- Z występem w bikini fitness wiąże się wiele wyrzeczeń – mówi Patrycja Zawistowska
- Z występem w bikini fitness wiąże się wiele wyrzeczeń – mówi Patrycja Zawistowska
Większość swojego czasu spędza na siłowni. Nie są jej również obce tajniki zdrowego trybu życia. Niedługo wystartuje nawet w zawodach sylwetkowych. Na czym one polegają? Jak zachęca ludzi do ruszenia się zza biurka?
24 – letnia Patrycja Zawistowska pochodzi ze Strzelina i jest studentką ostatniego roku Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Prowadzi życie mocno powiązane ze sportem. Większość czasu spędza na siłowni. Jako trener personalny pracuje zarówno z dziećmi, jak i dorosłymi. - Już od początku studiów mocno ukierunkowywałam się na rozwój związany z tym, co mnie pasjonuje i co chciałabym robić w przyszłości. Ukończyłam kurs instruktora rekreacji – jazda konna. Jestem instruktorem fitness, instruktorem fitness dla dzieci. Szkolę się także z zakresu dietetyki i suplementacji, co bardzo przydaje mi się w mojej pracy. Fascynuje mnie także gotowanie. W kuchni czuję się jak ryba w wodzie. Potrafię udowodnić, że słowo ,,dieta” nie musi być równoznaczne ze słowem ,,nudna” - opowiada o sobie Patrycja.Patrycja twierdzi, że ruch pomaga radzić sobie ze stresem nie tylko w trakcie wysiłku, ale także po nim
Coraz więcej ludzi podejmuje się różnych aktywności fizycznych i stara się zdrowo odżywiać. Można śmiało powiedzieć, że zapanowała moda na zdrowy styl życia. Jakie płyną z tego korzyści? - To największa inwestycja w siebie. Najważniejszym aspektem jest zdrowie. Zmniejsza się wówczas ryzyko otyłości, chorób serca, cukrzycy, chorób nowotworowych. Zwiększa się odporność organizmu, a dzięki temu rzadziej chorujemy. Aktywność fizyczna wpływa również na poprawę samopoczucia psychicznego. Pomaga nam radzić sobie ze stresem, a także poprawia niektóre sprawności umysłowe. Nie wspomnę o uczuciu, które towarzyszy nam po wykonanym treningu. W mózgu wytwarzają się wówczas endorfiny, które są hormonami szczęścia. Ruch pomaga nam również w radzeniu sobie ze stresem nie tylko w trakcie wysiłku, ale również po nim. Zarówno regularna aktywność fizyczna, jak i wprowadzenie w swoje życie odpowiedniej diety przyczynia się również do zwiększenia naszej atrakcyjności, sprawiając, że czujemy się lepiej w swoim ciele – kontynuuje trenerka.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spoko
RE: Chce udowodnić, że niemożliwe nie istnieje
spajker powiedziała :
uzależnienie. uzależnić można się od nikotyny od alkoholu od zakupów od kobiety od pieniędzy można również od sportu. wszystko co jest w nadmiarze szkodzi. moja znajoma katuje się sportem i dietami. jest uzależniona. większość czasu narzeka na swoje "słabe" wyniki, wczoraj chciała przebiec 100 km w 55minut a wyszło jest aż 56,5 minuty. do tego rozwaliła oponę w rowerze a opona kosztuje 800 złotych, i ma zły humor bo w tygodniu chce pływać 7 razy a z racji pracy może pływać zaledwie 5 razy w tygodniu. ta "szczęśliwa" od sportu znajoma ma problem ze zjedzeniem czegoś w barze,bo kalorie, ma problem z życiem towarzyskim albowiem wspólne tematy znajduje tylko z ekstremistami sportowymi. trzy dni temu na sr był artykuł o młodym kulturyście. on wygląda już jak mutant, szyny kolejowe podnosi bez wyraźnej przyczyny ale nie spocznie jak nie będzie miał w bicepsie 3 metrów obwodu.
Pierwszy raz zgadzam się z Tobą.

0
Gravatar
spajker
RE: Chce udowodnić, że niemożliwe nie istnieje
uzależnienie. uzależnić można się od nikotyny od alkoholu od zakupów od kobiety od pieniędzy można również od sportu. wszystko co jest w nadmiarze szkodzi. moja znajoma katuje się sportem i dietami. jest uzależniona. większość czasu narzeka na swoje "słabe" wyniki, wczoraj chciała przebiec 100 km w 55minut a wyszło jest aż 56,5 minuty. do tego rozwaliła oponę w rowerze a opona kosztuje 800 złotych, i ma zły humor bo w tygodniu chce pływać 7 razy a z racji pracy może pływać zaledwie 5 razy w tygodniu. ta "szczęśliwa" od sportu znajoma ma problem ze zjedzeniem czegoś w barze,bo kalorie, ma problem z życiem towarzyskim albowiem wspólne tematy znajduje tylko z ekstremistami sportowymi. trzy dni temu na sr był artykuł o młodym kulturyście. on wygląda już jak mutant, szyny kolejowe podnosi bez wyraźnej przyczyny ale nie spocznie jak nie będzie miał w bicepsie 3 metrów obwodu.
0
Gravatar
Mx
.
Ładna dziewczyna a jeszcze trochę i będzie wyglądać jak stara, zniszczona baba. Siłownia, zdrowy tryb życia - super, ale w granicach normy, a nie paskudnie wyrzeźbione ciało. Może mam ch...y gust, ale patrząc na Chodakowską nie widzę tam nic ładnego.
0

Przeczytaj również