Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego w miniony piątek w restauracji Sezam odbyło się spotkanie pracowników i emerytów GOPS. Zaproszona na spotkanie Pani Burmistrz Dorota Pawnuk złożyła serdeczne życzenia oraz podziękowania dla wszystkich pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzelinie za wysiłek oraz poświęcenie w wypełnianiu tej ważnej roli społecznej na rzecz mieszkańców gminy Strzelin.
Życzyła obecnym by nigdy nie zabrakło im energii, ciepła, empatii i wytrwałości bo to pracownicy socjalni ułatwiają życie setek mieszkańców, pomagając w walce z biedą, wykluczeniem z najtrudniejszymi sytuacjami i krzywdami ludzkimi, z goryczą i bezradnością. Dziękując za wszystkie działania, które dla wielu osób stanowią niezbędne oparcie pozwalające przezwyciężyć niejeden trud ludzkiego życia, życzyła pracownikom dużo zdrowia i pomyślności oraz satysfakcji w życiu osobistym i zawodowym. Po czym wręczyła uczestnikom Wedlowskie słodkości, a sekretarz urzędu Pan Kazimierz Nahajło obdarował Panie pięknymi czerwonymi różami. Dziękując pracownikom GOPS-u za ich niełatwą pracę przytaczamy słowa Jana Pawła II „Nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko sam był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowywany, obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością.”

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker
RE: Spotkanie pracowników i emerytów GOPS
"pomagając w walce z biedą"---patrzę na ten uroczysty stół gopsiarzy a tam bieda. ciastko i napój w kartonie na 100 lecie istnienia. ci gopsiarze porozdawali już miliony , porozdawali darmowe mieszkania 500+ i inne świadczenia. sami widzę mają gorzej od swoich podopiecznych.ciekawi mnie czy gops prowadzi jakieś statystyki w przedmiocie skuteczności swojego działania. czy na skutek rozdawnictwa któryś z podopiecznych stał się życiowo samodzielny?mam przekonanie że rozdawnictwo demobilizuje ludzi, powoduje że przyzwyczajają się oni do tego że coś im się należy za to że są biedni. człowiek otrzymujący chleb za darmo nie ma potrzeby pracować na chleb.gopsiarzom z imprezy polecam odwiedziny u swoich podopiecznych, pooglądają tam sobie puste talerze, talerze telewizji satelitarnej, których sami w domu nie mają.
0

Przeczytaj również