Radna złożyła protest i żądała przeprosin...

Dwunastoletni Filip Szkleniarz otworzył XVIII sesję Rady Miejskiej Strzelina

Kto i dlaczego żąda od gminy Strzelin zapłaty 130 000 zł? Dlaczego radna Dobucka miała wątpliwości w sprawie Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego? Ponadto złożyła protest przeciwko działaniom podejmowanym przez przewodniczącego RMS i żądała przeprosin.
Posiedzenie XVIII sesji Rady Miejskiej Strzelina odbyło się we wtorek, 23 lutego w Urzędzie Miasta i Gminy Strzelin. Otworzył ją Filip Szkleniarz, uczeń Publicznej Szkoły Podstawowej nr 5 w Strzelinie, który wygrał otwarcie obrad w tegorocznej licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Strzelińskim Ośrodku Kultury. Radni nagrodzili dwunastolatka brawami, a przewodniczący RMS Ireneusz Szałajko wręczył mu pamiątkowy dyplom. Wyraził także nadzieję, że udział w obradach w przyszłości zachęci Filipa do aktywnego udziału w lokalnym samorządzie. – Bardzo się cieszę, że mam zaszczyt uczestniczyć w tej sesji – powiedział Filip.
Następnie burmistrz Miasta i Gminy Strzelin Dorota Pawnuk przedstawiła sprawozdanie z działalności między sesjami. Poinformowała o podpisaniu listu intencyjnego z PKP dotyczącego remontu strzelińskiego dworca. W liście burmistrz zadeklarowała współpracę związaną z wykorzystaniem wyremontowanych przez PKP pomieszczeń dworca. W ostatnim czasie Strzelin odwiedził dyrektor wrocławskiej Caritas. Rozmowy dotyczyły pobudzenia wolontariatu oraz planów zorganizowania w Strzelinie finału dziesięciolecia istnienia wrocławskiej instytucji. Być może wydarzenie uda się połączyć ze świętem patrona miasta.

Zalewany wodami...
Burmistrz poinformowała również, że gmina Strzelin otrzymała nakaz zapłaty ze Związku Międzygminnego Ślęza-Oława. – Związek żąda od gminy Strzelin zapłaty 130 000 zł za udział w 2013 r. w projekcie związanym z inwestycją w Gaci. Wtedy gmina nie była już członkiem tego związku. Przygotowany został sprzeciw od tego nakazu. Związek chyba szuka pieniędzy i szuka ich w naszej gminie. Miejmy nadzieję, że sądy rozpatrzą nasz sprzeciw i sprawa się na tym zakończy – powiedziała Pawnuk.
W dalszej części radni przystąpili do uchwały w sprawie nadania tytułu: „Zasłużony dla gminy Strzelin” Marianowi Żygadło. Wyróżnienie obejmuje zaangażowanie w pracę na rzecz rozwoju sportu na terenie miasta i gminy Strzelin oraz szerzenie kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży. Większością głosów projekt został podjęty.
Kolejna uchwała dotyczyła przystąpienia gminy Strzelin do opracowania Lokalnego Programu Rewitalizacji Gminy na lata 2016-2023. Głos zabrał przedstawiciel Dolnośląskiego Centrum Rozwoju Lokalnego Przemysław Wojcieszak, który przedstawił prezentację multimedialną. Radni byli za podjęciem uchwały.
Następnie radni zajęli się uchwałą w sprawie określenia trybu powoływania członków, organizacji i trybu działania Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Strzelinie. Radna Renata Dobucka pytała, dlaczego organizacje pozarządowe nie wykazały żadnego zainteresowania. Burmistrz wyjaśniła, że obowiązek powołania takiej rady zachodzi w momencie złożenia wniosków przez minimum pięć organizacji pozarządowych. – Inicjatywa wyszła od urzędu, bez niej prawdopodobnie nadal czekalibyśmy na te pięć wniosków. W związku z tym, że temat był poruszany od dawna, mam nadzieję, że będzie to rada, która będzie reprezentować interesy organizacji pozarządowych – mówiła Pawnuk. Większością głosów uchwała została podjęta.
W punkcie interpelacji i zapytań radny Julian Kaczmarek zwrócił uwagę na ul. Orzechową w Gęsińcu. – Jedna z działek jest zalewana przez wody opadowe płynące z drogi gminnej na prywatną działkę. Kiedy pani burmistrz spowoduje, że prywatny inwestor nie będzie zalewany wodami opadowymi? – pytał radny. Burmistrz przygotuje odpowiedź na piśmie.
Radni wysłuchali prezentacji na temat Lokalnego Programu Rewitalizacji Gminy na lata 2016-2023

Radni wysłuchali prezentacji na temat Lokalnego Programu Rewitalizacji Gminy na lata 2016-2023

Przypomina walkę z wiatrakami
Radny Piotr Litwin poruszył kwestię objazdu od ul. Oławskiej do ul. Wrocławskiej przez ulice Glinianą, Okulickiego i Kazimierza Wielkiego. – Czas najwyższy, żeby tę sprawę w końcu dokończyć. Przyjdzie inwestycja budowy ronda przy orlenie, a w dalszym ciągu kierowcy wjeżdżający do miasta nie będą mieli oznakowania?– mówił radny. Burmistrz wyjaśniła, że przypomina to walkę z wiatrakami i zaczyna wyglądać śmiesznie. – Okazuje się, że gmina chce poprowadzić ruch samochodowy swoimi gminnymi drogami, a województwo nie chce. Urząd Marszałkowski jest temu niechętny – wyjaśniła Pawnuk.
W punkcie dotyczącym oświadczeń głos zabrała m.in. radna Dobucka. – Składam stanowczy protest przeciwko działaniom podejmowanym przez przewodniczącego Rady Miejskiej Strzelina, nakierowany na ograniczenie swobody wykonywanego przeze mnie mandatu radnej. Notorycznie przewodniczący ogranicza moje wypowiedzi na sesji. Wzywam pana do złożenia wyjaśnień na piśmie i żądam przeprosin – powiedziała radna.
Radny Andrzej Grondys ponownie odniósł się do projektu uchwały w sprawie nagród i wyróżnień przyznawanych przez gminę Strzelin za wysokie wyniki sportowe oraz osiągnięcia w działalności sportowej. Wnioskodawcami byli radni Kaczmarek i Dobucka, jednak na ostatniej Komisji Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu RMS projekt uchwały został odrzucony. Dyskusję na ten temat publikowaliśmy w ubiegłym tygodniu. – Myślałem po cichu, że przedstawiony projekt przez tych dwóch radnych będzie za wzór, a okazuje się, że to gniot. Co to jest za projekt? To jest patologia – stwierdził radny Grondys.
Przewodniczący Ireneusz Szałajko przytoczył przepisy, aby przypomnieć jakie obowiązki ma przewodniczący. Wyjaśnił m.in. co jest obowiązkiem przewodniczącego. – Nie wszystkim musi się to podobać i każdy ma swoją subiektywną ocenę. To ja prowadzę sesję i odpowiadam za obrady – tłumaczył.
Ponadto dyskusja dotyczyła także pomówień i donosów do prokuratury. Burmistrz oczekiwała przeprosin od radnego Kaczmarka. Więcej na ten temat już niebawem.