Gosia z dumą reprezentowała Polskę w Rio de Janeiro
Gosia z dumą reprezentowała Polskę w Rio de Janeiro
Strzelińska sztangistka Małgorzata Hałas-Koralewska zajęła czwarte miejsce podczas Paraolimpiady w Rio de Janeiro! W minioną niedzielę mieszkańcy całego powiatu mocno ściskali kciuki za naszą zawodniczkę. Dziś możemy wszyscy podziękować Gosi za piękną walkę, ogromne emocje oraz promocję naszego regionu!
Cały ostatni rok Gosia podporządkowała jednemu celowi – jak najlepszemu występowi podczas Paraolimpiady w Rio de Janeiro. Na treningach wylała hektolitry potu, wycisnęła setki ton, żeby z dumą reprezentować nasz kraj w Brazylii. Jej najważniejszy start w wyciskaniu sztangi leżąc odbył się w niedzielę, 11 września. Mieszkańcy całego powiatu mocno ściskali kciuki za naszą zawodniczkę. Nie łatwo było natrafić w Internecie na transmisję jej startu, gdyż nie była pokazywana przez polską telewizję. Patrząc na rekordy życiowe zawodniczek, wydawało się, że Gosię stać na brązowy medal. Po dyskwalifikacji za doping jednej z rosyjskich zawodniczek do kategorii do 61 kg, w której startowała Gosia, przeniosła się Nigeryjka, która wcześniej startowała w wyższych kategoriach wagowych. Sztangistce z Afryki udało się zbić wagę i z miejsca stała się główną faworytką.

Tuż za podium
Pierwsza próba Małgorzaty nie została uznana przez sędziów za poprawną. – W pierwszej próbie Gosia wycisnęła 100 kg, ale nie wiem dlaczego sędziowie nie zaliczyli tego podejścia. Moim zdaniem, wszystko było wykonane poprawnie. Oglądałem start Gosi w Internecie i bardzo go przeżywałem – mówił Maciej Koralewski, mąż strzelińskiej sztangistki. W drugiej próbie Gosia bez problemów wycisnęła 100 kg, a w ostatniej, trzeciej, uzyskała wynik 107 kg. Ten świetny rezultat wystarczył jednak na zajęcie „tylko” czwartego miejsca. Zwyciężyła Nigeryjka Lucy Ejike, która ustanowiła nowy rekord olimpijski i świata. Zawodniczka z Afryki wycisnęła aż 142 kg, czyli o dwa kilogramy więcej od wicemistrzyni paraolimpijskiej Fatmy Omar z Egiptu. Trzecie miejsce na podium przypadło Chince Yang Yan, która uzyskała 128 kg. Przypomnijmy, że rekord życiowy Gosi wynosi 125 kg, więc był bardzo zbliżony do zawodniczki, która zgarnęła brąz.
Tuż po swoim starcie Gosia tak podsumowała swój występ: - Emocje powoli opadają. Walka była zacięta do ostatniego podejścia. Trzeba wyciągnąć wnioski z tego startu i trenować dalej. Nie poddaje się, bo sport to moja pasja. Jestem dumna, że mogłam reprezentować Polskę, aż w Rio de Janeiro. Przez najbliższe dni chcę się zrelaksować, wrócić do domu, a później trenujemy dalej, ponieważ za rok Mistrzostwa Świata w Meksyku. Na szczególne podziękowania zasługuje mój mąż Maciej. Dziękuje jemu za przygotowanie mnie, za cierpliwość, za każde dobre słowo. Dziękuję również mojemu trenerowi Mariuszowi Oliwie za bardzo dobrą taktykę na starcie i pełne skupienie, Markowi Purczyńskiemu za dobre przygotowanie od strony fizjoterapii. Dziękuję znajomym, nieznajomym, przyjaciołom za doping i każde dobre słowo – mówiła tuż po swoim występie na Paraolimpiadzie w Rio de Janerio Małgorzata Hałas-Koralewska.
Reprezentacja polskich sztangistów w Brazylii
Teraz czas na złoto
Małgosia dopiero zakończyła start na Paraolimpiadzie, a już ma kolejne, sportowe cele. Zawodniczka Hałas Team zamierza przejść do niższej kategorii wagowej, do 55 kg. Małgorzata rozpoczyna też pracę z amerykańskim szkoleniowcem, który współpracuje z najlepszymi zawodnikami na świecie w trójboju siłowym i wyciskaniu sztangi leżąc. Nowy trener uważa, że naszą sztangistkę stać na wywalczenie złotego medalu w przyszłorocznych mistrzostwach świata i ustanowienie nowego rekordu naszego globu. Pomimo że Gosia nie zdobyła medalu w Rio de Janeiro, to dla nas jest prawdziwą rekordzistką olimpijską. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za wszystkie emocje!





UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków