Gralec w Lechii Dzierżoniów?!
Maksymilian Gralec od kilku sezonów jest wyróżniającym się zawodnikiem Czarnych Kondratowice. W obecnym sezonie klasy okręgowej jego zespół słabo sobie radzi, ale Gralec był wyróżniającym się zawodnikiem. To właśnie na nim i Danielu Kożuchowskim opierała się ofensywa klubu z Kondratowic. Jego dyspozycję chwalili po rundzie jesiennej nie tylko kibice, ale także trener Wiesław Urycz. Jesienią Gralec zdobył trzy gole w klasie okręgowej i zaliczył kilka asyst. Nie bał się brać na swoje barki odpowiedzialności za ciężar gry. Niestety, często w akcjach ofensywnych był osamotniony.
Dobre występy młodego zawodnika zauważone zostały przez działaczy Lechii Dzierżoniów, którzy zaprosili Maksymiliana na wspólne treningi. Od początku stycznia Gralec trenuje z piłkarzami, którzy występują w trzeciej lidze. Po rundzie jesiennej Lechia zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i potrzebuje wzmocnień. W przeszłości piłkarzem tego klubu był m.in. bramkarz z powiatu strzelińskiego Eryk Put oraz najbardziej znany wychowanek Strzelinianki Michał Masłowski. Teraz przetartymi szlakami może podążyć Gralec, który miał zrobić dobre wrażenie na sztabie szkoleniowym Lechii. Losy transferu nie są jednak jeszcze przesądzone.
- Dostałem zaproszenie na treningi od działaczy Lechii i z niego skorzystałem. Od samego początku przygotowań trenuję z pierwszym zespołem – opowiada ofensywny gracz Czarnych Kondratowice, Maksymilian Gralec. – Wydaje mi się, że nie odstaję od innych zawodników, dobrze trenuje mi się w Dzierżoniowie. Nie spotkałem się z „przepaścią” w poziomie gry. Oczywiście, że chciałbym spróbować swoich sił w trzeciej lidze i trafić do Lechii. Wszystko zależy jednak od decyzji sztabu szkoleniowego z Dzierżoniowa oraz tego czy dogadają się nasze kluby. Ja jestem dobrej myśli. Trenuję, żeby być jak najlepiej przygotowanym do rundy wiosennej. Duże znaczenie na pewno będzie miała decyzja na temat przyszłości Czarnych i jak ten zespół wyglądać będzie w rundzie rewanżowej – dodaje Maksymilian Gralec.
spajker. 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij