W minionym tygodniu (od 21 do 25 marca) Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej zorganizowało kurs SERE B, w ramach którego żołnierze uczyli się sztuki przetrwania, unikania oraz ucieczki zarówno w terenie leśnym jak i w mieście. W szkoleniu udział wzięło kilkunastu Terytorialsów z pięciu Brygad Obrony Terytorialnej.
Kurs SERE (Survival, Evasion, Resistance, Escape – przetrwanie, unikanie, opór w niewoli oraz ucieczka) jest jednym z elementów szkolenia żołnierzy wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Ma na celu przygotowanie wojskowych do działania w sytuacji ścigania i pojmania przez przeciwnika, podstaw przetrwania, a także planowania i przeprowadzenia ucieczki.
„Jest to kurs, w którym od dawna chciałam uczestniczyć i cieszę się, że w końcu się udało. Jeżeli chodzi o intensywność prowadzonych zajęć to jest z nią trochę tak jak ze szklanką wody, jeśli trzymamy ją chwilę to nie jest ona ciężka, ale po jakimś czasie zaczyna ciążyć każda kropla. W zorganizowanym kursie SERE było identycznie, na początku mieliśmy dużo energii, a więc trudne warunki terenu nie były dla nas tak uciążliwe, po kilku dniach szkolenia każdy kolejny kilometr był już wyzwaniem.” – powiedziała st.kpr. Olga KRAWCZYK-MAJERAN z 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej
Pięciodniowe szkolenie zrealizowane zostało na terenie Puszczy Bydgoskiej oraz miasta Torunia. W pierwszej części kursu żołnierzy przeszkolono z zakresu technik przetrwania, zasad ucieczki i unikania. W drugiej uczestnicy musieli zweryfikować swoje dotychczasowe umiejętności, przetrwać w terenie unikając zatrzymania przez poszukujących ich instruktorów. Terytorialsi musieli także wykorzystać w praktyce nabyte umiejętności nawigacyjne poruszając się między wyznaczonymi punktami, zarówno w lesie, jak i w mieście.
„Kurs SERE B jest szkoleniem, na które jest długa kolejka chętnych i mogą dostać się na niego tylko najlepsi. Samo szkolenie jest przygotowywane wzorowo, a według mnie jego najciekawszym elementem była realizacja tzw. „Miejskiego SERE”. Postawiono nam konkretne zadania, w których musieliśmy przebrać się w ubiór cywilny, ciągle go zmieniać i maskować się aby nie zostać wykrytym, a jednocześnie wykonywać postawione wcześniej zadania i odnajdywać wskazane punkty.” – podsumował ppor. Radosław MIANOWSKI z 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej im. kpt. Eugeniusza Konopackiego, ps. „Trzaska” w Toruniu realizuje swoje zadania już od 2018 roku. Jest to jednostka dynamicznie rozwijająca się z wysokim stanem ukompletowania kadry szkoleniowej. Zajmuje się przygotowaniem żołnierzy, zarówno Terytorialnej Służby Wojskowej, jak i żołnierzy zawodowych, do funkcji dowódczych oraz instruktorsko-specjalistycznych w strukturach Brygad Obrony Terytorialnej.
Ppor. Krzysztof WÓJCIK
Oficer Prasowy
Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej
im. kpt. Eugeniusza Konopackiego w Toruniu

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
durex powiedziała :
Czy te chińskie kompasy z plastiku zdają egzamin? Bo nie wiem czy kupić sobie taki na allegro?
zdają egzamin. niezależnie od tego co wskaże chiński kompas wojsko polskie terytorialne ucieknie na północ na południe na wschód albo na zachód. wojsko polskie terytorialne potrzebuje nie kompasów ale kaleson. w 1wszym dniu wojny zrzucasz moro, ubierasz kalesony i mówisz że jesteś cywilem a nawet mówisz że byłeś terytorialsem ale takim pokojowym od rozdzielania oleju rzepakowego w święta grudniowe. terytorialsi mają sztandary ale nie mają karabinów. nie dostali. nawet rząd polski im nie ufa. strzelic to mogą sobie focha.

0
Gravatar
durex
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
Czy te chińskie kompasy z plastiku zdają egzamin? Bo nie wiem czy kupić sobie taki na allegro?
0
Gravatar
spajker.
do czesia
artykuł jest o tym jak to promowane wojsko polskie trenuje sie w ucieczce z pola walki. wykładowcami i wzorami mogą byc tutaj generał juliusz rómmel-dowódca armi łódź, który uciekł z pola walki w 4tym dniu wojny i marszałek rydz śmigły, który ze sztabem generalnym przez most w wykach uciekł z pola walki. generał okulicki wysłał na niemieckie cmky dzieci na skutek tego poległy dziesiątki tysięcy polaków ale ten tchórz sam przeżył wojnę chowając sie z daleka od karabinów i dopiero nkwd w 1946 powiesiło tego psychopatę. najwyższym osiągnięciem armii krajowej była sprytna ucieczka kanałami kanalizacyjnymi spod ckmów niemieckich kryminalistów 5tej kategorii za którą to dzielność stetryczałe dzieci z ak brzęczą dzisiaj orderami a nie ma tam nikogo poniżej pułkownika to wot to żołnierze bez karabinów szkolące się w ucieczce z pola walki i przetrwanie w lesie. armia krajowa też przetrwała w lesie. grabiła polskie wsie z żywności i wody a jedynym jej sukcesem jest to że się rozwiązała 19 01 1945 nie oddawszy ani jednego strzału do ruska czy do niemca.trzymaj się czesiu tematu artykułu, nie oczekuję tego że będziesz miał zdanie zgodne z moim zdaniem no ale wytęż umysł i uświadom sobie chociaż o tym o czym czym traktuje artykuł. nie bądź ociekającym jadem rotweilerem konfederacji.
0
Gravatar
cześ
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
tak niemcy sie rozwijają. najwyższy przyrost afrykańskich imigrantów. najwyższy przyrost praw obywatelskich w tym związki zawodowe dla prostytutek. najwyższy przyrost zamykania całych gałęzi gospodarki w tym przemysłu włókiennicz ego odzieżowe zamykanie kopal elektrowni atomowych i stały wzrost zasiłków dla ludzi nieproduktywnyc h kosztem ludzi produktywnych. do tego stała utrata dzietności i stała utrata jasności skóry. jest też stały wzrost cenzury. przestępcą może być tylko biały niemiec a jak niemieckojęzycz ny człowiek jest opalony to wolno o nim mówić tylko pozytywnie. niemcy są uzależnione od eksportu. jak popyt na niemieckie wyroby siądzie to lipa ich pkb klapnie o 30% szkolnictwo w niemczech jest takie że polski uczeń 6tej klasy bez znajomości języka njudził sie w 7dmej klasie niemieckiej bo on to przerabiał w polsce już w 4tej klasie. dojczland dojczland unter alles.[quote name="spajker."][quote name="cześ"][quote name="spajker."][quote name="cześ"][quote name="spajker."][quote name="cześ"][quote name="spajker."]szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie Zanim gruby schudnie to chudy zdechnie, pamiętaj
0
Gravatar
spajker.
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
[quote name="cześ"][quote name="spajker."][quote name="cześ"][quote name="spajker."]szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie nie wiem kim są my ale tempo rozwoju pkb polski 1 000 % w ciągu 30 lat czyli zamiast być biedniejśzym od niemiec 20 razy w latach 80tych i teraz tylko to już tylko 2 razy to dobre tempo. chiny z poziomu czadu w 40 lat wskoczyły na 2gą gospodarkę świata. da się zrobić tylko siły narodu trzeba zaprząc do gospodarki a nie do politykowania czy do oczekiwania aż mama rząd coś komuś da za to że uprawiał seks bez prezerwatywy.
Gdyby Niemcy stały w miejscu i się nie rozwijały to tak, problem w tym że się rozwijają i to szybciej od nas!!!
tak niemcy sie rozwijają. najwyższy przyrost afrykańskich imigrantów. najwyższy przyrost praw obywatelskich w tym związki zawodowe dla prostytutek. najwyższy przyrost zamykania całych gałęzi gospodarki w tym przemysłu włókiennicz ego odzieżowe zamykanie kopal elektrowni atomowych i stały wzrost zasiłków dla ludzi nieproduktywnyc h kosztem ludzi produktywnych. do tego stała utrata dzietności i stała utrata jasności skóry. jest też stały wzrost cenzury. przestępcą może być tylko biały niemiec a jak niemieckojęzycz ny człowiek jest opalony to wolno o nim mówić tylko pozytywnie. niemcy są uzależnione od eksportu. jak popyt na niemieckie wyroby siądzie to lipa ich pkb klapnie o 30% szkolnictwo w niemczech jest takie że polski uczeń 6tej klasy bez znajomości języka njudził sie w 7dmej klasie niemieckiej bo on to przerabiał w polsce już w 4tej klasie. dojczland dojczland unter alles.

0
Gravatar
cześ
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
spajker. powiedziała :
[quote name="cześ"][quote name="spajker."][quote name="cześ"][quote name="spajker."]szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie nie wiem kim są my ale tempo rozwoju pkb polski 1 000 % w ciągu 30 lat czyli zamiast być biedniejśzym od niemiec 20 razy w latach 80tych i teraz tylko to już tylko 2 razy to dobre tempo. chiny z poziomu czadu w 40 lat wskoczyły na 2gą gospodarkę świata. da się zrobić tylko siły narodu trzeba zaprząc do gospodarki a nie do politykowania czy do oczekiwania aż mama rząd coś komuś da za to że uprawiał seks bez prezerwatywy.
Gdyby Niemcy stały w miejscu i się nie rozwijały to tak, problem w tym że się rozwijają i to szybciej od nas!!!

0
Gravatar
spajker.
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie sztuki ucieczki. brawo. szkoła przetrwania to była za komuny jak w sklepach była tylko musztarda i sól kamienna. brak samochodów brak benzyny brak chleba brak mięsa brak odzieży brak obuwia brak programów telewizyjnych przepełnione pociągi, do których wskawiać trzeba było podczas biegu pociągu bo inaczej miejsca nie znalazłeś wszechobecna cenzura nakaz pracy 6 dni w tygodniu sklepy otwarte od pon do piątku w godzinach 10 - 18 ta tak aby jak ktoś pracuje nie mógł pozwiedzać sobie pustego sklepu. zarobki to 20 usd na miesiąc. kobieta w prl miała pracować wychować dzieci używać sklepów otwartych 8 godin dziennie stać w kolejkach trwających od kilku godzin ( spożywczak) do kilku tygodni ( sklep meblowy) miała ugotować obiad a niedziele zapierniczac na polityczną mszę. dodam że woda w strzelinie za komuny i za niemca o barwie brunatno-zardzeiwłej leciała z kranu 1,5- 2 godziny dziennie cieńkim strumieniem do wysokości parteru. to był surwiwal a nie teraz kilkugodzinne bieganie po lesie w odzieży z goratexu , gwarantowana zapłata za to bieganie i ciepłe posiłki na koszt wojska do tego mineralka z suplementami. w wyobrażeniu tych przerośniętych dzieci największą klęską życiową jest pozbawienie ich komórki i netu. reszta zabawy zwanej surwiwalem odbiegają z hymnem na ustach w przekonaniu że sie poświęcają .
Teraz też jest komuna tylko na razie jeszcze żarcia nam nie brakuje ale nie samym chlebem człowiek żyje. Cenzura dzisiaj jest taka że komuniści z PRLu mogli by się uczyć nie mówiąc już o inwigilacji obywateli...
nie zmienia to faktu że dzisiaj jest lepiej 10 razy niż za komuny i 30 razy lepiej niż za sanacji. na cenzurę nie narzekaj bo jakoś ciebie nie wycinają a poziom merytoryczny i kulturalny tudzież prawny twoich wypowiedzi nadaje sie do ocenzurowania. .
W takim tempie rozwoju to prędzej Niemcy zbiednieją niż my się wzbogacimy :D
nie wiem kim są my ale tempo rozwoju pkb polski 1 000 % w ciągu 30 lat czyli zamiast być biedniejśzym od niemiec 20 razy w latach 80tych i teraz tylko to już tylko 2 razy to dobre tempo. chiny z poziomu czadu w 40 lat wskoczyły na 2gą gospodarkę świata. da się zrobić tylko siły narodu trzeba zaprząc do gospodarki a nie do politykowania czy do oczekiwania aż mama rząd coś komuś da za to że uprawiał seks bez prezerwatywy.

0
Gravatar
cześ
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie sztuki ucieczki. brawo. szkoła przetrwania to była za komuny jak w sklepach była tylko musztarda i sól kamienna. brak samochodów brak benzyny brak chleba brak mięsa brak odzieży brak obuwia brak programów telewizyjnych przepełnione pociągi, do których wskawiać trzeba było podczas biegu pociągu bo inaczej miejsca nie znalazłeś wszechobecna cenzura nakaz pracy 6 dni w tygodniu sklepy otwarte od pon do piątku w godzinach 10 - 18 ta tak aby jak ktoś pracuje nie mógł pozwiedzać sobie pustego sklepu. zarobki to 20 usd na miesiąc. kobieta w prl miała pracować wychować dzieci używać sklepów otwartych 8 godin dziennie stać w kolejkach trwających od kilku godzin ( spożywczak) do kilku tygodni ( sklep meblowy) miała ugotować obiad a niedziele zapierniczac na polityczną mszę. dodam że woda w strzelinie za komuny i za niemca o barwie brunatno-zardzeiwłej leciała z kranu 1,5- 2 godziny dziennie cieńkim strumieniem do wysokości parteru. to był surwiwal a nie teraz kilkugodzinne bieganie po lesie w odzieży z goratexu , gwarantowana zapłata za to bieganie i ciepłe posiłki na koszt wojska do tego mineralka z suplementami. w wyobrażeniu tych przerośniętych dzieci największą klęską życiową jest pozbawienie ich komórki i netu. reszta zabawy zwanej surwiwalem odbiegają z hymnem na ustach w przekonaniu że sie poświęcają .
Teraz też jest komuna tylko na razie jeszcze żarcia nam nie brakuje ale nie samym chlebem człowiek żyje. Cenzura dzisiaj jest taka że komuniści z PRLu mogli by się uczyć nie mówiąc już o inwigilacji obywateli...
nie zmienia to faktu że dzisiaj jest lepiej 10 razy niż za komuny i 30 razy lepiej niż za sanacji. na cenzurę nie narzekaj bo jakoś ciebie nie wycinają a poziom merytoryczny i kulturalny tudzież prawny twoich wypowiedzi nadaje sie do ocenzurowania. komuna prl nie inwigilowała tak jak dzisiaj facebook czy you tube z tego prostego powodu że nie miała do tego środków technicznych takich jak istnieją dzisiaj. poza tym chyba jesteś za młody abyś miał możliwość dostać blondynką za słowa- jaruzelski precz. dzisiaj sam bluzgasz na polityków bezkarnie a blondynki ani brunetki jeszcze nie poznałeś. korwin i braun też nie bo w czasach prl byli częścią składową frontu jedności narodu. byli władzą.
W takim tempie rozwoju to prędzej Niemcy zbiednieją niż my się wzbogacimy :D

0
Gravatar
spajker.
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie sztuki ucieczki. brawo. szkoła przetrwania to była za komuny jak w sklepach była tylko musztarda i sól kamienna. brak samochodów brak benzyny brak chleba brak mięsa brak odzieży brak obuwia brak programów telewizyjnych przepełnione pociągi, do których wskawiać trzeba było podczas biegu pociągu bo inaczej miejsca nie znalazłeś wszechobecna cenzura nakaz pracy 6 dni w tygodniu sklepy otwarte od pon do piątku w godzinach 10 - 18 ta tak aby jak ktoś pracuje nie mógł pozwiedzać sobie pustego sklepu. zarobki to 20 usd na miesiąc. kobieta w prl miała pracować wychować dzieci używać sklepów otwartych 8 godin dziennie stać w kolejkach trwających od kilku godzin ( spożywczak) do kilku tygodni ( sklep meblowy) miała ugotować obiad a niedziele zapierniczac na polityczną mszę. dodam że woda w strzelinie za komuny i za niemca o barwie brunatno-zardzeiwłej leciała z kranu 1,5- 2 godziny dziennie cieńkim strumieniem do wysokości parteru. to był surwiwal a nie teraz kilkugodzinne bieganie po lesie w odzieży z goratexu , gwarantowana zapłata za to bieganie i ciepłe posiłki na koszt wojska do tego mineralka z suplementami. w wyobrażeniu tych przerośniętych dzieci największą klęską życiową jest pozbawienie ich komórki i netu. reszta zabawy zwanej surwiwalem odbiegają z hymnem na ustach w przekonaniu że sie poświęcają .
Teraz też jest komuna tylko na razie jeszcze żarcia nam nie brakuje ale nie samym chlebem człowiek żyje. Cenzura dzisiaj jest taka że komuniści z PRLu mogli by się uczyć nie mówiąc już o inwigilacji obywateli...
nie zmienia to faktu że dzisiaj jest lepiej 10 razy niż za komuny i 30 razy lepiej niż za sanacji. na cenzurę nie narzekaj bo jakoś ciebie nie wycinają a poziom merytoryczny i kulturalny tudzież prawny twoich wypowiedzi nadaje sie do ocenzurowania. komuna prl nie inwigilowała tak jak dzisiaj facebook czy you tube z tego prostego powodu że nie miała do tego środków technicznych takich jak istnieją dzisiaj. poza tym chyba jesteś za młody abyś miał możliwość dostać blondynką za słowa- jaruzelski precz. dzisiaj sam bluzgasz na polityków bezkarnie a blondynki ani brunetki jeszcze nie poznałeś. korwin i braun też nie bo w czasach prl byli częścią składową frontu jedności narodu. byli władzą.

0
Gravatar
cześ
RE: Sztuka przetrwania w terenie i mieście
spajker. powiedziała :
szkoła przetrwania. wojsko uczyło sie sztuki ucieczki. brawo. szkoła przetrwania to była za komuny jak w sklepach była tylko musztarda i sól kamienna. brak samochodów brak benzyny brak chleba brak mięsa brak odzieży brak obuwia brak programów telewizyjnych przepełnione pociągi, do których wskawiać trzeba było podczas biegu pociągu bo inaczej miejsca nie znalazłeś wszechobecna cenzura nakaz pracy 6 dni w tygodniu sklepy otwarte od pon do piątku w godzinach 10 - 18 ta tak aby jak ktoś pracuje nie mógł pozwiedzać sobie pustego sklepu. zarobki to 20 usd na miesiąc. kobieta w prl miała pracować wychować dzieci używać sklepów otwartych 8 godin dziennie stać w kolejkach trwających od kilku godzin ( spożywczak) do kilku tygodni ( sklep meblowy) miała ugotować obiad a niedziele zapierniczac na polityczną mszę. dodam że woda w strzelinie za komuny i za niemca o barwie brunatno-zardzeiwłej leciała z kranu 1,5- 2 godziny dziennie cieńkim strumieniem do wysokości parteru. to był surwiwal a nie teraz kilkugodzinne bieganie po lesie w odzieży z goratexu , gwarantowana zapłata za to bieganie i ciepłe posiłki na koszt wojska do tego mineralka z suplementami. w wyobrażeniu tych przerośniętych dzieci największą klęską życiową jest pozbawienie ich komórki i netu. reszta zabawy zwanej surwiwalem odbiegają z hymnem na ustach w przekonaniu że sie poświęcają .
Teraz też jest komuna tylko na razie jeszcze żarcia nam nie brakuje ale nie samym chlebem człowiek żyje. Cenzura dzisiaj jest taka że komuniści z PRLu mogli by się uczyć nie mówiąc już o inwigilacji obywateli...

0