Wchodzą zmiany na PSZOK-u

W ubiegłym tygodniu na strzelińskim PSZOK-u pojawiło się nowe urządzenie. Za bramą wjazdową postawiono szlaban. W jakim celu i czy to jedyna zmiana w tym miejscu? Jednocześnie od grudnia wchodzą poważne zmiany dla wszystkich, którzy oddawali odpady bio w brązowych workach.

O inwestycję na PSZOK-u zapytaliśmy naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska strzelińskiego magistratu Magdalenę Kaczmarek.
- Jest to inwestycja będąca wynikiem sugestii mieszkańców, którzy czasami przyjeżdżając na PSZOK widzieli zamkniętą bramę i odjeżdżali, myśląc, że jest zamknięty, choć tak nie było. Teraz będzie to bardzo czytelne dla mieszkańców, gdyż w godzinach pracy brama będzie cały czas otwarta, a ruchem na PSZOK-u, z wykorzystaniem szlabanu, kierował będzie pracownik tego miejsca. Opuszczony szlaban będzie sygnałem, że trzeba zaczekać z wjazdem, ale jednocześnie będzie można podejść i swobodnie zapytać pracownika o różne sprawy związane z odbiorem odpadów. Wykonawcą szlabanu jest firma Wilmat z Wrocławia, która tego typu urządzenia już montowała na terenie Strzelina i jest firmą sprawdzoną. Inwestycja kosztowała ponad...
Cały artykuł na ten temat zamieściliśmy w 46 (1184) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Materiał ten, w całości, przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl

spajker. 5 miesięcy 14 dni

RE: Wchodzą zmiany na PSZOK-u

czytam te komenty i robię grubą kreskę. PSZOK to przedsiębiorstw o selektywnej ziórki odpadów komunalnych. Zbiórka jest selektywna to się pszokowi coś zechce albo się nie zecche. jak się pszokowi nie zechce to leci do rowu albo do lasu njagorsze jest to że człowiek który raz chciał coś robić dobre napotyka się z problemem i z demonstracją bezmyślnej władzy portiera burmistrza to już więcej tam nie pojedzie. las i rów ma pod bokiem. kierownik pszok selektywnie sam ocenia co weżmie a czego nie weżmie. a zatem zbiórka jest selektywna czyli zgodna z prawem.kierownika pszoku zatrudnia gmina . gmina wydaje mu polecenia służbowe. gmina bryluje na otwarciu swojego pałacu o nazwie ratusz ale wykazuje swoją bezsilność w ramach ochrony środowiska. ludzie z wioski są często tak mocno zakompleksieni że wierzą w beton władzy i w beton ratussza. przyroda czyli zapach kur i obornika ich brzydzą . ludzie władzy z wioski wierzą w zapach banknotów płatniczych NBP tych uzyskiwanych oficjalnie i nieoficjalnie.zapach śmieci zostaw sąsiadowi. pojemnik na śmieci ukradnij sąsiadowi.zenek glina to potwierdzi.

Hajdar 5 miesięcy 15 dni

Bajdar

Największym problemem tego PSZOK-u jest tamtejszy "car śmietniska", do którego trzeba się umawiać jak na audiencję. Fochy, problem na każdym kroku i często odmowa odbioru odpadów. Skutki łatwo zobaczyć przy lokalnych drogach, gdzie zapewne te właśnie odpady lądują. Niestety, ale w Strzelinie jest pod tym względem byle jak, ale za to drogo.