Błażej tuż po podpisaniu kontraktu
Błażej tuż po podpisaniu kontraktu
Błażej Augustyn w minionym sezonie występował w szkockim zespole Heart of Midlothian. Ostatnio grał gościnnie w sparingach strzelińskiej drużyny. Wychowanek Strzelinianki w minionym tygodniu podpisał kontrakt z klubem włoskiej Serie B Ascoli Picchio FC 1898. 28-letni obrońca związał się z tym klubem dwuletnim kontraktem. Dziś przyjrzymy się jego dotychczasowej karierze.
Polak w poprzednim sezonie występował w szkockim Heart of Midlothian FC - rozegrał 22 mecze w tamtejszej ekstraklasie. Ascoli Picchio FC 1898 to 15. drużyna ubiegłego sezonu Serie B. W przeszłości Błażej reprezentował już kluby z Włoch. Tuż przed podpisaniem kontraktu z Ascoli Augustyn trenował gościnnie ze Strzelinianką i występował w strzelińskim zespole w grach kontrolnych. W jednym ze sparingów zdobył nawet gola. Strzeliński obrońca w swojej karierze miał przyjemność pracować z tak znanymi trenerami jak Sinisa Mihajlovic, Diego Simeone, Vincenzo Montella, Sam Allardyce czy selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka.

Szybki start kariery
Błażej już od najmłodszych lat wyróżniał się na tle rówieśników. W wieku 15 lat przeniósł się do Śląska Wrocław. Rok później występował już w UKS-ie SMS Łódź. Razem z SMS-em zdobył nawet mistrzostwo Polski do lat 17. Przez kilka lat Augustyn był również podstawowym zawodnikiem młodzieżowych drużyn reprezentacji Polski. To właśnie dzięki dobrej grze w łódzkim klubie oraz kadrze narodowej, w 2005 roku przeniósł się do zespołu z angielskiej Premiership Boltonu Wanderers. W drużynie tej było już dwóch innych Polaków: Jarosław Fojut oraz Przemysław Kazimierczak. - Po roku gry w rezerwach podpisałem profesjonalny kontrakt i wydawało się, że wszystkie drogi stoją przede mną otworem. Siedziałem przecież na ławce rezerwowych w meczach przeciwko Chelsea, Newcastle czy Manchester City - wspomina Augustyn.
Nigdy nie mógł narzekać na brak piłkarskich wzorów. Zawsze wokół siebie miał piłkarzy, od których mógł się wiele nauczyć. W Boltonie ćwiczył między innymi z Nicolasem Anelką i El-Hadji Dioufem! Obaj grali w utytułowanych klubach Europy i technicznie są jednymi z najlepszych w Europie. W Anglii Augustyn doznał poważnego skręcenia kostki z ponadrywanymi więzadłami. Dzięki dobrej opiece medycznej Błażej wrócił do drużyny i był podstawowym zawodnikiem rezerw. W kilku spotkaniach zakładał nawet opaskę kapitana. Augustyna nie zadowalała rola rezerwowego. Postanowił przenieść się do ligi polskiej.

Zamienił Bolton na Warszawę
20 czerwca 2007 roku Błażej podpisał 4-letni kontrakt z Legią Warszawa. Debiut w nowym zespole zaliczył 29 lipca w spotkaniu z Cracovią. Walkę o wyjściową „jedenastkę” utrudniały wychowankowi Strzelinianki kontuzje. W pierwszej drużynie Legii zaliczył jedynie 4 spotkania. Błażej nie był zadowolony z przenosin do klubu z Warszawy i postanowił po raz kolejny spróbować swoich sił w lidze zagranicznej.

Z ziemi polskiej do włoskiej
W sierpniu 2008r. Augustyn został wypożyczony do Rimini Calcio, klubu występującego we włoskiej Serie B. Niestety, w swoim drugim występie doznał kontuzji kolana. W sumie rozegrał 4 ligowe spotkania oraz 2 w fazie play-off. Drużyna Polaka została zdegradowana do Lega Pro Prima Divisione. Augustyn nie chciał występować w trzeciej lidze. Stanął przed trudnym wyborem: wrócić do Legii Warszawa czy kontynuować karierę we Włoszech?
Interesowały się nim kluby: Torino i Regina, on jednak 17 czerwca 2009 przeniósł się do Catanii Calcio. Zadebiutował w Serie A w spotkaniu z Sampdorią Genua. Błażej stał się ósmym Polakiem w historii, który zagrał we włoskiej ekstraklasie.
Catania zapłaciła Legii za Augustyna 500 tysięcy euro. Niestety, na początku kwietnia 2010 roku Błażej podczas treningu zerwał więzadła krzyżowe. Podobnej kontuzji doznał w Rimini. Po ośmiu miesiącach problemów zdrowotnych Błażej powrócił do gry w barwach Catanii Calcio.

Przez Szkocję wrócił do Włoch
Od sezonu 2013-14 reprezentował barwy Górnika. Niestety, stracił trochę czasu z powodu kontuzji i w efekcie zagrał w 17 meczach. 18 czerwca Błażej Augustyn przeszedł pomyślnie testy medyczne w zespole Hearts of Midlothian. Trafi do Szkocji za darmo, bo jego umowa z klubem z Roosevetla wygasła. Po sezonie zdecydował się jednak zmienić barwy klubowe i teraz wrócił do Włoch.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również