Sami Swoi zremisowali z Maximusami, a następnego dnia zawodnicy z Jegłowej wzięli udział w turnieju WOŚP
W piątek, 12 stycznia, rozegrano mecze 5. kolejki halowej ligi piłki nożnej w Przewornie. Maximusy jedynie zremisowały 6:6 z drużyną z Jegłowej i straciły fotel lidera. Na pierwsze miejsce awansowały Różowe Pantery, które pokonały Burzę Jagielno. Tabelę bez zdobyczy punktowej zamyka Ajax. Klub ze Strużyny został rozgromiony przez Piekiełko Przeworno. Tym razem pauzowali Galaktyczni.

Wyniki 5. kolejki halowej ligi piłki nożnej w Przewornie, 12 stycznia:

Sami Swoi Jegłowa – Maximusy 6:6 (4:1)
Strzelcy: Mateusz Abrahamowicz 2, Przemysław Demboryński 2, Ireneusz Pluskota, Grzegorz Iwanowicz (Sami Swoi), Grzegorz Rogotowicz 2, Paweł Bednarz, Jarosław Lachowicz, Michał Golonka, Jakub Marciniak (Maximusy)

Już na inaugurację 5. serii spotkań kibiców czekało ciekawe widowisko. Przed tym pojedynkiem Maximusy miały na swoim koncie komplet zwycięstw i wydawało się, że będą kontynuować zwycięską passę. Sami Swoi nie przestraszyli się jednak rywali, przez co na przerwę schodzili, prowadząc zdecydowanie 4:1. Kibice Maximusów musieli przecierać oczy ze zdumienia. W zespole z Jegłowej wyróżniali się Mateusz Abrahamowicz i Przemysław Demboryński, którzy zdobyli po dwa gole. Po zmianie stron Maximusy ruszyły do odrabiania strat. Sygnał do ataku dał Grzegorz Rogotowicz, który także dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. Ostatecznie „pościg” został zakończony sukcesem i mecz zakończył się remisem 6:6. Maximusy po raz pierwszy podzieliły się punktami z przeciwnikami i straciły fotel lidera. Na pierwsze miejsce awansowały Różowe Pantery, które rozegrały o jeden mecz więcej. Losy mistrzostwa nie zostały jeszcze przesądzone.

Ajax Strużyna – Piekiełko Przeworno 2:15 (1:3)
Strzelcy: Grzegorz Tupek, Dariusz Wachowski (Ajax), Damian Głowaczewski 4, Michał Bernacki 4, Przemysław Góral 3, Artur Wierzbicki 2, Artur Szewc, gol samobójczy (Piekiełko)

Kibice Ajaxu nie doczekali się pierwszych punktów swoich ulubieńców, ale mogą być zadowoleni, ponieważ gracze ze Strużyny ambitnie walczyli do ostatniego gwizdka sędziego. Wyrównana była jedynie pierwsza część pojedynku, po której Piekiełko prowadziło 3:1. Po zmianie stron na parkiecie rządzili zawodnicy z Przeworna, którzy wygrali efektownie 15:2. Po cztery bramki zdobyli Damian Głowaczewski i Michał Bernacki, a hat-tricka skompletował Przemysław Góral. W Ajaxie tradycyjnie najlepszy był Grzegorz Tupek. Zawodnik ten w tegorocznej edycji ligi zdobył cztery z sześciu goli klubu ze Strużyny. Piekiełko znajduje się tuż za ligowym podium.

Burza Jagielno – Różowe Pantery 2:7 (0:3)
Strzelcy: Artur Toporowski, Marcin Rzepka (Burza), Łukasz Kunderman 4, Piotr Pieczonka, Andrzej Rączka, Michał Met (Różowe)
Różowe Pantery wiedziały, że jeśli pokonają Burzę, to awansują na fotel lidera. Rywale z Jagielna nie zamierzali jednak tanio sprzedać skóry. Obie ekipy uważnie grały w defensywie, dlatego w pierwszej części widzowie obejrzeli jedynie trzy trafienia. Z wszystkich goli cieszyły się Różowe Pantery. Po zmianie stron gra była bardziej wyrównana, ale Burza przegrała ostatecznie 2:7. Pantery na pierwsze miejsce w tabeli poprowadził Łukasz Kunderman, który zdobył w tym spotkaniu cztery gole. Pomocnik UKS-u Karnków przewodzi ligowej klasyfikacji strzelców aż z 23 trafieniami i pewnie zmierza po koronę dla najlepszego snajpera.

Galaktyczni – pauza

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również