Samorządy Strzelina i Kondratowic walczą o przejęcie linii kolejowej na obszarze obu gmin. Linia ma służyć do przewozu urobku z kopalniSamorządy Strzelina i Kondratowic walczą o przejęcie linii kolejowej na obszarze obu gmin. Korzystałyby z niej dwie kopalnie. Dzięki temu kruszywo ma trafiać na wagony, a nie samochody ciężarowe. Podpisano już w tej sprawie porozumienie z PKP, ale sprawa utknęła.

Przez powiat strzeliński dziennie przejeżdżają setki samochodów ciężarowych. Ciężkie tiry, przewożące kamień z kopalni, przyczyniają się do znacznej degradacji dróg. Pomysł na częściowe rozwiązanie tego problemu mają samorządy Strzelina i Kondratowic. Już od kilku lat walczą o przejęcie od PKP nieczynnej linii kolejowej przebiegającej przez obszar obu gmin. Z tej linii korzystałyby dwie kopalnie granitu, Mota-Engil z Górki Sobockiej oraz spółka Mineral Polska, która zarządza strzelińskimi kamieniołomami. Co istotne, właściciele kopalni są zainteresowani takim rozwiązaniem. Samorządy planują, że po przejęciu linii kolejowej wyłonią operatora, który przygotuje całą infrastrukturę. Włodarze rozmawiali w tej sprawie z firmami, które są skłonne utrzymywać tę linię. Spółka Mineral Polska w swoich planach ma również budowę specjalnej rampy nad drogą krajową, przez którą kruszywo trafiałoby na wagony.
Radni z obu gmin podjęli w ubiegłym roku uchwały o wyrażeniu zgody na przejęcie linii kolejowej. Pod koniec października samorządy podpisały porozumienie z PKP. Wszystko wskazywało na to, że w najbliższym czasie sprawa zostanie załatwiona. Nic z tego. Mijają kolejne miesiące, a linia kolejowa wciąż nie została przejęta.

Samorządowcy zdziwieni…
PKP wystąpiło do Ministerstwa Skarbu Państwa o wyrażenie zgody na przekazanie linii. W lutym samorządy otrzymały pisma od dyrektora oddziału nieruchomości PKP Józefa Muzyki. – Z informacji wynika, że ministerstwo zobligowało nas do podpisania oświadczenia zobowiązującego nas do przywrócenia przedmiotowej infrastruktury do stanu umożliwiającego jej eksploatację – tłumaczy Dorota Pawnuk, burmistrz Strzelina. – Nie możemy (samorządy – red.) podpisać takiego oświadczenia, nie mając środków w budżecie na remont linii kolejowej. Zaznaczam, że wcześniej wyraźnie wskazywaliśmy, iż ciężar finansowy uruchomienia tej linii weźmie na siebie wyłoniony operator. PKP doskonale o tym wiedziało, dlatego jesteśmy zdziwieni tymi informacjami – dodaje.
W ubiegłym tygodniu wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak oraz burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk uczestniczyli w posiedzeniu Dolnośląskiego Zespołu Parlamentarnego w Warszawie. Spotkanie było poświęcone inwestycjom i rozwojowi infrastruktury kolejowej i siatki połączeń kolejowych województwa dolnośląskiego. Podczas zebrania włodarze poruszyli sprawę przejęcia linii kolejowej. Ministerstwo Infrastruktury ma przeanalizować tę kwestię i odpowiedzieć pisemnie na zadane pytania. – Zaznaczyliśmy również, że sprawa jest pilna, gdyż podmioty, które są zainteresowane uruchomieniem linii w końcu mogą zrezygnować – wyjaśnia Pawnuk.

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
korniszon
RE: Czy uda się przejąć linie kolejową?
Czy front walki o tory przesunął się w którąś stronę? Czy może jest to walka pozycyjna?
0
Gravatar
stop obłudzie
RE: Czy uda się przejąć linie kolejową?
No dobrze.Przejmiemy te zardzewiałe tory i co dalej?Na koszt gminy przeprowadzimy remont kapitalny ,aby zezwolono na ruch pociągów,potem kupimy z dwie lokomotywy i kilka wagonów.Zatrudnimy maszynistów ,przetokowych i uruchomimy przejazdy kolejowe,zatrud nimy toromistrzów do stałej konserwacji torowisk.Na koniec będziemy wozić granit z prywatnych kopalni.Tak to będzie Pani Burmistrz? Dobrze myślę? Bo w dzisiejszym Strzelinie wszystko jest możliwe.
0
Gravatar
Max
RE: Czy uda się przejąć linie kolejową?
Dlatwego ten kraj tonie w bagnie i bliżej do republiki bananów niż do panstwa europejkiego
0
Gravatar
spajker
RE: Czy uda się przejąć linie kolejową?
"dlatego jesteśmy zdziwieni tymi informacjami" – bez łapówki nie rozbieriosz. ten dinozaur pkp prędzej zbankrutuje niż pozwoli sobie pomóc. poza tym burmistrz może podpisać oświadczenie tym pkpowcom że zapewni roski na remont linii no bo przecież zapewni je prawnie i fizycznie poprzez odpowiednie umowy z przyszłymi użytkownikami tych linii kolejowych. potrzeba aby burmistrz kazał postawić przed strzelinem znaki drogowe - zakaz wjazdu pojazdów o nacisku osi x ton - a przyszły użytkownik linii kolejowej już sam zaniesie łapówki tam gdzie trzeba i przerobi pkpowców ze sceptyków na entuzjastów. życzyć bankructwa temu pkp i im podobnym.
0