Radni Wysłuchali sprawozdania dyrektor Małgorzatyu Krochmalnej
Już na początku sesji można było się domyślić, że skoro głos zabierze dyrektor strzelińskiego sanepidu, temat będzie bardzo ważny. Radni z uwagą słuchali jej słów, po czym zaczęli pytać o szczegóły związane z koronawirusem. Usłyszeli, co robić i jak należy się zachowywać.
Porządek obrad lutowej sesji rady powiatu zawierał ponad dwadzieścia punktów, z czego kilka dotyczyło sprawozdań szefów powiatowych inspekcji, straży i służb. W związku z panującym na świecie zagrożeniem zakażeniem koronawirusem właśnie ten temat zdominował początek obrad. W części uchwałodawczej radni przyjęli szereg uchwał porządkujących edukację dorosłych. Przyjęto również uchwały umożliwiające szkołom ponadpodstawowym pozyskiwanie środków zewnętrznych na realizowane w powiecie projekty edukacyjne. Korononawirusa nie można lekceważyć. Na zdjęciu od lewej Magdalena Krupa, Zbigniew Michułka i Mariusz Michułka
Jako pierwsza sprawozdanie przedstawiła Małgorzata Krochmalna, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Strzelinie. - Chcielibyśmy usłyszeć coś na bieżący temat, czyli o koronawirusie – powiedział Piotr Rozenek, przewodniczący rady. Zanim jednak w wystąpieniu dyrektor Krochmalnej pojawił się temat aktualny, radni zapoznali się z podstawowymi informacjami dotyczącymi pracy stacji w 2019 r. W tym czasie przeprowadzono 1038 kontroli, 42 wizytacje, nałożono 30 mandatów i wydano 394 decyzji. Nadzorem stacji objętych jest 830 obiektów, gdzie produkuje się, przetwarza lub wprowadza do sprzedaży produkty spożywcze. Kontroli podlegali np. producenci warzyw i owoców miękkich, na których ciąży obowiązek posiadania zaplecza sanitarnego na polach. Przechodząc do spraw bieżących dyrektor Krochmalna stwierdziła, że dziś problem koronowirusa w Polsce jest problemem medialnym. - Na stronie internetowej stacji jest informacja, jak należy postępować z osobami, które wracają z północnych Włoch (…), ale także z Chin i Tajlandii – powiedziała dyrektor. - Ta informacja powinna zostać uważnie przeczytana (…) (ponieważ – red.), jest to główny sposób postępowania (w takich przypadkach – red.) - zaapelowała. Następnie radni usłyszeli, że koronawirus został opisany w latach 60. XX wieku w Chinach. - (Współczesny szczep wirusa – red.) cechuje się bardzo dużą ekspansywnością podobną do wirusa grypy sezonowej i dużym zróżnicowaniem genetycznym. Powoduje to problemy diagnostyczne – wyjaśniła. Do tego stopnia, że testy na obecność koronowirusa w organizmie mogą dawać fałszywy wynik ujemny. Z danych dotyczących śmiertelności chorych zakażonych koronawirusem, przedstawionych przez dyrektor Krochmalną, wynika, że najwyższa śmiertelność dotyczy osób w wieku 80+ i wynosi aż 15%. W przedziale 70 – 80 lat jest to 8%, 60 – 70 lat – 1,3% i spada w niższych przedziałach wiekowych. I tak w przypadku czterdziestolatków jest to 0,4%, w przedziale 10 – 39 lat tylko 0,2%, a dla dzieci do 9. roku życia – 0,0%. - Koronawirus jest niebezpieczny dla osób, które mają choroby przewlekłe. Jest to (np. - red.) nadciśnienie, cukrzyca, astma, osoby dializowane i z zaburzeniami immunologicznymi. (…) Należałoby rozważyć zmianę kultury towarzyskiej, czyli nie podawać ręki na przywitanie, nie całować się, nie dzielić się jedzeniem i piciem. To w naszej kulturze może być dla nas trudne – przyznała dyrektor Krochmalna. - Jeżeli chodzi o profilaktykę, to należy przestrzegać podstawowych zasad sanitarnych, czyli często myć ręce wodą z mydłem (za każdym razem dłużej niż 30 sekund), w domu korzystać ze „swoich” ręczników, a chusteczki higieniczne po użyciu - niszczyć. (…) W Polsce (koronawirus – red.) nie jest to problem epidemiologiczny, medyczny, ale jest to problem mediany i należy wziąć to pod uwagę. (…) Podgrzewanie atmosfery nie jest potrzebne, konieczne jest wdrażanie właściwych zachowań – dodała.
Starosta Marek Czerwiński, po lewej, i Aleksander Ziółkowski, wicestarosta, na sesji rady powiatu
Dyskusja
Wystąpienie dyrektor Krochmalnej trwało kilkadziesiąt minut, stąd nie mogliśmy w naszej relacji uwzględnić wszystkich wątków jej wypowiedzi. Zwłaszcza, że później pytania zadawali radni. Radny Zbigniew Michułka interesował się procedurami w przypadku wizyty u lekarza pierwszego kontaktu. Radna Anna Horodyska pytała o szczepionki na raka szyjki macicy, które są trudno dostepone. Radny Artur Gulczyński interesował się odpłatnością za test na obecność koronawirusa, a radny Marek Warcholiński chciał wiedzieć, czy szczepionka na grypę sezonową może pomóc w zwalczaniu koronawirusa.
Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Obywatel
RE: Sytuacja mocno zaniepokoiła radnych?
Przecież te tłuste gardła są tam dla picu najważniejsze aby kasa się zgadzała a po za tym nic zero aktywności w stronę ludzi straszne to jest jak oni się wypasają za pieniądze obywateli wyglądają jak tyczniki w zezni
0
Gravatar
anonimous
https://www.wykop.pl/link/5381079/ludzie-uciekajta-doktory-jada-z-sanepidu-koronawirus-panika/
Ludzie uciekajta...
0
Gravatar
error
RE: Sytuacja mocno zaniepokoiła radnych?
Starosta to chyba Marek Czerwiński
0
Gravatar
ZAINTERSOWANY
NADZÓR
czy jest gdzieś udostępniony wykaz obiektów. które objęte są nadzorem?Skoro dotyczy producentów warzyw i owoców to czy dotyczy także małych przedsiębiorców którzy uprawiają i sprzedają warzywa spod folii/szklarni? Kto bada te warzywa na zawartość azotanów? Czym te warzywa są nawożone? Kto sprawdza warunki w jakich są przechowywane?
0