- Naszym zadaniem jest, abyśmy ten proces przypilnowali i zapewnili maksymalne dobre warunki funkcjonowania tego szpitala, ktokolwiek nie byłby jego właścicielem - powiedział wicestarosta Aleksander Skorupski (z lewej). Obok syndyk Paweł Miłek
Już wkrótce powinniśmy poznać nowego właściciela strzelińskiego szpitala. Trwają właśnie negocjacje z zainteresowanymi podmiotami. Na sali padały krytyczne głosy odnośnie polityki państwa wobec szpitali w mniejszych miejscowościach. Część radnych obawia się, że placówka nie będzie kontynuowała działalności leczniczej w pełnym zakresie. Tymczasem wicestarosta starał się tonować pesymistyczne nastroje.

W czwartek, 24 września, w sali obrad Starostwa Powiatowego w Strzelinie odbyła się XXX Sesja Rady Powiatu Strzelińskiego. Poświęcona była w głównej mierze losom szpitala. Na początku radni wysłuchali informacji zgromadzenia wspólników o działalności Strzelińskiego Centrum Medycznego, a przedstawił je wicestarosta Aleksander Skorupski.
Informował o kilku zgromadzeniach, które odbyły się na przestrzeni tego roku. Wspomniał też, że senat Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu spotyka się 29 września i podejmie decyzję w sprawie przejęcia SCM-u.
Potem głos zabrał Paweł Miłek, syndyk masy upadłościowej SCM-u.
- Dzisiaj dokonał się istotny krok w ramach postępowania upadłościowego. (…) Łączna wartość przedsiębiorstwa wynosi 9 000 063 zł. Przy czym na kwotę 425 tys. zł wyposażenie jest przedmiotem darowizny Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. (...) Ponadto na ok. 300 tys. zł są zapasy magazynowe (leki, opatrunki, odczynniki laboratoryjne). (...) Jedynym wyjściem, aby postępowanie zakończyło się powodzeniem, jest najszybsza sprzedaż całości przedsiębiorstwa - wyjaśniał Miłek.
Zdaniem syndyka, sam koszt zwolnień pracowników i odpraw wynosiłby od 4 do 4,5 mln złotych.
Istotna jest kwestia utrzymania personelu medycznego, ponieważ bez niego żaden z potencjalnych kontrahentów nie byłby zainteresowany przejęciem szpitala. Problem z personelem jest wieloraki. Po pierwsze, jego część, widząc tę sytuację, stara się znaleźć innych potencjalnych pracodawców.
Potem powiedział, że w umowie, którą będzie konstruował (z przyszłym nabywcą - red.), zechce zawrzeć gwarancję dostępu do jak największej ilości usług medycznych.

Na sesję przyszli mieszkańcy powiatu

Tekst ukazał się w 38 (1027) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
ddt
RE: Kiedy szpital zmieni właściciela?
425 tyś od WOŚP. przez 27 lat działalności to jakieś 15 tyś./ rok. to tak jakby każdy w mieście dał 1 zł/ rok szpitalowi. to gdzie te miliony darowizn? sama gmina z naszych podatków przekazywała szpitalowi rocznie od 100 do 200 tyś.
0
Gravatar
Srovid
RE: Kiedy szpital zmieni właściciela?
możecie zamknąć już dziś i tak przez rzekomy covid już dziś robią ludziom problemy
0