Kazimierz Fehr z Sadowic narzeka na zły stan drogi w jego miejscowości
Kazimierz Fehr z Sadowic narzeka na zły stan drogi w jego miejscowości
Stan dróg na terenie powiatu jest tematem, który już od dłuższego czasu nurtuje mieszkańców. Właściwie nie ma u nas gminy, gdzie ludzie nie narzekaliby na infrastrukturę drogową. Do redakcji Słowa Regionu zadzwonił mieszkaniec Sadowic w gminie Kondratowice, który skarżył się na zły stan drogi przebiegającej przez miejscowość.
- Jak pada deszcz, to nie przejdzie się tutaj bez kaloszy. Mówiłem nieraz, żeby zebrać pobocza. Można przecież wykopać rów i połączyć z innym rowem, żeby woda swobodnie spływała – powiedział Kazimierz Fehr z Sadowic.
Do sprawy odniósł się wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak. - Jeżeli chodzi o drogę gminną w Sadowicach, to woda po ulewnych deszczach degraduje tam na krótkim odcinku kawałek nawierzchni. Chcemy w tym roku przeprowadzić remont. Odtworzymy kawałek rowu, który jest utrzymywany w nienależytym stanie. Musimy odprowadzić wodę do kolejnego rowu, a następnie do potoku gołostowickiego. Są przeznaczone na to środki w budżecie, więc myślę, że prace ruszą w terminie wakacyjnym – poinformował Bochnak.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
wójtekk
a kto zaorał rów?
A kto zaorał rów, czyje to pole? teraz z naszych podatków wójt będzie rów odtwarzał? niech tylko tak zrobi to sprawę oddam do prokuratury, dosyć już tolerowania przestępców z pługami.
0
Gravatar
spajker.
RE: Nie przejdzie się tutaj bez kaloszy...
" Mówiłem nieraz, żeby zebrać pobocza. Można przecież wykopać rów i połączyć z innym rowem, żeby woda swobodnie spływała – powiedział Kazimierz Fehr z Sadowic."---- a ja nieraz pisałem o tym że warto mieszkać na wrocławskim rynku. największe ulewy i kaloszy nie potrzeba, wystarczy sprzedać swoje gospodarstwo w sadowicach i przeprowadzić się do wrocławia. olać wójta co to deszczu powstrzymać nie potrafi.
0

Przeczytaj także