Mleko w proszku pełne z Salmonellą

Główny Inspektorat Sanitarny wykrył w jednej z partii mleka w proszku salmonellę. Chodzi o produkt „Mleko w proszku pełne zawartość tłuszczu 26%, 400g”.
Badanie produktu pn. „Mleko w proszku pełne zawartość tłuszczu 26%”, 400 g, w laboratorium Państwowej Inspekcji Sanitarnej wykazało obecność Salmonella Anatum we wszystkich 5 badanych próbkach. Spożycie produktu wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.
Szczegóły dotyczące produktu:
Producent: Spółdzielnia Mleczarska Września, ul. Czerniejewska 1, 62-300 Września, weterynaryjny numer identyfikacyjny 30301601
Data minimalnej trwałości: 10.05.2019
Numer partii: 344
Główny Inspektor Sanitarny bezzwłocznie poinformował Głównego Lekarza Weterynarii
o wynikach badań urzędowych w celu przeprowadzenia kontroli u producenta i uzyskania informacji o miejscach dystrybucji kwestionowanej partii produktu. Główny Lekarz Weterynarii w trybie pilnym przekazał powyższe informacje Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii we Wrześni, który podjął natychmiastowe działania kontrolne w zakładzie produkcyjnym.
W wyniku kontroli organów Inspekcji Weterynaryjnej, Spółdzielnia Mleczarska Września rozpoczęła proces wycofywania z rynku zakwestionowanej partii mleka w proszku.
Zakład produkcyjny informuje odbiorców o konieczności i przyczynie wycofania partii mleka z obrotu oraz umieścił na swojej stronie internetowej stosowny komunikat w tej sprawie https://smw.com.pl/pl/informacja.html
Zakwestionowana partia produkcyjna mleka w proszku może zostać zwrócona
do podmiotów i sklepów w których została nabyta.

Foto: GIS

Rezmus 5 lata 7 miesięcy

RE: Mleko w proszku pełne z Salmonellą

spajker powiedziała :

to jest już higienoterroryzm. zniszczy się żywność z powodu jakiegoś drobiazgu. w latach 0 - do 2018 ludzie spożywali cokolwiek o ile w ogóle mieli co spożyć i zyją do dzisiaj. moda na jałową żywność przyszła chyba z czech. pyszne czeskie knedliki polane smalcem i dżemem może nie mają bakterii bo bakteriom to nie smakuje. każdy człowiek nosi w sobie około 2 kg bakterii, w tym salomonelli. czy mam się z kimś przywitać? podać mu rękę? czy mam dotknać klamkę spożywczaka? czy mam dotknąć gotówki z bakteriami? plastikowe higieniczne opakowanie jest w porządku. za chwile jacyś bioterroryści wymyślą że należy jeść tylko biożywność taką z bakteriami a nie taka wyjałowioną jak wrzątek z wody destylowanej.proponuje zamknąć polskie zakłady spożywcze i importować pyszności z czech. zniknie problem nadwagi to pewne.

Pyszności z Czech nie są smaczne, a wręcz odwrotnie jest i zawierają dużo E.

spajker 5 lata 7 miesięcy

OBYWATEL powiedziała :

W&w. powiedziała :
Zatruwają nam życie, trują nas nieustannie, tak samo jak spajker zatruwa nam życie swoimi postami. Pozamykać tych trucicieli wszystkich w więzieniu, areszcie, psychiatryku, gdziekolwiek.
S R A J K E R to coś zupełnie innego niż zatrute mleko w proszku.. on ma żułtaczkę....sory śmieciu.... ale wiem o tobie wicej niż myślisz .....Internet w Orange , firma budowlana imię i nazwisko wkrótce..haha ;]

lubię budowlankę, mam dobre ceny no ale z orange zrezygnuje bo polskie pany sprzedały polską telekomunikację francuzom za grosze i cieszyły się otrzymanych groszy jak murzyn z kolorowych paciorków..

W&w. 5 lata 7 miesięcy

Zatruwają nam życie, trują nas nieustannie, tak samo jak spajker zatruwa nam życie swoimi postami. Pozamykać tych trucicieli wszystkich w więzieniu, areszcie, psychiatryku, gdziekolwiek.