Przed Sądem Rejonowym w Strzelinie toczy się sprawa przeciwko Małgorzacie K.Za drugim podejściem udało się odczytać akt oskarżenia i ruszył proces. Jedna ze stron zgłosiła nowe wnioski dowodowe, a druga zadeklarowała, że nie zależy jej na przeciąganiu sprawy.
Wtorkowe (15 października br.) posiedzenie sądu w sprawie Małgorzaty K. trwało prawie dwie godziny. Podobnie jak w poprzednim terminie nie pojawił się oskarżyciel publiczny. Nie dojechał prokurator z Wołowa. Sąd ogłosił przerwę, a po przerwie wyjaśnił, że, zdaniem autora aktu oskarżenia, jego obecność na rozprawie nie jest konieczna. Sąd, nie chcąc wchodzić w formalny spór co do obecności prokuratora na sali, zdecydował o odczytaniu aktu oskarżenia.
Oskarżyciel publiczny zarzuca Małgorzacie K. przestępstwo przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową. Odpowiedni przepis kodeksu karnego brzmi: „art. 218. § 1a. Kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” Oskarżona Małgorzata K. stwierdziła, że rozumie treść aktu oskarżenia, a następnie odmówiła składania wyjaśnień i zapowiedziała, że nie będzie odpowiadała na pytania. Sąd odczytał więc wyjaśnienia oskarżonej złożone wcześniej. Istotą sporu jest niewypłacenie przez pracodawcę należnego, byłej pracownicy, jej zdaniem dodatku za pracę.
Oskarżyciel posiłkowy, reprezentując byłą pracownicę strzelińskiego sanepidu, złożyła kolejny wniosek dowodowy. Podobnie jak na pierwszej rozprawie dotyczył on akt sądowych ze spraw już zakończonych, a toczących się z powództwa byłej pracownicy strzelińskiego sanepidu przeciwko Małgorzacie K.. Obrońcy Małgorzaty K. uznali, że akta te nie dotyczą wprost sprawy, którą zajmuje się obecnie sąd, ale nie zgłosili formalnego sprzeciwu wobec wniosku oskarżyciela posiłkowego. Sąd przychylił się do wniosku oskarżyciel posiłkowego i zaapelował do stron, żeby zachować jak najwięcej kultury prawnej w toku procesu. Wyznaczył termin kolejnej rozprawy na 17 grudnia 2015 roku. Obrońcy Małgorzaty K. zasugerowali, że zainteresowani są szybszym terminem rozprawy, ale sąd wyjaśnił, że wcześniejsze terminy ma już zajęte.
Relację z sali sądowej przygotowaliśmy na podstawie rozmowy z jedną ze stron postępowania.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Polak
RE: Małgorzata K. odmawia składania wyjaśnień
Czekamy teraz na Jerzego K!!!!!!!!!!!
0
Gravatar
ja
RE: Małgorzata K. odmawia składania wyjaśnień
I prawidłowo, reszte tej ferajny trzeba jeszcze przed sądem postawić. Na nich też przyjdzie kolej.
0
Gravatar
zbyszek m
RE: Małgorzata K. odmawia składania wyjaśnień
COŚ BOJĘ SIĘ ŻE PO WYBORACH KRÓLESTWO SIĘ ROZPADNIE I JESZCZE PARĘ OSÓB Z TEGO TOWARZYSTWA ZOBACZYMY W SĄDZIE TO NIE JEST ZEMSTA TYLKO UCZCIWE ROZLICZENIE LUDZI KTÓRZY BYLI PONAD PRAWEM !!!!!!
0

Przeczytaj również