Mieszkańcy sąsiedniego bloku mają dość uciążliwości i fatalnej estetyki budynku komunalnego. Od lewej Krystyna Prószyńska, Halina Szulwińska i Maria Cerulewicz z wnuczkami Alicją i Hanią
Mieszkańcy sąsiedniego bloku mają dość uciążliwości i fatalnej estetyki budynku komunalnego. Od lewej Krystyna Prószyńska, Halina Szulwińska i Maria Cerulewicz z wnuczkami Alicją i Hanią
Zły stan techniczny i fatalna estetyka nie pozostawiają wątpliwości, że budynek przy ul. Jana Pawła II nadaje się jedynie do rozbiórki. Ale od kilku lat niewiele się zmieniło. Mieszkańcy są zbulwersowani i pełni obaw. Na podwórku widują szczury, a z gołębnika wydobywa się fetor. A wszystko tuż przy centrum miasta. Co z zamieszkującymi budynek rodzinami? Czy znany jest termin jego rozbiórki?
Od kilku lat wiadomo, że ze względu na stan techniczny budynek komunalny przy ul. Jana Pawła II w Strzelinie nadaje się do rozbiórki. Obecnie wygląda na niemal całkowicie opuszczony i, jak przyznają okoliczni mieszkańcy, straszy.
Straszy wyglądem zarówno sąsiadów i wszystkich przejeżdżających. Ulica Jana Pawła II prowadzi do centrum miasta, a obok mieszczą się dwie szkoły, przez co droga jest często uczęszczana. Mieszkańcy okolicznych budynków od lat czekają na obiecaną zmianę, ale efektów cały czas nie widać.Okazuje się, że po podwórku biegają szczury, których boją się dzieci
- Trzy lata temu na spotkaniu z mieszkańcami ul. Jana Pawła II pani burmistrz obiecała, że budynek zostanie wyburzony i będzie piękny teren. W ubiegłym roku miało już być wyburzone. Trzy lata mija, część rodzin się wyprowadziła, zostały tylko dwie. Dziwię się, że dla dwóch rodzin nie można znaleźć w mieście mieszkania. Estetyka jest tragiczna, a komórki się rozwalają i nie wiadomo co jest w środku. Szczury biegają w biały dzień. Jest ich coraz więcej. Dzieci przyjeżdżają do babć i dziadków na wakacje i bawią się na podwórku, a tutaj grasują szczury. Są wielkości kotów, sama widziałam – powiedziała Krystyna Prószyńska.
Okazuje się, że mieszkańcy obawiają się o swoje dzieci i wnuki. Nie wyobrażają sobie co mogłoby się stać, gdyby któreś z nich ugryzł szczur. Nasze rozmówczynie wielokrotnie podkreślały w jak złym stanie jest budynek komunalny przeznaczony do rozbiórki.
Cały artykuł dostępny jest tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
123
@
ala powiedziała :
redo powiedziała :
gość powiedziała :
Widać mało wiesz na ten temat. Ciekawe jak byś się mądralo wypowiadał, jak byś w tym bloku mieszkał, na przeciw takiej rudery, w której notorycznie zdarzały się libacje alkoholowe oraz patologiczne zachowania. budynek jest zapuszczony a szanowna pani burmistrz (pani nie jest błędem z powodu małej litery, napisałem tak specjalnie) oczywiście dużo obiecuje a mało robi. Nie pozdrawiam
Zawsze można kupić mieszkanie np. na tartaku lub w budynku budowanym przy Osiedlu Piastowskim, ale zapomniałem, że im się ma należeć...
Zgadza się, to są właśnie reprezentanci nowej polskiej warstwy społecznej, którą tworzy PiS - "nam się należy". Czyli 500+, mieszkanie za darmo, rozmaite zasiłki itd.
Takiś bogaty ? Kogo stać na mieszkanie za 200000? I co to za pomysł z kupowaniem? W normalnych krajach są mieszkania czynszowe a tu całe życie płacąc podatki nie masz gdzie mieszkać bo masz sobie kupić !!!

0
Gravatar
ala
RE: Ile można to znosić?
redo powiedziała :
gość powiedziała :
Widać mało wiesz na ten temat. Ciekawe jak byś się mądralo wypowiadał, jak byś w tym bloku mieszkał, na przeciw takiej rudery, w której notorycznie zdarzały się libacje alkoholowe oraz patologiczne zachowania. budynek jest zapuszczony a szanowna pani burmistrz (pani nie jest błędem z powodu małej litery, napisałem tak specjalnie) oczywiście dużo obiecuje a mało robi. Nie pozdrawiam
Zawsze można kupić mieszkanie np. na tartaku lub w budynku budowanym przy Osiedlu Piastowskim, ale zapomniałem, że im się ma należeć...
Zgadza się, to są właśnie reprezentanci nowej polskiej warstwy społecznej, którą tworzy PiS - "nam się należy". Czyli 500+, mieszkanie za darmo, rozmaite zasiłki itd.

0
Gravatar
redo
RE: Ile można to znosić?
gość powiedziała :
Widać mało wiesz na ten temat. Ciekawe jak byś się mądralo wypowiadał, jak byś w tym bloku mieszkał, na przeciw takiej rudery, w której notorycznie zdarzały się libacje alkoholowe oraz patologiczne zachowania. budynek jest zapuszczony a szanowna pani burmistrz (pani nie jest błędem z powodu małej litery, napisałem tak specjalnie) oczywiście dużo obiecuje a mało robi. Nie pozdrawiam
Zawsze można kupić mieszkanie np. na tartaku lub w budynku budowanym przy Osiedlu Piastowskim, ale zapomniałem, że im się ma należeć...

0
Gravatar
szarmancki
RE: Ile można to znosić?
gość powiedziała :
Widać mało wiesz na ten temat. Ciekawe jak byś się mądralo wypowiadał, jak byś w tym bloku mieszkał, na przeciw takiej rudery, w której notorycznie zdarzały się libacje alkoholowe oraz patologiczne zachowania. budynek jest zapuszczony a szanowna pani burmistrz (pani nie jest błędem z powodu małej litery, napisałem tak specjalnie) oczywiście dużo obiecuje a mało robi. Nie pozdrawiam
W blokach również mieszkają alkoholicy. Czy jest to powód do rozbiórki bloków?

0
Gravatar
MIESZKANIEC
RE: Ile można to znosić?
Szanowni Mieszkańcy, bardzo proszę rozliczyć Panią Dorotę Pawnuk przy urnie wyborczej ze składanych obietnic.
0
Gravatar
gość
ile można
Widać mało wiesz na ten temat. Ciekawe jak byś się mądralo wypowiadał, jak byś w tym bloku mieszkał, na przeciw takiej rudery, w której notorycznie zdarzały się libacje alkoholowe oraz patologiczne zachowania. budynek jest zapuszczony a szanowna pani burmistrz (pani nie jest błędem z powodu małej litery, napisałem tak specjalnie) oczywiście dużo obiecuje a mało robi. Nie pozdrawiam
0
Gravatar
szarmancki
RE: Ile można to znosić?
"Nasze rozmówczynie" mają uprawnienia nadzoru budowlanego i najlepiej wiedzą co jest do rozbiórki a co nie. "Nasze rozmówczynie" nie wiedzą że żywotność bloków z wielkiej płyty w których mieszkają jest mniejsza niż żywotność kamienic z cegły. Niedługo trzeba będzie rozbierać bloki.
0

Przeczytaj również