej części posiedzenia skarbnik Zbigniew Szul przedstawił dwa projekty uchwał budżetowych. Pierwsza z nich dotyczyła zmian w wieloletniej prognozie finansowej gminy, a druga zmian w budżecie na rok 2016. Po krótkim komentarzu skarbnika radni zaakceptowali omawiające projekty.
Dłuższą dyskusję wywołał punkt dotyczący spraw różnych. Andrzej Łuczak zaczął od tego, że do biura rady wpłynęło pismo mieszkańca gminy. Chodziło o dzierżawę gruntów w Jegłowej. Było trzech oferentów (dwóch z gminy Przeworno, a jeden z gminy Strzelin - przyp. red.). Wójt jednak przyjął ofertę od osoby spoza terenu gminy. - Wiemy, że pan wójt decyduje, powołując się na uchwałę rady gminny. Nam się rodzi pytanie. Powstał mały niesmak pośród naszych rolników. W jaki sposób pan dokonał tego wyboru? Czym się pan kierował? - pytał Łuczak. - Wspomniana uchwała nie precyzuje, gdzie ma mieszkać ewentualny nabywca. Osoba, której ostatecznie wydzierżawiliśmy grunty, rozmawiała ze mną i zadeklarowała, że po zakończeniu okresu dzierżawy wykupi od nas te działki - wyjaśniał szef gminy. Po chwili Łuczak powiedział, że, jego zdaniem, powinien odbyć się przetarg, gdyż samorząd nie umożliwił innym dzierżawcom złożenia oferty. Szef gminy odpowiedział, że czynsz dzierżawny jest stały i nie było w tym wypadku możliwe rozpoczęcie procedury przetargowej. - Jest to ewentualny przykład na to, że nie dbamy o naszych mieszkańców - podsumował radny Damian Długosz. - Uchwała na mocy której zdecydowałem o dzierżawie, jest z czerwca 2009 roku, więc sam ją pan uchwalał - zwrócił się Taranek do Długosza. - Proszę sobie to przeliczyć, panie wójcie. Jestem radnym od 2010 roku, więc nie miałem wpływu na podejmowanie wspomnianej uchwały - ripostował radny. Na sam koniec dyskusji Łuczak stwierdził, że można zastanowić się nad nowelizacją prawa w omawianym zakresie.

Ciąg dalszy sprawy UKS-u Karnków...
Potem ponownie głos zabrał Długosz. - Chciałbym podziękować wójtowi za remont drogi na cmentarz w Sarbach. Jestem też natomiast zdziwiony i zaniepokojony sytuacją, która się wydarzyła w klubie, w którym pan gra (UKS Karnków - przyp. red). Był pan na tym meczu i jako wójt i jako pedagog powinien pan zareagować i nie dopuścić do takiej sytuacji. Głęboko wierzę, że w urzędzie takich sytuacji się nie praktykuje - mówił. Warto dodać, że radnemu chodziło o mecz opolskiej klasy Okręgowej Orzeł Branice - UKS Karnków. UKS wygrał na boisku 2:0, a jedną z bramek zdobył właśnie Jarosław Taranek, który dodatkowo w protokole meczowym figurował jako trener. Jak się później okazało, klub z Karnkowa umyślnie wystawił do gry nieuprawnionego zawodnika (grającego na co dzień w Strzeliniance Strzelin), do czego się później zresztą przyznał. Wynik meczu został zweryfikowany na walkower, a UKS-owi grożą kary, od finansowej do pozbawienia licencji na grę w lidze. - Pierwsza rzecz jest taka, że na tym meczu nie byłem jako wójt, ale jako Jarosław Taranek, czyli osoba prywatna. (...) O komentarz w sprawie proszę pytać prezesa klubu - odpowiedział wójt.
Po chwili wspólne posiedzenie komisji dobiegło końca.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
wicek
RE: Wójt odnosi się do sprawy UKS-u Karnków
Do sprawy boiskowego oszustwa odniósł się również Opolski Związek Piłki Nożnej http://www.opolskizpn.pl/sites/default/files/media/pliki/Komunikat%2018%20sezonu%2016-17.pdf . Oj wielki wstyd panie wójcie i były pedagogu - wychowawco dzieci i młodzieży :oops:
0
Gravatar
Kibic
RE: Wójt odnosi się do sprawy UKS-u Karnków
UKS nic się nie stało
0

Przeczytaj także