W jednym ze starć ucierpiał Jarosław Wróblewski

Po trzech meczach bez zwycięstwa w klasie okręgowej seniorów piłkarze Strzelinianki pokonali Widawę Bierutów 2:1. Mecz był bardzo wyrównany, a zwycięskie gole dla gospodarzy strzelili: Kacper Chytry oraz z rzutu karnego Piotr Dewerenda.

Klasa okręgowa seniorów, kolejka 10 . 21-22

października:

 

Strzelinianka Strzelin - Widawa Bierutów 2:1 (1:1)

Strzelcy: Piotr Dewerenda, Kacper Chytry (Strzelin), Brajan Pluta (Widawa)

Strzelin: Bóbula, Korgul, Gocz, Robak, Rogan, Dewerenda, Chytry, Wróblewski (Lubecki), Korzyński, Cuker (M. Babuśka), Wojewoda (Augustyn)

 

Po serii trzech zwycięstw bez zwycięstwa podopieczni trenera Bartłomieja Mikody bardzo zmotywowani wyszli na starcie z Widawą. Pierwsze minuty spotkania przypominały piłkarskie szachy. Obie ekipy skupiały się na uważnej grze w defensywie, a akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Pierwsi bliscy objęcia prowadzenia byli gospodarze, kiedz z prawego narożnika pola karnego dośrodkował Konrad Wojewoda, z futbolówką minął się Kacper Chytry, a piłka odbita od Bartosza Korgula wpadła wprost w ręce golkipera z Bierutowa. Goście objęli prowadzenie po kontrze w 35. minucie. Młody skrzydłowy Brajan Pluta oddał strzał sprzedpola karnego tuż przy słupku bramki Michała Bóbuli, który zastępował kontuzjowanego Szymona Janiuka. Stracony gol podrażnił ambicje graczy ze Strzelina. W odpowiedzi z dystansu strzelał Jarosław Wróblewski, a Bartosz Korgul zatrzymany został w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem gości 1:0, to w 45. minucie w polu karnym faulowany był Jarosław Wróblewski i sędzia wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Piotr Dewerenda, który jest etatowym wykonawcą stałych fragmentów gry w Strzeliniance. Gol do szatni zdecydowanie podniósł morale w ekipie gospodarzy. W przerwie meczu tradycyjnie odbyło się losowanie nagród wśród kibiców. Na mecz do Strzelina przyjechali także kibice Widawy, którzy przywieźli ze sobą flagę swojego fanklubu. Po przerwie to gospodarze byli częściej przy piłce. Chwilę po wznowieniu gry groźnie strzelał Kacper Chytry, a kilka minut później na listę strzelców efektownym strzałem wolejem mógł wpisać się Miłosz Korzyński. Decydująca dla losów meczu była akcja z 70. minuty, kiedy to...
Więcej w wydaniu papierowym.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków