Mogą odciąć dostawę wody...

W gminie Strzelin nie brakuje dłużników, którzy zalegają z opłatami za wodę i czynsz lokali mieszkalnych. Tylko w ubiegłym roku do sądu skierowano 316 spraw. Łącznie dłużnicy są winni 2,3 mln zł. W poprzednich wydaniach naszej gazety pisaliśmy o zadłużeniach za wodę i czynsz mieszkań komunalnych i socjalnych w gminie Przeworno i Wiązów.

Przyglądnęliśmy się również jak wygląda sytuacja w największej gminie naszego powiatu. Gmina Strzelin posiada 408 lokali mieszkalnych, w tym 109 socjalnych. Są one rozmieszczone nie tylko w mieście, ale również na wioskach, m.in. w Karszowie, Nowolesiu, Skoroszowicach, Głębokiej. W sumie we wszystkich lokalach mieszka 1077 osób. Jak informuje Marek Mierzwiński, kierownik referatu spraw społecznych i mieszkaniowych, w urzędzie złożonych jest ok. 80 wniosków o przydział lokali komunalnych. Miesięczna stawka za m2 powierzchni w mieszkaniach komunalnych wynosi 3,80 zł, zaś w socjalnych 1,33 zł. Co ciekawe, najemcy lokali komunalnych mają również możliwość wykupienia mieszkań. Przysługuje im zniżka 85% lub 90%. W ubiegłym roku gmina sprzedała 8 lokali, zaś w 2013 r. – 21.

Wypowiedzą umowy najmu?
Tak jak w przypadku innych gmin nie wszyscy najemcy regularnie płacą czynsz. Jak informuje Kazimierz Sęga, kierownik Centrum Usług Komunalnych i Technicznych w Strzelinie na liście dłużników jest ponad 150 lokatorów, których dług wynosi blisko 2 mln zł. – W ubiegłym roku prowadziliśmy 138 spraw sądowych, które opiewają na 1 339 462 zł – informuje Kazimierz Sęga. Jak zauważa kierownik CUKiT, dzięki sprawom sądowym spada liczba dłużników. Zdarza się również, że część lokatorów zawiera ugody w sprawie spłaty zadłużenia. W 2014r. podpisano kilkanaście takich porozumień na kwotę ponad 125 tys. zł. – Zależy nam, żeby lokatorzy współpracowali z nami. Wówczas spłata tego zadłużenia odbywa się płynnie – zaznacza. Co istotne, trzy lata temu burmistrz Dorota Pawnuk wydała zarządzenie, na podstawie którego lokator może odpracować dług. – Za każdą przepracowaną godzinę na rzecz utrzymania miasta odpisujemy 10 zł – tłumaczy kierownik CUKiT w Strzelinie. W ubiegłym roku z takiej formy skorzystało 18 dłużników. Dzięki temu odpracowali dług na ponad 33 tys. zł. Jak się okazuje, nie wszyscy chcą współpracować i płacić należności. Na „czarnej liście” znajduje się aż 48 osób. Mają one zadłużenie z kilku lat. – W teczce lokatorskiej u takich osób jest kilkadziesiąt upomnień i wezwań do zapłaty. Z niektórymi mamy również podpisane ugody, które nie są realizowane. Wśród nich znajdują się osoby, które nie posiadają dochodu i komornik nie ma możliwości ściągnięcia zadłużenia– wyjaśnia Sęga. Niechlubny rekordzista ma do oddania 37 tys. zł. - Będę występował do komisji mieszkaniowej o zajęcie stanowiska w stosunku do tych osób, które mają długoletnie zadłużenie i uchylają się od płacenia. Tym lokatorom powinniśmy wypowiadać umowy najmu i przenosić ich do lokali o niższym standardzie i mniejszym metrażu – zapowiada Sęga.

Mogą odciąć dostawę wody…
Podobne problemy występują z zapłatą za wodę. W gminie Strzelin jest około 4860 kontrahentów, którzy mają podpisaną umowę z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji w Strzelinie. W ubiegłym roku dostarczono do nich ponad 1 mln m3 wody. – W rozbiciu na grupy wygląda to w ten sposób, że gospodarstwa domowe zużyły 592 tys. m3, przemysł spożywczy (główny udziałowiec McCain) – 439 tys. m3, pozostali odbiorcy (m.in. basen, szpital, szkoły itp.) – 172 tys. m3 i woda pożarowa – tylko 133 m3 – przedstawia Stanisław Klimaszewski, prezes ZWiK w Strzelinie. Cena wody jest różna w zależności od wyżej wymienionych grup. Gospodarstwa domowe płacą 3,08 zł za m3. W przemyśle spożywczym opłata wynosi 4,01 zł za m3, woda do celów przeciwpożarowych to koszt 88 zł za m3, pozostali odbiorcy płacą zaś 3,59 zł za m3. W przypadku przemysłu spożywczego, gospodarstw domowych i tzw. pozostałych odbiorców dodatkowo naliczana jest opłata abonamentowa 6,72 zł na miesiąc. W 2014r. ZWiK wystosował 1059 wezwań do zapłaty. Jest to grupa stałych dłużników. Łączna kwota ich zadłużenia na koniec 2014r. wyniosła ponad 325 tys. zł. Największe zobowiązanie kontrahenta opiewa na 51 tys. zł. Co ciekawe, nie jest to osoba fizyczna. Z niektórymi dłużnikami ZWiK zawiera porozumienie na spłatę należności w ratach. Mimo to, część kontrahentów dalej zalega z płatnościami. W 2014r. do sądu trafiło 178 spraw, których dług wynosi ponad 180 tys. zł. Jak informuje Klimaszewski, w porównaniu do lat poprzednich dłużników przybywa. Dwa lata temu zakład odciął dopływ wody kilku kontrahentom. – Bardzo szybko należności zostały uregulowane i ponownie doprowadziliśmy do podłączenia wody. Uważam to jednak za ostateczne rozwiązanie. Nie ukrywam jednak, że jeżeli cały czas będzie przybywało dłużników to będziemy zmuszeni w taki sposób reagować – kończy Klimaszewski.