Emil Tomaś (z lewej) i Czesław Idzikowski potrafią ciekawie opowiadać o historii Wiązowa
Poznawanie przeszłości rodzinnej miejscowości nie zawsze jest proste. W przypadku Wiązowa każdy zainteresowany historią regionu ma od czego zacząć. Wystarczy tylko wejść do ratusza i przekroczyć próg izby muzealnej.
Historia spisana w podręcznikach bywa nudna, zwłaszcza dla młodych i bardzo młodych ludzi. Z drugiej strony poznawanie dziejów każdej małej ojczyzny, czyli najbliższej okolicy, jest po trosze patriotyczną powinnością. Jak pogodzić przeszłość ze współczesnością i zainteresować mieszkańców dziejami regionu? Zadanie trudne, ale w Wiązowie znaleziono sposób na zaciekawienie mieszkańców historią gminy. Jednak o sukcesie przedsięwzięcia zdecydowali ludzi. Pasjonaci związani z Towarzystwem Miłośników Wiązowa (TMW). Bez nich wiązowska izba muzealna nie miałaby racji bytu.
- Nasza izba muzealna jest częścią ścieżki historycznej, która rozpoczyna się w ratuszu, i w ratuszu się kończy – powiedział Czesław Idzikowski, prezes TMW. - Izba mieści się na parterze, na wprost wejścia. W środku w gablotach eksponujemy fotografie, dokumenty i pamiątki z naszej historii. W pierwszej gablocie przedstawiamy rys historyczny miasta. Tutaj można się dowiedzieć, że Wiązów otrzymał prawa miejskie dwa lata przed Krakowem, o czym nie wszyscy wiedzą – powiedział pan Czesław. W kolejnych gablotach można zobaczyć np. ilustracje dokumentujące, jak zmieniał się wiązowski ratusz. Dowiedzieć się, że śpiący lew sprzed ratusza pojawił się w Wiązowie 10 października 1926 r. i pierwotnie był hołdem złożonym mieszkańcom gminy poległym w I wojnie światowej.
Cały artykuł dostępny jest tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Pasjonat
Koń by się uśmiał
Działalność Towarzystwa jest znikoma, przez ostatnie lata nic w izbie się nowego działo, to samo poza nią, strona internetowa padła, a wraz z nią dawne materiały regionalistyczn e. Ta gwiazda chyba już zmierzcha, a Izba powinna przejść pod lepszą opiekę. Znamienny też jest, bez urazy dla Panów, brak wykwalifikowany ch historyków w gremium TMW.
0
Gravatar
Ania
A kiedy można zobaczyć?
Artykuł sugeruje prężną działalność TMW .Na stronie internetowej gminy ostatni wpis jest z 2013 roku !!.Brak informacji o godzinach otwarcia wystawy ,brak także informacji ,że jakaś wystawa istnieje .TMW=towarzystwo wzajemnej adoracji .Zajrzę do holu ratusza ,może tam wisi jakaś informacja ?Chętnie zobaczę wystawę .
0
Gravatar
Kura domowa
Historia Wiązowa
Wiązów ma piękną historię, nawet nie wiedziałam,że prawa miejskie otrzymał 2 lata przed Krakowem, bardzo ciekawe. Czyli co powinniśmy być lepiej albo tak samo rozwinięci jak Kraków? Gdzie i kiedy zboczyliśmy z drogi? Ciekawe :-)
0

Przeczytaj także