Policjanci w mieszkaniu 38-latki znaleźli woreczki strunowe z białym proszkiem. Wstępne badanie testerem wykazało, że to amfetamina. To nie wszystko. Kobieta przechowywała w mieszkaniu znaczną kwotę pieniędzy. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić 38-latce zarzuty. Teraz grożą jej 3 lata pozbawienia wolności.
Strzelińscy policjanci prowadzą postępowanie dotyczące kolejnego oszustwa metodą na węgiel. Tym razem na celowniku znalazła się oblegana strona Polskiej Grupy Górniczej, przez którą realizowane są transakcje sprzedaży tego surowca. Jak ustalono, oszuści tworzą klony strony internetowej PGG, które mają nawet logotypy spółek zajmujących się sprzedażą. Potencjalni klienci dostają wiadomość SMS z linkiem, który rzekomo ma odsyłać ich do strony sprzedawcy.
W mionowy poniedziałek, 5 grudnia, od wczesnych godzin porannych policjanci strzelińskiej drogówki prowadzili działania kontrolno – prewencyjne „Trzeźwy poranek”. Ich celem było przede wszystkim eliminowanie z ruchu drogowego nietrzeźwych kierujących. W toku czynności w Szczawinie mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej osobowego Forda, którego kierujący był pijany. W tym samym czasie drugi z patroli w Strzelinie przy ul. Borowskiej zatrzymał do kontroli drogowej samochód osobowy marki Skoda. Kierowca miał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Każdy niewybuch jest niebezpieczny i musi być zabezpieczony przez saperów, jednak niebezpieczeństwo wzrasta, gdy obok siebie znajdują się dziesiątki dużych bomb lotniczych, ręcznych granatów, pocisków i niezabezpieczonych kostek trotylu. Tak było na polu w Podgaju. Ewentualna eksplozja miałaby fatalne skutki.
Niedawno policjanci weszli do jednego z mieszkań w gminie Strzelin. Mundurowi podejrzewali, że może się tam znajdować nielegalny towar. Funkcjonariusze, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, dokładnie sprawdzili pomieszczenie mieszkalne.
Pracownik firmy remontującej instalację sanitarną w Strzelinie zawiadomił o kradzieży rur kanalizacyjnych i łyżki minikoparki. Pokrzywdzony wartość skradzionego mienia oszacował na 7 tys zł.