Dźwięki niosące dobro

– Nasz śpiew i nasza muzyka popłynie wysoko w niebo – mówiła Małgorzata de Haan, rozpoczynając koncert noworoczny w ośrodku w Mikoszowie. - Mam nadzieję, że pojawią się tego rezultaty w postaci dobra oraz miłości i życzliwości dla bliźnich.
18 stycznia w siedzibie Stowarzyszenia Świętego Celestyna w Mikoszowie odbył się koncert noworoczny. Wszystkich gości powitała Małgorzata de Haan, dyrektor Społecznego Ogniska Muzycznego działającego w stowarzyszeniu. Złożyła wszystkim życzenia noworoczne i serdecznie podziękowała za przybycie.
- Nasze życzenia przekazujemy dziś państwu za pośrednictwem muzyki – podkreśliła. - Dźwiękami pragniemy was umocnić, dać wam wiarę, nadzieję i miłość. Chciałabym byśmy ten koncert poświęcili również tym, którzy są samotni, zapomniani oraz tym, których już wśród nas nie ma. Oby nasza muzyka niosła dobro.
Tego wieczoru wystąpili przed publicznością zaproszeni artyści oraz podopieczni Ogniska Muzycznego. Koncert prowadziła Agata Majewska, która zaśpiewała ponadto standardy jazzowe.
W pięknie udekorowanej sali (owoc pracy plastyczek działających w stowarzyszeniu) Aleksandra Żminkowska, diva operowa, wykonała „Jak za dawnych lat” oraz „Wiedeński walc”. Na gitarze i fortepianie zagrał oraz zaśpiewał multiinstrumentalista Wojciech Ławnikowicz (niewidomy od urodzenia artysta, absolwent Akademii Muzycznej we Wrocławiu). Przy akompaniamencie akordeonu i klawiszy zaprezentował się chór „Celestynek”. Michał de Haan zagrał na syntezatorze, a także zatańczył. Malwina Pierożek zaśpiewała m.in. utwór pt. „Wariatka”, z tekstem Agnieszki Osieckiej. Jedna z podopiecznych ogniska zagrała na fortepianie uroczy i wzruszający motyw z filmu „Amelia”. Wszyscy muzycy nagradzani byli gromkimi brawami.

Gala była bardzo uroczysta. Elegancko ubrana publiczność rozkoszowała się muzyką docierającą do każdego zakamarka sali. Po koncercie artyści, ich rodziny i mieszkańcy okolicznych wiosek, którzy uczestniczyli w muzycznym wieczorze, rozmawiali przy poczęstunku.