Po wysłuchaniu informacji o możliwości zatrudnienia więźniów przedsiębiorcy zwiedzali zakład karny. Przewodnikiem był ppłk. Stanisław Furdykoń (drugi z prawej)
Po wysłuchaniu informacji o możliwości zatrudnienia więźniów przedsiębiorcy zwiedzali zakład karny. Przewodnikiem był ppłk. Stanisław Furdykoń (drugi z prawej)
Zatrudnianie skazanych przez lokalnych przedsiębiorców było tematem spotkania, jakie odbyło się w przedświąteczną środę w zakładzie karnym (ZK). Na zaproszenie ppłka Roberta Stasza, od 20 marca br. dyrektora ZK, odpowiedziało kilkudziesięciu przedsiębiorców.
Na spotkanie z dyrekcja, strzelińskiego więzienia przybyli przedstawiciele zakładów pracy zatrudniający skazanych i przedsiębiorcy zainteresowani ewentualnym zatrudnieniem więźniów. Zaproszonych gości przywitał ppłk Robert Stasz (z lewej), obok mjr Jan Rykieta
Mjr Jan Rykieta, zastępca dyrektora ZK, poinformował zebranych, że ok 350 skazanych odbywających karę pozbawienia wolności w strzelińskim ZK pracuje. Z czego ok. 120 zatrudnionych jest poza terenem więzienia. Największa grupa skazanych, czyli ponad 50 osób, zatrudnionych jest przez Pocztę Polską we Wrocławiu. W powiecie strzelińskim więźniowie pracują m. in. w strzelińskim szpitalu (SCM), Stowarzyszeniu św. Celestyna w Mikoszowie, strzelińskich kamieniołomach i firmach budowlanych.
Multimedialną prezentację ministerialnego programu „Praca dla więźnia” poprzedziła dyskusja i seria pytań, na które odpowiadali wymienieni już dyrektorzy ZK oraz ppłk Stanisław Furdykoń.Przedsiębiorcy na spotkaniu z dyrekcją strzelińskiego więzienia
Na zakończenie spotkania organizatorzy zaprosili przedsiębiorców do zwiedzenia zakładu karnego. Wycieczka trwała prawie godzinę. W tym czasie można było zobaczyć cele, w których przebywają osadzeni, a także pomieszczenia przygotowywane z myślą o zatrudnieniu skazanych w obrębie murów więziennych. Było to już trzecie spotkanie dyrekcji Zakładu Karnego w Strzelinie z przedsiębiorcami. I jak zapowiedział ppłk Robert Stasz, na pewno nie ostatnie.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker
RE: Zainteresowani więźniami
ANTEK BRZYTWA Z ZK powiedziała :
SPAJKER ZA CO GAROWAŁEŚ ZA KURY CZY KACZKI
ja nie garowałem.ja kiwałem.za niewinność.

0
Gravatar
ANTEK BRZYTWA Z ZK
RE: Zainteresowani więźniami
SPAJKER ZA CO GAROWAŁEŚ ZA KURY CZY KACZKI
0
Gravatar
Pracownik
RE: Zainteresowani więźniami
Też mi kara. Cały czas widzę jak więźniowie chodzą po Strzelinie, chodzą na lody do drania. Większość z nich to złodzieje i inne szumowiny, które swoją karę powinni odbywać, ale w dole kamieniolomow pod lupą strażników. Patrząc że mamy jeden z największych kamieniolomow to powinni tam tyrac w zamian za kostke granitowa, która powinny być wyłożone uliczki w Strzelinie.
0
Gravatar
spajker.
RE: Zainteresowani więźniami
http://biznes.onet.pl/praca/bezrobocie/bezrobocie-w-polsce-badanie-cbos/sk7yvv
0
Gravatar
spajker
RE: Zainteresowani więźniami
po więźniów ustawia się kolejka jak po mięso w prl. 120 zatrudnionych na poczcie? to już wiem dlaczego od roku żadnej przesyłki ani nawet awiza nie dostałem. więźniów niech zatrudni jakiś urząd, policja, wojsko, dolina krzemowa i ministerstwo sprawiedliwości . dzisiaj pracownik to nie dwie ręce od marca do maja , to ktoś kto musi oddać swój życiorys firmie, ,który musi się dokształcać,ide ntyfikować z firmą i nawet mówić grypsem firmowym ( korpogadka). no niech ktoś zatrudni wytatuowaną grypserę w pasażu grunwaldzkim - w świątyni luksusu. no niech ktoś odda swoje zdrowie w ręce grypsery w szpitalu, no niech ktoś odda samochód do naprawy grypserze. niech grypserę zatrudni sąd,który ich skazał na więzienie. do pracy nie nadają się ani więźniowie ani urzędnicy wymyślający zajęcia dla grypsery. praca ma być wykonana w obrębie zakładu karnego? ul wolności wymaga zerwania i wywózki 50cm starego asfaltu. jak to zrobić jeżeli ta prosta i potrzebna praca ma być wykonana nie na ul wolności a nie w celi? pomysły pułkowników są tyle warte ile pomysły marii antoniny.
0

Przeczytaj również