Alicji Birze, burmistrz Ziębic
Alicji Birze, burmistrz Ziębic
Dziesięcioro radnych zdecydowało o przeprowadzeniu referendum. Nie było walki na argumenty. Część mieszkańców zdecydowała jednak, że opowie się za odwołaniem burmistrz.
W samorządach w całym kraju trwa podsumowywanie pierwszych dwóch lat obecnej kadencji rad, wójtów, burmistrzów i prezydentów. Inaczej jest w Ziębicach. Działania części radnych, dokładnie dziesięciorga, doprowadziły do rozpisania referendum. Inicjatorzy głosowania postawili mieszkańcom gminy tylko jedno pytanie: Czy chcesz odwołania dotychczasowej burmistrz Ziębic? W trwającej kilka tygodni kampanii radni owi wykorzystując lokalne media, za pomocą plakatów i spotkań z mieszkańcami agitowali za swoim pomysłem. Wytoczyli najcięższe działa, zarzucając Alicji Birze, burmistrz Ziębic, np. „nieludzką” politykę personalną, polegającą na zwalnianiu jednych, a przyjmowaniu innych. Zarzucano również, że samochód zakupiony dla straży miejskiej ma niewłaściwy kolor, jest szary zamiast srebrnego. Część zarzutów pojawiła się w prasie, część na plakatach.
Burmistrz Bira zdecydowała się wystąpić na drogę sądową i pozwała inicjatorów referendum w trybie wyborczym. Pozew zawierał kilkanaście stron uzasadnienia i prawie sto kopii dokumentów. Sąd uznał argumenty burmistrz i orzekł, że wszystkie argumenty, jakie pojawiły się na plakatach, są nieprawdziwe. Radni odwołali się od wyroku, a sąd drugiej instancji podtrzymał rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji. Postanowienie sądu uprawomocniło się w piątek, na dwa dni przed terminem referendum. Doszło więc do paradoksalnej sytuacji: referendum odbyło się, ale wszystkie zarzuty stawiane burmistrz okazały się nieprawdziwe. Jak w tej sytuacji zachowali się mieszkańcy gminy? Prawie 2 tys. z nich uznało, że, mimo wszystko, wezmą udział w referendum a ok. 1,8 tys uznało, że, mimo braku argumentów, burmistrz należy odwołać.
Wynik referendum nie jest jednak wiążący, ze względu na niską frekwencję. Otwarta pozostaje natomiast kwestia odpowiedzialności politycznej grupy przegranych radnych. Wbrew ich intencjom mieszkańcy zdecydowali, że burmistrz Bira pozostanie na swoim stanowisku. Koszt referendum ponieśli mieszkańcy gminy Ziębice. A może tak w ramach rekompensaty zainteresowani odwołaniem burmistrz przekażą swoje diety na cel społeczny?

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker
RE: Zarzuty wobec burmistrz były nieprawdziwe
dementi. nie jest prawdą że przy ul. chmielnej 2 drugi dom po lewej, piętro drugie , prawe drzwi znajduje się dom schadzek. stukać trzy razy.
0

Przeczytaj także