Sierż. Hubert Raba (z lewej) i st. post. Marcin Gryf. Foto: KPP Strzelin
Wracamy do wydarzeń sprzed kilkunastu dni, kiedy to dwaj strzelińscy policjanci uratowali życie mężczyzny. Funkcjonariusze wiedzieli, że 80-latek wyszedł z domu, grożąc, że odbierze sobie życie. W takich sytuacjach czas płynie błyskawicznie i mundurowi mieli świadomość, że każda minuta, a nawet sekunda, może być na wagę ludzkiego życia.
O przebiegu akcji rozmawiamy z funkcjonariuszami Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie sierż. Hubertem Rabą i st. post. Marcinem Gryfem, którzy znaleźli poszukiwanego i udzielili mu pierwszej pomocy.
- Zaczynając poszukiwania, w pierwszej kolejności udaliśmy się na działki gdzie mężczyzna przed naszym przyjazdem mógł się udać. Tam jednak go nie znaleźliśmy – relacjonują policjanci. W tym miejscu funkcjonariusze musieli podjąć kluczową decyzję, gdzie takiej osoby szukać. - Wiedzieliśmy, że poszukiwania należy ograniczyć wstępnie do granic gminy. Znajomość terenu pozwoliła nam wytypować miejsce – wyjaśnia sierż. Raba. - Nie myliliśmy się, bo już po ok. 30 minutach zauważyliśmy samochód, którym prawdopodobnie poruszał się mężczyzna. Podeszliśmy i niedaleko auta zauważyliśmy poszukiwanego. Na szczęście, był przytomny i odpowiadał logicznie na zadawane pytania. Jednocześnie mężczyzna był zdziwiony, że tak szybko go znaleźliśmy. Ponieważ miał krwawiące rany na nadgarstku i na łokciu, natychmiast udzieliliśmy mu pierwszej pomocy. Później wezwaliśmy karetkę pogotowia i przekazaliśmy mężczyznę ratownikom medycznym – relacjonuje funkcjonariusz.
Na ten temat pisaliśmy w 35 (1123) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pleprasa.pl, a także e-kiosk.pl

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
TruckdriverDST
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
Polać im. Hip hip ,hura hura.
0
Gravatar
spajker.
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
zastanawia mnie stan psychiki policjanta. czują radość że przeszkodzili w samobójstwie człowiekowi , który chciał się zabić. policjanci jednocześnie nie czują empatii dla kierowcy, którego złapią w ludowie na radar bo jechał 45 kmh spiesząc się do pracy we wrocławiu a za spóźnienie człowieka wywalą z pracy tak samo jak wtedy kiedy opuści pracę przed upływem 16tej godziny pracy. policja ma satysfakcję z wykonywanej pracy kiedy dopadnie bezrobotnego w samochodzie i załaduje go na lawetę bo bieżnik w oponach jest za niski.wniosek? policja ma zawsze zadowolenie z wykonywanej pracy. przeszkadza zawsze i zawsze jest z tego zadowolona. nauka psychologii ma nazwe dla potrzeby zadawania bólu i czerpania z tego satysfakcji ale zapomniałem jak taka przypadłość się nazywa.
Bezrobotny? Chyba idiota! U nas brakuje ludzi do pracy! Jak ktoś jest bezrobotny to jest albo leniem albo idiotą albo jedno i drugie!
bezrobotny czyli symbol człowieka niezamożnego, który zostawia w mandacie np 2 500 zeta za brak żarówki w tablicy rejestracyjnej w dzień i niezapłaci przez to raty kredytu i bank mu mieszkanie zabierze. produkcja bankrutów i kloszardów. kloszard ma lepiej od robotnego bo z niego policja nic nie ściągnie oprócz obsikanych gaci a i jeszcze gops go ubierze i nakarmi.

0
Gravatar
Cześ
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
spajker. powiedziała :
zastanawia mnie stan psychiki policjanta. czują radość że przeszkodzili w samobójstwie człowiekowi , który chciał się zabić. policjanci jednocześnie nie czują empatii dla kierowcy, którego złapią w ludowie na radar bo jechał 45 kmh spiesząc się do pracy we wrocławiu a za spóźnienie człowieka wywalą z pracy tak samo jak wtedy kiedy opuści pracę przed upływem 16tej godziny pracy. policja ma satysfakcję z wykonywanej pracy kiedy dopadnie bezrobotnego w samochodzie i załaduje go na lawetę bo bieżnik w oponach jest za niski.wniosek? policja ma zawsze zadowolenie z wykonywanej pracy. przeszkadza zawsze i zawsze jest z tego zadowolona. nauka psychologii ma nazwe dla potrzeby zadawania bólu i czerpania z tego satysfakcji ale zapomniałem jak taka przypadłość się nazywa.
Bezrobotny? Chyba idiota! U nas brakuje ludzi do pracy! Jak ktoś jest bezrobotny to jest albo leniem albo idiotą albo jedno i drugie!

0
Gravatar
spajker.
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
blebleble powiedziała :
spajker. powiedziała :
zastanawia mnie stan psychiki policjanta. czują radość że przeszkodzili w samobójstwie człowiekowi , który chciał się zabić. policjanci jednocześnie nie czują empatii dla kierowcy, którego złapią w ludowie na radar bo jechał 45 kmh spiesząc się do pracy we wrocławiu a za spóźnienie człowieka wywalą z pracy tak samo jak wtedy kiedy opuści pracę przed upływem 16tej godziny pracy. policja ma satysfakcję z wykonywanej pracy kiedy dopadnie bezrobotnego w samochodzie i załaduje go na lawetę bo bieżnik w oponach jest za niski.wniosek? policja ma zawsze zadowolenie z wykonywanej pracy. przeszkadza zawsze i zawsze jest z tego zadowolona. nauka psychologii ma nazwe dla potrzeby zadawania bólu i czerpania z tego satysfakcji ale zapomniałem jak taka przypadłość się nazywa.
Ból to ty zadajesz czytającym te twoje wypociny. Bełkot i oderwane od rzeczywistości bzdury to twoja specjalizacja.
które z moich zdań jest nieprawdziwe bullosłąwie??

0
Gravatar
blebleble
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
spajker. powiedziała :
zastanawia mnie stan psychiki policjanta. czują radość że przeszkodzili w samobójstwie człowiekowi , który chciał się zabić. policjanci jednocześnie nie czują empatii dla kierowcy, którego złapią w ludowie na radar bo jechał 45 kmh spiesząc się do pracy we wrocławiu a za spóźnienie człowieka wywalą z pracy tak samo jak wtedy kiedy opuści pracę przed upływem 16tej godziny pracy. policja ma satysfakcję z wykonywanej pracy kiedy dopadnie bezrobotnego w samochodzie i załaduje go na lawetę bo bieżnik w oponach jest za niski.wniosek? policja ma zawsze zadowolenie z wykonywanej pracy. przeszkadza zawsze i zawsze jest z tego zadowolona. nauka psychologii ma nazwe dla potrzeby zadawania bólu i czerpania z tego satysfakcji ale zapomniałem jak taka przypadłość się nazywa.
Ból to ty zadajesz czytającym te twoje wypociny. Bełkot i oderwane od rzeczywistości bzdury to twoja specjalizacja.

0
Gravatar
spajker.
RE: Czuli radość, że uratowali człowieka
zastanawia mnie stan psychiki policjanta. czują radość że przeszkodzili w samobójstwie człowiekowi , który chciał się zabić. policjanci jednocześnie nie czują empatii dla kierowcy, którego złapią w ludowie na radar bo jechał 45 kmh spiesząc się do pracy we wrocławiu a za spóźnienie człowieka wywalą z pracy tak samo jak wtedy kiedy opuści pracę przed upływem 16tej godziny pracy. policja ma satysfakcję z wykonywanej pracy kiedy dopadnie bezrobotnego w samochodzie i załaduje go na lawetę bo bieżnik w oponach jest za niski.wniosek? policja ma zawsze zadowolenie z wykonywanej pracy. przeszkadza zawsze i zawsze jest z tego zadowolona. nauka psychologii ma nazwe dla potrzeby zadawania bólu i czerpania z tego satysfakcji ale zapomniałem jak taka przypadłość się nazywa.
0

Przeczytaj też