Droga z Gębczyc do Romanowa na odcinku leśnym jest w katastrofalnym stanie
Był niedzielny ranek, kiedy do jednego z mieszkańców Romanowa ktoś niespodziewanie zapukał do drzwi. - Otworzyłem i ze zdziwieniem zobaczyłem mężczyznę, który z błagalną miną trzymał w reku samochodowe koło – opowiada o pewnym zdarzeniu nasz rozmówca.

Podczas spotkania z mieszkańcami Romanowa (miejscowości tuż pod Gromnikiem), usłyszeliśmy od nich sporo skarg na temat drogi powiatowej, która od Gębczyc prowadzi do tej miejscowości. - Odcinek w lesie to jedno pasmo dziur. Nie sposób przejechać, aby w którąś nie wpaść – mówią mieszkańcy. I nie przesadzają, gdyż jadąc do Romanowa, mogliśmy się o tym przekonać na własnej skórze, a dokładnie na zawieszeniu naszego samochodu. Dziurawa jak szwajcarski ser droga utrudnia życie nie tylko mieszkańcom, ale także przyjezdnym. Tu warto dodać, że jest to główna droga dojazdowa na Gromnik dla gości, którzy przyjeżdżają tu na rowery lub piesze wycieczki. Popularność turystyczna szczytu i okolicznych lasów sprawia, że grono odwiedzających ten obszar z roku na rok rośnie. Niestety, wspomniana droga skutecznie odstrasza, by nie powiedzieć, że jest antyreklamą tego, co najładniejsze. Przejazd nią, jak się uda zrobić to bez szwanku, pozostawia fatalne wrażenie. Niestety, niekiedy skutki są znacznie poważniejsze. - Którejś niedzieli rano ktoś niespodziewanie zadzwonił do drzwi mojego domu – wspomina jeden z mieszkańców wsi. - Gdy je otworzyłem, zobaczyłem przed sobą mężczyznę z błagalną miną, samochodowym kołem w ręku, mówiącego: panie, ratuj. Gość wyjaśnił mi, że jechał samochodem na Gromnik na rowery i na odcinku w lesie, na dziurze, rozwalił oponę. O to nie było trudno, gdyż był to niski profil opony, a samochodów z takimi kołami jest dziś coraz więcej. Na szczęście, miałam jakąś starą oponę, którą mu założyłem. To nie był jedyny przypadek, kiedy turysta uszkodził koło na tej drodze – zapewnia nasz rozmówca.
Wspomniana droga jest tak dziurawa, że aż niebezpieczna. Jej właścicielem jest powiat strzeliński. Czy jest zatem szansa, by wkrótce jej stan się poprawił? O to zapytaliśmy dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Strzelinie Waldemara Łysiaka.

Zdaniem zarządcy...
Panie dyrektorze, mieszkańcy Romanowa narzekają na fatalny stan drogi między Gębczycami a ich miejscowością. Szczególnie fatalnie sytuacja wygląda na odcinku leśnym. Czy planowany jest remont tej drogi i kiedy może on nastąpić?
- Jest to droga nr 3184D. Jest ona specyficznie położona. Jej znaczna część znajduje się w lesie i jednocześnie terenie górzystym. Jest tam zupełnie inny mikroklimat niż na pozostałych drogach w naszym powiecie. Tym samym poddawana jest oddziaływaniu zupełnie innych warunków atmosferycznych niż pozostałe drogi – wyjaśnia dyrektor Waldemar Łysiak. - Częściej jest na niej śnieg, jest go więcej, częściej dochodzi do zamarzania i rozmarzania wody, jaka na drodze się znajduje. Dla powierzchni asfaltowych najgorsze są wahania temperatur, a dokładnie przechodzenie przez temperaturę 0 stopni. To ciągłe zamarzanie i odmarzanie wody w szczelinach asfaltu powoduje jego degradację. Przez to, że biegnie ona w lesie, często jest mokra i nie wysycha. Dlatego też na tej drodze są i będą podejmowane kolejne działania w celu uzupełniania powstałych ubytków – zapewnia dyrektor. - Obecnie nie mamy w planach kompleksowego remontu czy jej przebudowy. Przewidziany jest remont cząstkowy.
Na ten temat pisaliśmy w 17 (1155) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pleprasa.pl, a także e-kiosk.pl

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Marian
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
[...] miałam jakąś starą oponę, którą mu założyłem [...]
0
Gravatar
dst001
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
spajker. powiedziała :
dst001 powiedziała :
Mirek powiedziała :
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
T w jaki sposób dbają i remontują drogi w innych powiatach. A subwencja jest jednakową. Czyżby mieli lepszych gospodarzy i fachowców?
w sąsiednich powiatach jest inny klimat. tam sroga zima i upalne lato dróg nie rozwalają. cukrownia i kamieniołomy też nie.podobno przywódcy powiatu i gmminy mają ksywę gang olsena ale ja w to nie wierzę. ja wierzę w fachowy uśmiech do fachowego objektywu.
Co Ty pier... Kiedy drogi w Romanowie czy w Warkoczu, Trześni widziały ciężarówki. Są pewne odcinki obciążone ruchem ale akurat nie ta i wiele innych po których tylko wspomnienie pozostało. Poza tym co te ciężarówki od wczoraj tam jeżdżą. Jeździły i będą jeździć bo na utrzymanie rodziny i podatki trzeba pracować.

0
Gravatar
spajker.
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
dst001 powiedziała :
Mirek powiedziała :
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
T w jaki sposób dbają i remontują drogi w innych powiatach. A subwencja jest jednakową. Czyżby mieli lepszych gospodarzy i fachowców?
w sąsiednich powiatach jest inny klimat. tam sroga zima i upalne lato dróg nie rozwalają. cukrownia i kamieniołomy też nie.podobno przywódcy powiatu i gmminy mają ksywę gang olsena ale ja w to nie wierzę. ja wierzę w fachowy uśmiech do fachowego objektywu.

0
Gravatar
Mirek
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Gumbas powiedziała :
Mirek powiedziała :
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
Spoko. Bedzie drugi wicestarosta
Podobno już, każe tak do siebie mówić. Ale na zdjęciach zawsze z kwiatami i uśmiechnięty.

0
Gravatar
dst001
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Mirek powiedziała :
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
T w jaki sposób dbają i remontują drogi w innych powiatach. A subwencja jest jednakową. Czyżby mieli lepszych gospodarzy i fachowców?

0
Gravatar
Gumbas
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Mirek powiedziała :
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
Spoko. Bedzie drugi wicestarosta

0
Gravatar
dst001
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Wy się cieszcie że powiat w osobie tego błazna zdiagnozował już sytuację i przyczyny a postaci odkrytego właśnie zjawiska zamarzania wody w temperaturze poniżej zera i rozmarzania powyżej. Jakie to odkrywcze, po latach obserwacji. Teraz jeszcze trochę poczekacie na przeciwdziałani e tym zjawiskom przez p. dyrektora. Ale ważne że jest lans na całego, a pieniądze co miesiąc wpływają na konto. Resta to tylko igraszka.
0
Gravatar
Mirek
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Teraz są takie czasy że trzeba sobie radzić samemu, nasz Powiat nie ma pieniędzy na remonty dróg i nic się w tym zakresie nie zmieni, jaki szpital takie drogi, ale kwiaty i zdjęcia z imprez super.
0
Gravatar
Ja
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
To samo droga do samboriwic było głośno i ucichło wycięli dwa drzewa załatali z 10 małych dziur a reszta zostawili w sumie tam już drogi nie ma same dziury wstyd ale spokojnie teraz ściągniemy telewizję
0
Gravatar
spajker.
RE: Stanął rano w drzwiach i powiedział: panie, ratuj!
Marzena powiedziała :
Tak samo jest w strasznym stanie drogi od Witowice do Oleśnicy małej. Przez kilka lat nikt nie remontuje drogi. A są straszne dziur a urzędnik ani sołtys nikt nie zauważyli i jakby obojetni. To wstyd.
witowice 12tu mieszkańców. oleśnica mała 16tu mieszkańców. koszt naprawy kilometra drogi to 5 milionów. taniej jest kupić tubylcom ursusy czy inne suvy albo mieszkania w strelinie niż remontować drogę znikąd do nikąd. wstyd tego nie wiedzieć. droga z odbytowa o sralnika dolnego też wymaga remontu a sołtys nic z tym nie robi.

0

Przeczytaj także