Konrad Kochel zajmuje się produkcją starożytnych gier. Na zdjęciu gra w niedoceniane dominoDla wielu z nas gry planszowe głównie kojarzą się z chińczykiem, szachami lub monopolem. Jednak ta forma rozrywki znana jest już od tysiącleci i jest o wiele bogatsza niż mogłoby nam się zdawać. Wie o tym strzelinianin Konrad Kochel, który wraz ze swoją dziewczyną produkuje tradycyjne gry z różnych epok i rejonów świata.
Konrad założył firmę o nazwie Ecola, która produkuje gry starożytnych Egipcjan, Majów, Chińczyków, Japończyków, Arabów, Wikingów i innych. – Niestety, nie jeżdżę osobiście po świecie by odkrywać nowe gry – opowiada nasz rozmówca. – Jednak niczym Herodot wypytuję różnych podróżników wracających z innych krajów, czy nie widzieli czegoś ciekawego. W dotarciu do różnych gier pomaga mi także cała masa literatury, głównie niemieckojęzycznej i anglosaskiej.
Pomysł na założenie takiej firmy był dość kuriozalny. Konrad pojechał na wakacyjny wolontariat, podczas którego miał prowadzić zajęcia dla dzieci. – Zbrodnią, której nie wybaczyłaby mi moja Babcia, ani ja sobie sam, byłoby robienie nudnych szkolnych zajęć w wakacje – śmieje się strzelinianin. – Chciałem pokazać im żywą historię, której staliby się częścią. Jednak nasz budżet był mocno ograniczony, więc musiałem improwizować. Zdałem sobie sprawę, że ludzie bawili się od setek tysięcy lat na małych planszach wszelakiego rodzaju. Poszukałem gier Egipcjan, Rzymian i Wikingów. Spodobały się, a dla wielu dzieci to był pierwszy kontakt z grami planszowymi.
To wtedy zauważył bardzo słabą bazę informacyjną i postanowił wypełnić lukę.
W tej chwili w ofercie ma około 20 gier planszowych. Wśród nich są jedne z najstarszych na świecie, m.in. senata (mityczna gra Egipcjan symbolizująca drogę do zaświatów) czy owara (afrykańska gra mająca wpływać na plony).

Gra razem z rycerzami
Konrad Kochel jeździ po całej Polsce wraz z przyjaciółmi z Bractw Rycerskich, którzy zapraszają go na organizowane przez siebie jarmarki. Wspólnie z uczestnikami grają w starożytne i średniowieczne gry. – Nasze gry są odpowiedzią na współczesne zapotrzebowanie na autentyczność – tłumaczy. – Nie są one co prawda oryginałami, w sensie materialnym, z dawnych epok i odległych krain. Jednak pozwalają dotknąć nam tych kultur bezpośrednio. Zasady gry przenoszą nas do kultury, w której się ona zrodziła i w której nabrała swoich znaczeń. Nagle spędzamy czas tak jak ludzie z dawnych czasów i odległych krain. Dzielą się oni z nami swoim dziedzictwem, jakim są ich rozrywki. Nie są już tylko anonimowymi postaciami ze stron książek czy też przewodników turystycznych. Łączy nas „wspólna” dobra zabawa.
Gry można kupić przez stronę internetową www.ecola.com.pl.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również