To co mogłem zrobić w tym kierunku (kopania studni - red.), to jest sto procent tego co mogłem zrobić. Przekonałem radnych, że to jest dobre zadanie i wprowadziłem je do budżetu - powiedział przewodniczący Rady Gminy Przeworno Kamil Kamiński
Tak gorąco na sesji w Przewornie nie było od dawna. Punktami spornymi były budowa dróg w Jegłowej i wodociąg w Dobroszowie.

W poniedziałek, 25 maja, w sali obrad Urzędu Gminy Przeworno odbyła się XVI sesja miejscowej rady gminy. Jej inicjatorem był wójt Andrzej Łuczak. Ze względów bezpieczeństwa radni siedzieli w maseczkach i bezpiecznych odstępach. W tym samym czasie w sali Gminnego Ośrodka Kultury zebrali się sołtysi, którzy na żywo oglądali obrady. To wyjątkowa sytuacja w historii tego samorządu.- Ile razy mam powtarzać państwu? Nie ja typowałem tę drogę. Mnie zależało na ul. Sportowej. Mówiłem, że jak nie dostaniemy dofinansowania, to zrobimy ją z własnych środków - odpowiedział wójt Andrzej Łuczak jednemu z radnych
Na początku przewodniczący rady odczytał projekt uchwały polegający na zmianach w gminnym budżecie. Najwięcej dyskusji było na temat przebudowy dróg gminnych w Jegłowej, która ma kosztować prawie 281 tys. zł. Realizacja ma polegać na wymianie i położeniu nawierzchni tłuczniowej na odcinku ok. 900 metrów. Przyznano na ten cel dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Tutaj głos zabrał wiceprzewodniczący rady Józef Tomera. - Byłem wczoraj w Jegłowej. Mówimy tutaj o drodze na ul. Polnej za miejscowością. Czy w Jegłowej nie ma innych dróg, na które powinniśmy zwrócić uwagę? - pytał. Szef gminy odparł, że w ubiegłym roku radni wytypowali dwie drogi do remontu, na które urząd miał złożyć wniosek o dofinansowanie. Były to ul. Polna i ul. Sportowa. - Jako priorytet wybraliśmy ul. Polną, która ma 900 metrów i jest dłuższa. Udało się uzyskać 135 tys. zł dotacji. Chcemy to realizować, ale to już zależy od państwa czy przeznaczycie na to środki (…). Nie zapominamy o Sportowej, która jest krótsza i możemy ją zrobić w ramach własnych środków - odparł Łuczak.Sołtysi oglądali sesję w sali Gminnego Ośrodka Kultury
Zdaniem radnej Moniki Konsencjusz z Jegłowej, mieszkańcom bardziej zależy na remoncie ul. Sportowej, aniżeli Polnej. Michał Pakuła, inny radny z Jegłowej, powiedział, że faktycznie był z wójtem oglądać wspomniane odcinki. - Sportowa z punktu widzenia mieszkańców powinna uzyskać priorytet, jednak gdzieś na etapie składania wniosków nadano go ul. Polnej. Mimo wszystko, myślę, że nie jest ona złym wyborem. W tamtą stronę też postępowała będzie urbanizacja (…). Zakładaliśmy, że dostaniemy dofinansowanie na obie drogi, jednak stało się inaczej - zaznaczył Pakuła.
Tekst ukazał się w 21 (1010) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także