Jeszcze niedawno był to najpopularniejszy bar „pod chmurką” w mieście. Na murku po libacjach pozostawały puste puszki, opakowania po papierosach, a czasem nawet chipsach i innych frykasach. Tym razem, a działo się to w poniedziałek przed wschodem słońca, na murku leżała i czekała na właściciela sałata.
A właściwie dwie główki kapusty, niby lodowa, ale zawsze coś…Strzelin, szósta rano…
Jeszcze niedawno był to najpopularniejszy bar „pod chmurką” w mieście. Na murku po libacjach pozostawały puste puszki, opakowania po papierosach, a czasem nawet chipsach i innych frykasach. Tym razem, a działo się to w poniedziałek przed wschodem słońca, na murku leżała i czekała na właściciela sałata.
A właściwie dwie główki kapusty, niby lodowa, ale zawsze coś…
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Kapusta
Czy wy nie rozumiecie przenośni? to reportaż o słynnym BOLKU kapuście. Poprawność polityczna nie pozwala pisać otwartcie....
Nie byłem dawno u staruszków w Strzelinie, ale skoro TAKIE rzeczy się dzieją, to przyjadę na weekend. I nie wiem czy nie zostanę!RE: Strzelin, szósta rano…
Panie Jacku, co tak skromnie tylko po inicjałach? Proszę podpisać to dzieło z imienia i nazwiska.tele kamera
redakyorku za ten reportarz powino ci przyznac telekamere z dziedziny reportarz kryminalny.