Jan Andryszczak jest myśliwym i prezesem K.Ł. „Dzik”
Czy zmiana prawa i cyfryzacja podziału na obwody łowieckie jest dobrym rozwiązaniem? Czy nowe rozwiązania wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rolników i myśliwych?
Na początku stycznia zapadły decyzje w sprawie nowego podziału Dolnego Śląska na obwody łowieckie. Rewolucji nie było, ale postanowiliśmy porozmawiać na ten temat z Janem Andryszczakiem, myśliwym i prezesem K.Ł. „Dzik”.

Kto decyduje o wielkości i granicach poszczególnych obwodów łowieckich?
- Przez dziesięciolecia była to kompetencja wojewody, ale po zmianach ustawy Prawo łowieckie podziału na obwody łowieckie dokonuje Sejmik Wojewódzki w drodze uchwały. Na terenie naszego powiatu obwody lub ich znaczące części dzierżawią m.in. koła łowieckie : „Dzik” w Strzelinie, „Diana” Strzelin, „Grot” Wrocław, „Bażant” Przeworno, „Rogacz” Wiązów, „Ryś” Wrocław, „Sylwan” Wrocław.

Czy zmiana mapy obwodów łowieckich była potrzebna?
- Koła łowieckie są dzierżawcami jednego lub kilku obwodów , w których prowadzą gospodarkę łowiecką. A gospodarka łowiecka to znacznie szersze pojęcie i zadanie niż tylko wykonywanie polowania. Obwód łowiecki stanowi obszar o ciągłej powierzchni określony granicami. Najmniejsza powierzchnia obwodu, poza wyjątkami, to 3 tys. hektarów. Koło Łowieckie „Dzik” w Strzelinie od ponad sześćdziesięciu lat dzierżawi obwód nr 330 (w nowym podziale nr 289) położony między Strzelinem – Przewornem – Romanowem i Białym Kościołem. Numer obwodu nie ma znaczenia dla koła łowieckiego. Ważny natomiast jest opis granic. Uważam, że zmiana wprowadzona 16 stycznia uchwałą Sejmiku Dolnośląskiego była potrzebna. Na obszarze obwodu określonym granicami znajdują się też tereny wyłączone i tam oczywiście nie prowadzi się polowań. Do terenów wyłączonych należą między innymi tereny położone w granicach administracyjnych miast, miejscowości wiejskie i inne tereny zabudowane. Nasze koło już od 3 lat czeka na rozstrzygnięcie sądowe sporu o odszkodowanie dla właściciela uprawy za szkody łowieckie. Szkody są faktem. Natomiast dotychczas obowiązujący, nieprecyzyjny opis granic powoduje spór, czy zniszczona uprawa należy do obwodu łowieckiego, czy też, a takie jest nasze stanowisko, leży w granicach miasta Strzelina.
Wspomniał Pan, że dla myśliwych ważny jest precyzyjny opis granic. Myślę, że jest to ważne również dla rolników. Obecnie moduł obwodów łowieckich na geoportalu pozwala dokładniej weryfikować obwód łowiecki, w którym powstały szkody. Ułatwi to zapewne rozstrzyganie sporów na linii rolnicy – myśliwi.
Jacek Sobko

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
nikt
RE: Szkody łowieckie były, są i będą
Przyda się od listopada. Zapamiętać i egzekwować ! Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska (Dz.U. 2018 r. poz. 1939) tablice takie muszą być rozstawione w odległości 200 metrów od granicy obszaru, na którym odbywa się pędzenie zwierząt oraz na parkingach leśnych, szlakach turystycznych, miejscach zebrań publicznych itp. Nie mogą być one umieszczone w miejscach zasłoniętych, w obniżeniach terenu albo na tle obiektów w kolorze tablicy. Tablice muszą być umocowane na wysokości 160 cm (od gruntu do środka tablicy). Nie mogą być ustawione wcześniej niż na 24 godziny przed rozpoczęciem polowania i najpóźniej 24 godziny po jego zakończeniu muszą być zdjęte. Nie mogą być pozostawione "na zapas" na następne polowania.Jeśli widzisz, że miejsce polowania nie jest prawidłowo oznaczone, zawiadom policję, to sprowadzanie na osoby postronne niebezpieczeńst wa grożącego ich zdrowiu lub życiu!https://zakazpolowania.pl
0
Gravatar
Leszek
RE: Szkody łowieckie były, są i będą
Odezwał się szef kłusowników,dla mnie myśliwi to kłusownicy nie ich zwierzyna, nie ich pole a włażą i zabijają.
0
Gravatar
bździk
RE: Szkody łowieckie były, są i będą
Szkody łowieckie czynią myśliwi.
0

Przeczytaj także