Sorry! Takie mamy… prawo?

Wielkim rozczarowaniem skończyło się spotkanie zarządców z posłanka i ministrem

Z dużej chmury mały deszcz, jak mówi znane powiedzenie. Spotkanie odbyło się, ale wątpliwości pozostały. Co więcej, kolejne pytania pozostały bez odpowiedzi. Dwadzieścia minut kazali czekać na siebie posłanka Ewa Wolak, Janusz Ostapiuk i burmistrz Dorota Pawnuk zaproszonym na spotkanie zarządcom wspólnot mieszkaniowych. – Winna byłam Państwu od pewnego czasu spotkanie z osobami, które będą potrafiły wyjaśnić wszystkie niuanse i niejasności związane z gospodarką odpadami, z nowelizacją ustawy śmieciowej. Skontaktowałam się z Panią Poseł na Sejm RP Ewą Wolak (PO), która pomogła mi zorganizować dzisiejsze spotkanie. Gościmy dzisiaj w Strzelinie Janusza Ostapiuka (podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska), który odpowiada w ministerstwie na gospodarkę odpadami – powitała obecnych na spotkaniu mieszkańców i przedstawiła gości burmistrz Strzelina.
Zanim padło pierwsze pytanie Ewa Wolak i Janusz Ostapiuk podzielili się uwagami na temat procedowania ustawy śmieciowej, a zwłaszcza ostatniej nowelizacji tej ustawy przez Sejm. – Nie jestem zadowolona z tego, co uchwaliliśmy. Ale taka była wola większości i to większości ponadpartyjnej. Takie głosy dochodziły ze strony samorządów, choć nie wszystkie środowiska są zadowolone z przyjętych rozwiązań. Jestem jednak zdania, że o problemach trzeba rozmawiać – powiedziała posłanka.
- Panie ministrze, czy obowiązek składania deklaracji przez wspólnoty (mieszkaniowe – red.) i pobieranie opłat za odbiór śmieci, to jest pomysł burmistrzów – jako pierwsza zadała pytanie burmistrz. – Staraliśmy się, żeby przyjęte przez posłów rozwiązania były jak najżyczliwsze dla ludzi. (…) To nie jest pomysł burmistrzów, to jest pomysł Polski – odpowiedział podsekretarz. Dodał jednocześnie, że z życzliwością przygląda się oryginalnym rozwiązaniom, jakie pojawiają się w tej dziedzinie w Polsce. I to było praktycznie jedynie pytanie, na które padła odpowiedź. Bez odpowiedzi pozostało pytanie Tomasza Mondrzejewskiego, czy burmistrz mogła, a nie musiała wprowadzać natychmiast rozwiązań wpisanych do nowelizacji ustawy. Podobnie pytanie Renaty Dobuckie, kto jest w związku z nowelizacją ustawy płatnikiem, a kto podatnikiem w przypadku opłaty śmieciowej. Bez odpowiedzi pozostały pytania Józefa Grucy, Franciszka Działy i Elżbiety Fornalskiej.
Oprócz strzelińskich zarządców wspólnot mieszkaniowych w spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele firm zarządzających wspólnotami we Wrocławiu. Również oni nie pozostawili suchej nitki na rozwiązaniach przyjętych przez posłów w nowelizacji ustawy śmieciowej. Praktycznie za każdym razem, kiedy padało kłopotliwe dla gości z Warszawy pytanie, padała odpowiedź: że takie mamy prawo.
Podsumowując dyskusję burmistrz zauważyła, że zebrani w sali obrad strzelińskiego magistratu nie dali się przekonać argumentami zaproszonych gości. Może by było inaczej, gdyby odpowiedzi było tyle samo co pytań.
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że posłanka Ewa Wolak (PO) głosowała za przyjęciem nowelizacji ustawy śmieciowej.

Bartłomiej 8 lata 8 miesięcy

RE: Sorry! Takie mamy… prawo?

O ile wiem w naszej gminie nie rządzi PO tylko SLD. Patrzmy jak do zmian przygotowała się nasza Pani Burmistrz ze swoją świtą, oraz sztab przyjętych pracowników do realizacji wytycznych ustawy śmieciowej.Sorry! Takich mamy urzędników?

Onona 8 lata 8 miesięcy

"Nie jestem zadowolona z tego, co uchwaliliśmy.""posłanka Ewa Wolak (PO) głosowała za przyjęciem nowelizacji ustawy śmieciowej."To jest właśnie całe PO, z arogancją, głupotą i hipokryzją.Ciekawe że Pani nie jest zadowolona, ale pieniążki to bierze i tu nie jest niezadowolona, no chyba ze chciała by więcej.

Lux 8 lata 8 miesięcy

Max powiedziała :

Ręce opadają jak się czyta ,to kto reprezentuje interes mieszkańców tego kraju .Nieudacznicy z Wiejskiej z Kopacz rządzącej z pociągu.

I mieszkańców naszego miasta także niestety!

Max 8 lata 8 miesięcy