- Wydaje nam się, że ktoś wykonywał jakieś prace ziemne – mówi Grzegorz Cendrowski, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa sp. z o.o. - Nie wiemy, kiedy to się stało, czy klika dni temu, czy jeszcze wcześniej. Niestety, uszkodził gazociąg i sieć wodociągową. Ponieważ sieć jest bardzo gęsta i położona jest bardzo blisko sieci wodnej, to niezwykle ciężko jest nam ustalić miejsce awarii. Cały czas pracują nad tym nasze ekipy i praco
wnicy Zakładu Wodociągu i Kanalizacji w Strzelinie.Wyjaśnijmy, że przez nieszczelność sieci woda wdziera się do gazociągu. Jak zapewnia Grzegorz Cendrowski, jak tylko uda się ustalić miejsce awarii, to obsługa sieci gazowej potrzebuje zaledwie kilka godzin, aby ją usunąć i przywrócić dostawy gazu. - Stąd też wynikał pierwszy komunikat, w którym zakładaliśmy, że gaz powinien popłynąć do odbiorców 22 czerwca do godz. 18.00 – mówi dalej Grzegorz Cendrowski. - Jak się okazało sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana, o czym wspomniałem wcześniej.
Mamy też dla części odbiorców gazu ze Strzelina dobrą wiadomość. – Dziś udało się uruchomić dostaw paliwa gazowego dla mieszkańców ul. J. Matejki od nr 1 do 39 oraz ul. J. Słowackiego nr 2, 4 i 8. Robimy wszystko, że w niedługim czasie także pozostali mieszkańcy mogli korzystać z błękitnego paliwa – dodaje rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa.
Jeśli tylko pojawią się nowe informacje, będziemy o nich informować na bieżąco.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
strzelinianin powiedziała : mnie ciekawi czy sprawca awarii będzie musiał pokryć koszty poszukiwań i naprawy gazociągu czy też po naprawie i rozkopaniu kilku ulic wszyscy odetchną z ulgą i powiedzą że dobrze że awaria była latem a nie zimą.RE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
Puki, co awarii gazociągu panie niedorzecznikuRE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
Panu rzecznikowi mogą się wydawać różne rzeczy nawet niestworzone. Fakty na dzień dzisiejszy są takie że do dziurawego gazociągu dostaje się woda. Nikt nie stwietdził czy z wodociągu czy zatkanej deszczówki lub z podmokłego gruntu a może innego jeszcze źródła. Zawęża się obszar poszukiwań ale gazownicy mają ogromny problem. trzymamy kciuki aby się udały poszukiwania awarii.RE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
cześ powiedziała : ukraińcy mówią po polsku 1000 razy lepiej niż polacy po ukraińsku czy też w innym języku. przykre ale prawdziwe.RE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
Dziś już 24 a efektów nie widać oprócz nowych wykopów w kierunku Orlenu. Może niech zaczną szukać na Wolności pod nowym asfaltemRE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
gość powiedziała : Pewnie ukrainiec pisał :DRE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
Czy nie można tego tekstu napisać po polsku? Taki problem macie z polszczyzną w redakcji? Zatrudnijcie może korektora.RE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
wojtek69 powiedziała : Koleś ze Żwirki i Wigury pospiesznie odłączył się od nielegalnego poboru gazu wody i prądu bo widział że zaczyna się remontRE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
proponuje sprawdzić postęp prac na ul Żwirki i Wigury. bo to od tamtego czasu jest awaria gazu w całym mieścieRE: Brak gazu w sieci w Strzelinie - mamy dobrą i złą wiadomość
gaz jest już w cenie platyny. pgnig jest monopolistą. to dziecko na zdjęciu z 20 kilo pensji potrafi tylko ładnie powiedzieć slogan o treści- pracujemy nad problemem. pgnig jedna z największych firm w polsce nie ma ogarniętej sieci, nie potrafi bronić się przed złodziejami gazu, potrafi tylko procedować budować szklane biurowce. patrzę na kolesia na zdjęciu i wiem że znalezienie nieszczelnej rury przerasta umiejętności 14 000 pracowników pgnig. dobra informacja jest taka dostawą rachunków za gaz 300% droższych niż rok temu przebiega bez zakłóceń. gdyby rynek był konkurencyjny to po takiej wpadce klienci zmienili by dostawcę gazu.