– Jeśli stanowiłoby to jakiś powód do nadwerężenia budżetu gminy, z chęcią gwarantuję pokryć koszty tej ekspertyzy - stwierdziła radna Renata DobuckaKomisja doraźna zakończyła postępowanie wyjaśniające w sprawie radnych Daniela Jurewicza oraz Andrzeja Grondysa. Zgromadzona dokumentacja ma zostać przekazana wojewodzie dolnośląskiemu.
- Niedługo będziemy jeszcze grafologów wzywać – powiedział jeden z radnych. Niektórzy mieli obiekcje związane z wydaną opinią prawną oraz samą pracą komisji.
W opisanej powyżej relacji z sesji podejmowane były m.in. uchwały w sprawie wygaśnięcia mandatów dwóch radnych. Pierwszy projekt dotyczył przekazania zgromadzonej dokumentacji wojewodzie dolnośląskiemu w związku z zakończeniem postępowania wyjaśniającego, dla zbadania zasadności wygaszania mandatu radnego Daniela Jurewicza. Relacje z obrad komisji doraźnej publikowaliśmy w poprzednich wydaniach.
Głos zabrał radny Julian Kaczmarek, który poinformował, że uczestniczył w posiedzeniach komisji doraźnej i wnosił o dopuszczenie stosownych dokumentów, jednak nie zostały one przyjęte. Złożony przez niego na sesji wniosek dotyczący załączenia do akt sprawy oryginałów dokumentów nie uzyskał poparcia radnych.
Przewodniczący komisji doraźnej Damian Serwicki stwierdził, że dokumenty, które przygotowała komisja, w ocenie jej członków są wystarczające, aby podjąć decyzję w tej sprawie. – Widzę tutaj działania pana radnego Juliana Kaczmarka, jakby prowadził postępowanie sądowe. Tylko sąd żąda oryginałów, nikt inny. Niedługo będziemy jeszcze grafologów wzywać. Proszę to zostawić wojewodzie, który zażyczył sobie materiały. Jeśli uzna, że są niepełne, to zwróci się o uzupełnienie – mówił radny Andrzej Grondys.

„Można jedynie domniemywać”
W związku z przegłosowanym wnioskiem radna Renata Dobucka zwróciła się do radcy prawnego z pytaniami dotyczącymi wydanej opinii prawnej. – Stwierdził pan stanowczo, że wypowiedzenie umowy dzierżawy z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia zostało złożone skutecznie. Z dokumentów, jakie zgromadziła komisja, nie ma dowodu na to, że zostało ono skutecznie doręczone i przyjęte przez drugą stronę. Można jedynie domniemywać. Radca prawny pozwala sobie na stanowcze stwierdzenie, że strony zgodnie skróciły okres wypowiedzenia, gdyż nieruchomość gruntowa została skrócona wydzierżawiającemu już w dniu 27 lutego. To jest również jego przypuszczenie. Na potwierdzenie tych faktów nie ma żadnych dowodów. Ani pan radny, ani szanowna komisja doraźna nie zrobiła właściwie nic – powiedziała radna.
W odpowiedzi głos zabrał radca Dawid Maciejewski - Przede wszystkim nie „pozwalam sobie” na stwierdzenia, tylko wydaję opinie. Mam prawo jako radca prawny określić swoje zdanie w danym temacie na podstawie materiałów, które otrzymałem. Dodał, że z opinią można się zgodzić, lub nie. Dobucka stwierdziła, że nie ma dokumentu wskazującego, że strony zgodnie przyjęły skrócenie wypowiedzenia. – Od jakiegoś czasu co sesja słyszę o wygaszaniu mandatów, o dowodach. Zostaliśmy tutaj wybrani po to, żeby obradować dla gminy Strzelin. Nie do wygaszania sobie nawzajem mandatów – powiedział radny Michał Ostrowski. Ostatecznie radni przyjęli uchwałę o przekazaniu wojewodzie dokumentacji w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Daniela Jurewicza.

Kto zapłaci za opinię prawną?
Kolejny projekt uchwały dotyczył przekazania zgromadzonej dokumentacji wojewodzie dolnośląskiemu w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Andrzeja Grondysa. Radna Dobucka przypomniała, że na jednej z komisji prosiła, aby opinia prawna zawierała szczegółowy komentarz odnośnie artykułu art. 5 kodeksu wyborczego. Mówi on o stałym zamieszkaniu. – Przykro mi, ale opinia nie zawiera praktycznie żadnego komentarza w tym zakresie. Wszystkie wnioski, które kierowałam do komisji wraz z panem Julianem zostały odrzucone – mówiła radna.
Radny Serwicki przypomniał, że radna Dobucka chciała, aby opinię wyraziła niezależna kancelaria prawna. - Skoro gmina ma podpisaną umowę z kancelarią prawną, to dlaczego mamy prosić inne? Kto za to zapłaci? – powiedział. Radna wyjaśniła, że wniosek miał swoje uzasadnienie, gdyż zaproponowane zostało skorzystanie z wydziału prawa Uniwersytetu Wrocławskiego, który często w ramach darmowej pomocy prawnej robi ekspertyzy. – Jeśli stanowiłoby to rzeczywiście jakiś powód do nadwerężenia budżetu gminy, z chęcią gwarantuję pokryć koszty tej ekspertyzy. Wystarczyło tylko trochę dobrej woli – powiedziała radna. Ostatecznie większością głosów uchwała została podjęta.





UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Fogg
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
.... powiedziała :
Nie wiem jak to jest z p.Dobucka i Jurewiczem ale to, że A.Grondys mieszka w gminie Kondratowicach to chyba nie potrzebażadnych dowodów, papierów i ekspertyz - on tam mieszka i już! Wszyscy to wiedzą a szanowna komisja naszej rady to nie? I cały czas nie znamy oświadczenia żony p.radnego.... I ze swoją wiedzą na ten temat nie podzieliła się publicznie p. Pawnuk. A szkoda - czy p.Burmistrz też nie wie gdzie ten pan mieszka? Czy uważacie mieszańców za ślepych? Czy dla diety można się tak "zagubić"?
Masz rację,ale odnośnie Pana Jurewicza - to czemu nie miał odwagi stawić się na obrady i wyjaśnić osobiście jaka jest prawda? Skoro wszystko jest podobno wyjaśnione, to kogo albo jakich pytań się obawia?

0
Gravatar
....
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
Nie wiem jak to jest z p.Dobucka i Jurewiczem ale to, że A.Grondys mieszka w gminie Kondratowicach to chyba nie potrzebażadnych dowodów, papierów i ekspertyz - on tam mieszka i już! Wszyscy to wiedzą a szanowna komisja naszej rady to nie? I cały czas nie znamy oświadczenia żony p.radnego.... I ze swoją wiedzą na ten temat nie podzieliła się publicznie p. Pawnuk. A szkoda - czy p.Burmistrz też nie wie gdzie ten pan mieszka? Czy uważacie mieszańców za ślepych? Czy dla diety można się tak "zagubić"?
0
Gravatar
Rafi
Prośba do redakcji
Mam taką prośbę do szanownej redakcji -może nie w temacie tej dyskusji. Zbliżają się wybory. Tradycją już stało się że Wasza gazeta robi swój własny anonimowy sondaż wyborczy. Czy moglibyście zrobić przy okazji taki sondaż podsumowujący rok władzy po ostatnich wyborach naszych burmistrzów i wójtów.Wiadomo, że włada demoralizuje. Może mieszkańcy wypowiedzieliby się co ich cieszy po tym roku a czym są rozczarowani. Kto się zdemoralizował, a kto nie. Kto czuje się tak pewnie, że pokazał swoją prawdziwą twarz. Władzy trzeba patrzeć na ręce. Zwłaszcza gdy czuje się za pewnie.
0
Gravatar
Andrzej_
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
Pani Renato niech się Pani trzyma, proszę się nie dać tej hołocie!!!!
0
Gravatar
Koks
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
Lolo powiedziała :
Po niektórych wypowiedziach widzę, że coś "musi być na rzeczy" z tym Grondysem i Jurewiczem. Normalnym czytelnikom, wyborcą itp. zależy aby wyjaśnić jakieś niejasności, czy nieprawidłowości - to normalka. Ale, że chodzi tu o panów z jednej opcji, w konfrontacji z tymi zajadłościami i atakami w wypowiedziach, mam przypuszczenie, iż działają tu albo jakieś osoby - specyficzne trolle - raczej "na zlecenie" pewnej grupy ( oczywiście jasno widać jakiej). Najlepszą obroną jest atak albo zamydlenie oczu innymi tematami! Ale takie działania jednoznacznie ich identyfikują i obdzierają z anonimowości.
Czy to zbieg okoliczności, że większość tych zajadłych wpisów została dokonana do godz. 15? Czy to nie czasem aktywna część czerwonej braci biurowej (czopków), która nudzi się w urzędzie, bo nie ma nic do roboty a lizanie d--- to główne ich zajęcie?

0
Gravatar
łolaboga
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
ono powiedziała :
łolaboga powiedziała :
ono powiedziała :
łolaboga powiedziała :
Na złodzieju czapka gore. Patrzcie jak hejtują przeciw Dobuckiej żeby odwrócić uwagę od tematu artykułu. Artykuł dotyczy nieprawidłowości Jurewicza i Grondysa. Odwracanie kota ogonem nic wam nie da.
Nie kłam bo ja pytałem o co chodzi z tym Jurewiczem jakie przestępstwo wg. Dobuckiej popełnił?A ona niech się wytłumaczy z tych jej wspólnot....
Nie kłam, Jurewicz nie musiał popełnić żadnego przestępstwa, ale jesli prowadzi działalność na mieniu gminy to nie może być radnym. Co to ma wspólnego z Dobucką?
Dobucka też prowadzi działalność i to od dawna.Robi to zupełnie jawnie w czasie godzin pracy.
A u was murzynów biją...

0
Gravatar
Lolo
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
Po niektórych wypowiedziach widzę, że coś "musi być na rzeczy" z tym Grondysem i Jurewiczem. Normalnym czytelnikom, wyborcą itp. zależy aby wyjaśnić jakieś niejasności, czy nieprawidłowośc i - to normalka. Ale, że chodzi tu o panów z jednej opcji, w konfrontacji z tymi zajadłościami i atakami w wypowiedziach, mam przypuszczenie, iż działają tu albo jakieś osoby - specyficzne trolle - raczej "na zlecenie" pewnej grupy ( oczywiście jasno widać jakiej). Najlepszą obroną jest atak albo zamydlenie oczu innymi tematami! Ale takie działania jednoznacznie ich identyfikują i obdzierają z anonimowości.
0
Gravatar
Czerwony
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
Z tego co pamiętam to p. Dobucka miała już swoją (swojską) komisję doraźną , gdzie kilku wszechwiedzącyc h z jedynie słusznej opcji, próbowało dowieść iż gruszki rosną na wierzbie - może coś tam sobie udowodnili ale na pewno nic co byłoby w temacie a że chodzi o mienie gminne i rzekomą działalność gospodarczą to niestety totalny niewypał.Natomiast to co dotyczy p. Grondysa jest powszechnie znanym faktem i wiedzą o tym i wszyscy radni i pracownicy gminy z p. Burmistrz. Co więcej wiedzieli o tym za poprzedniej kadencji i było to nieudolnie zacierane. Pan Jurewicz ewidentnie prowadzi działalność gospodarczą (a tu już pierwsza okoliczność) a chodzi o to czy wywiązał się w terminie z obowiązków, które obligują przepisy. I tego powinien dowieść ponad wszelką wątpliwość. Zdaję mi się, iż jego liczni adwokaci (licz 12) nie pozwolili mu tego uczynić - w tłumaczeniu - dla jego dobra i teraz z tego cała afera!
0
Gravatar
spajker
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
nauka o organizacji i zarządzaniu wspomina o tzw. pułapce celu. pułapką celu jest m innymi zamiana celu głównego na cel poboczny. zwolennicy i przeciwnicy radnych okładają się łajnem i wypominają radnym że jeden mieszka na wsi a powinien w strzelinie a inny ma czelność mieć własną firmę i zarabiać pieniądze, wreszcie że szczytem perwersu jest prowadzenie firmy w starostwie.pytanie główne brzmi- czy atakowani radni nadają się do pracy, którą wykonują.? zarzut pracowitości stawiany przez lewaków pracowitym radnym wpędziłby karola marksa w depresję alkoholową. parcie na koryto niepiśmiennych wieśniaków rosja przerabiała już w 1917 roku, strzelin dopiero dzisiaj.
0
Gravatar
ono
RE: Przypuszczenia i brak dowodów?
obserwator powiedziała :
A masz dowody, że przyjmuje??? Jak masz to idź do starosty albo przewodniczącego rady i złóż donos. No chyba, że twoja wiedza to na zasadzie plotki jedna baba drugiej babie... Dobucka i Kaczmarek robią dobrą robotę. A może ty ono powiesz jak to się dzieje, że w przypadku Grondysa i Jurewicza owa komisja taka ufna i mało wnikliwa??? No apostołowie miłosierdzia. Ciekawe czy w Nieszkowicach by kandydat pani burmistrz wygrał. Przypomnij ono jak to było z obietnicami dla tych ludzi co do zamykania szkoły?
Daj już sobie spokój z tą Dobucką!Bronisz jej rękami i nogami a ona jest zwyczajnie nieuczciwa!Owsz em Dobucka robi dobrą robotę ale dla SIEBIE! Do starosty nie trzeba donosić bo on o tym wie i to toleruje!Będzie miał kłopoty do jego sprawa...Pani Dobucka będzie zajmowała się śmieciami,spraw ami wspólnot a Kaczmarek będzie się cieszył,że robią dobrą robotę!!Paranoj a!!

0

Przeczytaj również