W ostatnią niedzielę lutego w całej Polsce odbyły się biegi poświęcone pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Strzelinie zorganizowano go po raz drugi, a impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Uczestnicy zgodnie przyznali, że pobiegną także za rok, a upamiętnienie bohaterów i krzewienie kultury historycznej w sportowy sposób to strzał w dziesiątkę. Relacja z imprezy w najbliższym wydaniu "Słowa".

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
dociekliwy
RE: Tropem wilczym w hołdzie Żołnierzom Wyklętym
"Dlaczego „żołnierze wyklęci” mordowali cywili? – Motywem jednej z głośniejszych zbrodni – w Wierzchowinach na Lubelszczyźnie w czerwcu 1945 roku oddział Narodowych Sił Zbrojnych zabił 196 Ukraińców – był odwet za zbrodnicze działania UPA. Były też akcje przeciw Białorusinom w okolicach Bielska Podlaskiego – w Zaniach, Szpakach i Końcowiznie – które wynikały z endeckiego przekonania, że Polska musi być jednonarodowa i nosiły znamiona ludobójstwa. Wojna uczy zabijać, rozwiązywać problemy narodowościowe drogą przemocy. Z czasem nastąpiła też kryminalizacja części oddziałów. Wielu żołnierzy zerwało się ze smyczy i traciło kontakt z dowództwem. Stali się fallen soldiers, żołnierzami upadłymi. Rabowali, gwałcili, mścili się – nie tylko na milicjantach czy członkach Polskiej Partii Robotniczej, ale także na ich rodzinach. Atakowali stacje kolejowe, gorzelnie, poczty i spółdzielni e rolne. Motywem – choć drugorzędnym – były również względy religijne. Znana jest historia pacyfikacji dokonanej przez oddział „Burego”, podczas której żołnierze kazali pokazywać ofiarom święte obrazki. Jeżeli na obrazku była Matka Boska – cywila oszczędzano. Jeśli prawosławna ikona – zabijano."
0
Gravatar
spajker
RE: Tropem wilczym w hołdzie Żołnierzom Wyklętym
dobrze że jest taki bieg. bieg to zdrowie. proponuję zorganizować bieg im polskiej husarii. w bitwie pod mohylewem 200 ( słownie dwustu) polskich husarów skutecznie powstrzymywało natarcia i skutecznie wyprowadzało kontruderzenia przeciwko 45 000 moskali. ( słownie czterdzieści pięć tysięcy). rosjanie mają swoje święto. czczą oni dzień wypędzenia polaków z kremla. moskwę w całej jej historii zdobyli tylko polacy bijąc się z moskalami oraz napoleon bonaparte, który zajął opuszczoną niebronioną moskwę. zbrojnie moskwę zajęli tylko polacy. dlaczego polscy zdobywcy moskwy i polska husaria nie ma swojego biegu? ci żołnierze wyklęci nie odważyli się nawet wyjść z lasu na widok radzieckiej ciężarówki.
0

Przeczytaj również