To pierwszy taki wyjazd ze Strzelina, ale z pewnością nie ostatni. Przedstawiciele Klubu Gazety Polskiej wzięli udział w obchodach święta narodowego Węgier. Jak wspominają tę uroczystość i co zrobiło na nich największe wrażenie? Dlaczego mało brakowało, aby strzelińska delegacja nie dotarłaby do Budapesztu? Przeczytasz o tym już jutro, w najnowszym wydaniu Słowa.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony). Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Świętowali ramię w ramię z Węgrami
A co tu Węgrzy mają do tego, w piłę nam dokopali więc WON!!!RE: Świętowali ramię w ramię z Węgrami
Buhahaha