Od jakiegoś czasu rodziców uczniów Szkoły Podstawowej im. Unii Europejskiej w Wawrzyszowie niepokoiły pewne pogłoski. Informacje dotyczyły przeniesienia dzieci do innej placówki, ze względu na małą liczebność klas. Rodzice wysłali do burmistrza Wiązowa Jerzego Krochmalnego pismo, w którym podkreślili, że nie zgadzają się na takie działanie. Zaznaczyli, że dobro dzieci stawiają ponad wszelkie oszczędności ekonomiczne.
- Przymusowe umieszczanie naszych dzieci w miejscu innym niż szkoła w Wawrzyszowie będzie naruszeniem naszej woli, praw obywatelskich i wolności osobistych przez organy władzy publicznej. Jesteśmy zdeterminowani walczyć o niekwestionowane prawo do decydowania o tym, co najlepsze dla naszych dzieci – czytamy w piśmie. Rodzice pytali też m.in., czy istnieje podstawa prawna, która mówi, że dla grupy 6- lub 7-osobowej nie można utworzyć oddziału.
Co się opłaca?
W środę, 17 kwietnia, w Szkole Podstawowej im. Unii Europejskiej w Wawrzyszowie odbyło się spotkanie rodziców z burmistrzem Jerzym Krochmalnym. Przewodnicząca Rady Rodziców przy SP w Wawrzyszowie Anna Makowska zaznaczyła, że rodzice i nauczyciele zebrali się przede wszystkim z jednego powodu. Chcieliby zostać zapewnieni, że oddział przedszkolny, zerowy i klasa pierwsza będą utworzone.
- To jest mała szkoła, ale rodzice chcą być zapewnieni, że te oddziały będą. Dziecko jest dopilnowane, każde ma sprawdzone zadanie domowe i każde jest odpytane. W dużych klasach, niestety, wygląda to inaczej. Na sprawdzianach wszyscy ściągają, a tu nie ma takiej możliwości. To jest największy plus tej szkoły – tłumaczyła przewodnicząca.
Burmistrz zwrócił uwagę, że o problemie trzeba porozmawiać szerzej. Według niego, jeśli rodzice zechcą skierować dziecko do placówki, burmistrz nie ma możliwości nieutworzenia w niej oddziału. - Trzeba się zastanowić, co będzie później. Na chwilę obecną dyrektor ogłosiła nabór i ja w tej chwili nic nie mogę zrobić. Nawet, gdybym chciał. Punkt przedszkolny, zerówka i pierwsza klasa muszą teraz powstać. Ale za chwilę zderzymy się z różnymi kłopotami. Utrzymanie każdego oddziału to około 1 mln 4 000 zł. Jeżeli mamy wydać taką kwotę na oddział kilkuosobowy, a oddział dwudziestokilkuosobowy, to musicie państwo sami zadać sobie pytanie, co się bardziej opłaca. Ja odpowiadam za wydatkowanie pieniędzy publicznych – powiedział burmistrz.
Cały wywiad dostępny jest tutaj
Sandra 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Co będzie ze szkołą w Wawrzyszowie?
Uczeń powiedziała : Trzeba było zostać w Wawrzyszowie, jak tak tam dobrze. Prawda jest taka, że jak przychodzą do szkoły w Wiązowie "owi wybitni" uczniowie z Wawrzyszowa, to są tu przeciętni.RE: Co będzie ze szkołą w Wawrzyszowie?
To nie szkoła robi problemy, tylko rodzice. Rodzice, którzy mają konflikty między sobą, przenoszą to później na swoje dzieci i tak idzie kolejne ogniwo błędnego koła. Szkoła, do której chodziła cała moja rodzina jest może mała, ale jest też jak rodzina. Jeśli niestety ktoś ma problemy ze samym sobą, będzie miał też pretensje do wszystkich wokół, nawet do nauczycieli że nie wychowuje ich dziecka poza szkołą. Że śmie wymagać od dzieci nauki. Że zwraca uwagę jak zrobi coś złego...Dobra szkoła
Moim zdaniem dzieci, które zaczynają edukację w małych szkołach są dobrze traktowane, szybciej się tam oswajaja i nawiązują znajomości. Nauczyciele mają czas na to aby zwrócić na każdego uwagę i widzą to, jak dzieci sobie radzą w nauce, i mogą im pomóc. Dzieci uszczajace do małych szkół traktują też dobrze siebie nawzajem, szanują się i pomagają sobie, bo wiedzą, że ta mała szkoła to ich wspólne środowisko i dbają o jej dobre imię.RE: Co będzie ze szkołą w Wawrzyszowie?
Uczeń powiedziała : z tego co wiem mówimy o 4 osobowej klasieMała szkoła? To jest to.
Uczyłem się w zerówce, pierwszej i drugiej klasie w Wawrzyszowie, później w Wiązowie. Dwa kompletnie inne podejścia do ucznia i klimat. Te trzy lata w Wawrzyszowie były dla mnie i mojego rozwoju nieocenione, co widzę z perspektywy lat. Mimo niżu szkoły nie powinny być zamykane, bo im mniejsza klasa, zwłaszcza w pierwszych latach edukacji, tym lepiej.Szkoła
Kaska powiedziała : A w wiazowie niby nie.....RE: Co będzie ze szkołą w Wawrzyszowie?
W Wawrzyszowie nauczyciele robią między dziećmi wyróżnienia.Jestem za Wiązówem
Mam dwoje dzieci jedno uczęszcza do Wiązowa drugie do Wawrzyszowa. Wawrzyszowie jest mała szkoła mało dzieci i kupe problemów itdRE: Co będzie ze szkołą w Wawrzyszowie?
Sami sobie jesteście winni. Nie rozmnażacie się jak króliki z reklamy pisu.