Udaremniona próba samobójcza

Sobota, 14 marca, była bardzo pechowym dniem. Jeszcze przed pożarem przedszkola i wypadkiem drogowym strzelińskie służby ratownicze otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie, który grozi popełnieniem samobójstwa. 41-letni mieszkaniec Strzelina wspiął się na dach trzykondygnacyjnego budynku przy ul. Polnej w Strzelinie i grozi, że z niego skoczy.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze policji i straży pożarnej rozpoczęli rozmowę z niedoszłym samobójcą. W jej wyniku zakazano zbliżać się do mężczyzny, by go dodatkowo nie prowokować. Wezwano również policyjnego psychologa. Strażacy zadysponowali skokochron, którego na szczęście nie trzeba było używać. Po pertraktacjach 41-latek zszedł sam z dachu i wszedł do własnego mieszkania. Potem, po namowach policjantów i strażaków, wyszedł na zewnątrz, gdzie zajęły się nim odpowiednie władze. Mieszkańca Strzelina zatrzymano do wytrzeźwienia, gdyż okazało się, że ma 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Mężczyzna odbędzie konsultacje psychiatryczne.