Jeżeli chodzi o uchodźców powinniśmy w miarę możliwości ekonomicznych przyjąć ich i pomagać - powiedziała Katarzyna Czyżycka, kandydatka PSLJedną z kandydatek na posłankę, które reprezentują ziemię strzelińską jest Katarzyna Czyżycka (PSL, na liście nr 18). Mieszkanka Jaworowa opowiedziała, co wpłynęło na jej decyzję oraz o zamiarach otwarcia biura poselskiego. Jak ocenia swój wynik w wyborach do Rady Miasta i Gminy Wiązów? Kandydatka odniosła się także do uchodźców, zaznaczając, że ważny jest nacisk na ich podświadomość.
Proszę opowiedzieć coś o sobie, czym się Pani zajmuje na co dzień?
- Nazywam się Katarzyna Czyżycka, urodziłam się 1 kwietnia 1974 r. Jestem mężatką, mam dwóch synów. Ukończyłam Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu na Wydziale Inżynieryjno-Ekonomicznym. Podyplomowo skończyłam Uniwersytet Opolski na kierunku „Rachunkowość i polityka podatkowa w przedsiębiorstwie”. Pracuję w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu jako inspektor ds. rozliczeń. Jestem osobą aktywną nie tylko zawodowo, ale i politycznie oraz społecznie. Należę do stowarzyszenia PRO WIĄZÓW, do Rady Sołeckiej wsi Jaworów, a w wolnych chwilach pomagam mężowi przy prowadzeniu 60 ha gospodarstwa rolnego. Z gminą Wiązów jestem związana od najmłodszych lat. W Jaworowie mieszkali moi dziadkowie, mieszka wokół nas dalsza i bliższa rodzina, wspaniali ludzie. W niej wyrósł mój kochany mąż Ireneusz. Jaworów to nasze „miejsce na ziemi”, ponieważ ciężką pracą wspólnie z mężem stworzyliśmy własny warsztat pracy - gospodarstwo rolne.

Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować w wyborach parlamentarnych?
- Lubię nowe wyzwania. Wykorzystując swój zapał, życiową energię, wiedzę i dyplomację, chcę reprezentować Dolnoślązaków w jesiennych wyborach parlamentarnych jako kandydatka do sejmu z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jestem sympatykiem PSL, ponieważ jest to partia pokoju, nieangażująca się w waśnie i spory polityczne, w swojej nazwie ma słowo podkreślające jej polskość. Historycznie istnieje aż od ponad 120 lat, ma Witosowy, prostolinijny, ludowy charakter, który zobowiązuje jej członków do dbałości o dobro każdego polskiego obywatela.

Skąd zainteresowanie polityką? Dlaczego wcześniej nie była Pani obecna w lokalnym samorządzie?
- Polityką interesuję się od dziecka, ponieważ w rodzinnym domu mówiło się o niej bardzo często. Czasem dzieliła, czasem jednoczyła naszą rodzinę, a ja, słuchając, rosłam w swoich przekonaniach, kształtując w sobie wizerunek Polki. Pomógł mi w tym portret Piłsudskiego, spoglądającego bacznie na domowników w domu mojego dziadka stojący na straży słów „Bóg, honor, ojczyzna”.
Widząc, że kobiety mogą odgrywać znaczące role polityczne, odważyłam się jesienią 2014 r. startować do Rady Miasta i Gminy Wiązów. Nie uzyskałam mandatu radnej, zabrakło mi jedynie szesnastu głosów, co uważam było dobrym wynikiem. Dzięki temu zdobyłam nowe doświadczenia i poszerzyłam swoją wiedzę, ocierając się o problematykę mieszkańców naszej gminy, poznając ich oczekiwania i dążenia.

Co, jako posłanka, może Pani zaoferować mieszkańcom regionu?
- Dziś mogę zagwarantować, że, reprezentując nasz region w sejmie, zrzeknę się poselskiego immunitetu. Odnosząc się do działań, pierwszym ruchem będzie otwarcie biura poselskiego w Strzelinie oraz jego mobilnego oddziału. Bliski kontakt z obywatelami to dla mnie fundament pracy posła, który pozwoli mi podejmować realne działania na rzecz naszych miejscowości, gminy, powiatu, województwa. Składanie obietnic wyborczych bez pokrycia traktuję jak zwykłe oszustwo, bo zanim cokolwiek obiecam muszę mieć realny wpływ na realizację tych obietnic.

Jaki jest Pani stosunek do fali uchodźców napływającej również do Polski?
- Moje zdanie jest zróżnicowane w zależności od tego czy mamy do czynienia z uchodźcami, których życie w swoim kraju było zagrożone i wręcz niemożliwe, czy z imigrantami liczącymi na dobrobyt w obcych państwach. Jeżeli chodzi o uchodźców, powinniśmy w miarę możliwości ekonomicznych przyjąć i pomagać, kładąc jednak przykładny nacisk na ich podświadomość, by jak najpełniej zintegrowali się w spójne ogniwa naszej społeczności. Jeżeli chodzi o imigrantów, przydałaby się konkretna weryfikacja przyczyn ich migracji, by móc wykluczyć potrzebę uchodźctwa i w tychże wypadkach odsyłać ich z powrotem do swoich krajów, ponieważ nie będziemy w stanie przyjąć w Europie połowy Afryki.

Czy jeżeli PSL uda się wejść do parlamentu, powinno utworzyć koalicję z PiS?
- Uważam, że w pierwszej kolejności należy wygrać wybory i uzyskać mandaty poselskie w sejmie, a następnie zastanowić się i podjąć decyzję o układzie koalicyjnym.

Proszę ocenić swoje szanse w październikowych wyborach. Czy Pani kandydatura będzie w stanie uzyskać niezbędne kilka tysięcy głosów?
- Myślę, że szanse w wyborach są bardzo duże. Przecież jako partia staramy się nie wchodzić w jakiekolwiek spory, jesteśmy zdyscyplinowani, propolscy i prorodzinni. Wydłużyliśmy urlop rodzicielski, chcemy zapewnić 1 000 zł miesięcznie na dziecko, wprowadziliśmy zdrową żywność w polskich szkołach. Pomysłów PSL ma dużo więcej. Czy uda się je wprowadzić w życie, zdecyduje przyszłość i zdrowy rozsądek. A co do mojej kandydatury jest całkiem podobnie, to od wyborców zależy czy będzie odważnie reprezentowała ich stanowisko osoba młoda, energiczna, odpowiedzialna, a przede wszystkim uczciwa.

Dziękuję za rozmowę.

Krystian Krzyżowski



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
DARIUSZ
dobry kolega
Dobry WieczórJak jest tak jak myślę,to bardzo proszę o kontakt e-mail,bądż telefoniczny ze mną Pani męża Irka.Z Dariuszem Ch z Pracz.Mąż bedzie wiedział o kogo chodzi
0
Gravatar
spajker
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
cyrk strzeliński powiedziała :
. powiedziała :
Kiedyś ludzi mieli trochę godności, dziś byle kto startuje do sejmu/senatu. Organy Państwowe to powinna być elita, sami najlepsi, a nie chłystki i [censored]e z Koziej Wólki.
A wiesz ,czym się różni współczesna polityka,od flaczków?Flaczki mniej śmierdzą g....m.
nie wiem czy masz rację ale flaczki przyjmuję z przyjemnością otworem górnym a polityków wydalam z przyjemnością otworem dolnym. mam mocne uzasadnienie dla swoich nawyków. może ten augustyn nie jest jeszcze zepsuty układami i jako informatyk ma szansę na logiczne myślenie. może jego da się strawić.

0
Gravatar
strzelinianin
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
. powiedziała :
Kiedyś ludzi mieli trochę godności, dziś byle kto startuje do sejmu/senatu. Organy Państwowe to powinna być elita, sami najlepsi, a nie chłystki i [censored]e z Koziej Wólki.
W tej chwili z kandydatów jeśli chodzi o poziom wykształcenia, chęć pracy i zaangazowanie oraz wiarygodność tylko Augustyn z Pisu mi się podoba. Reszta to lokalni karierowicze.

0
Gravatar
cyrk strzeliński
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
. powiedziała :
Kiedyś ludzi mieli trochę godności, dziś byle kto startuje do sejmu/senatu. Organy Państwowe to powinna być elita, sami najlepsi, a nie chłystki i [censored]e z Koziej Wólki.
A wiesz ,czym się różni współczesna polityka,od flaczków?Flaczki mniej śmierdzą g....m.

0
Gravatar
.
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
Kiedyś ludzi mieli trochę godności, dziś byle kto startuje do sejmu/senatu. Organy Państwowe to powinna być elita, sami najlepsi, a nie chłystki i debile z Koziej Wólki.
0
Gravatar
ufka
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
Następne kuriozm:wprowad ziliśmy zdrową żywność w szkołach i Pani się tym chwali? A drożdżoweczki kto negocjował? PSL?Toć przecież sama Kluziokowa i to z MIn. Zdrowia! PSL + PO tp obłuda, cynizm ...a niech to sz.....g trafi!
0
Gravatar
zbyszek m
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
psl to nie partia to sitwa
0
Gravatar
obywatel
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
PSL powinno podzielić los Samoobrony to jest partia taka sama jak Palikota mądry myślący człowiek taką sitwę nie poprze!
0
Gravatar
spajker
RE: Obietnice wyborcze jak zwykłe oszustwo
"Uważam, że w pierwszej kolejności należy wygrać wybory i uzyskać mandaty poselskie w sejmie, a następnie zastanowić się i podjąć decyzję o układzie koalicyjnym." najważniejsze aby dorwać się do koryta a reszta sama się jakoś ułoży."Bliski kontakt z obywatelami to dla mnie fundament pracy posła, który pozwoli mi podejmować realne działania na rzecz naszych miejscowości, gminy, powiatu, województwa." fundamentem pracy posła jest własny dobrej jakości rozum a nie konsultacje z mieszkańcami belwederu
0