Zamieszanie wokół dróg powiatowych

Stan dróg powiatowych to temat, który jest bardzo często poruszany w dyskusji publicznej. Bardzo wiele uwag mają między innymi mieszkańcy gminy Kondratowice. Jakie zdanie na ten temat ma członek zarządu powiatu? Na przestrzeni ostatnich tygodni w każdej miejscowości gminy Kondratowice odbywały się zebrania dotyczące podziału środków z funduszu sołeckiego.

Główne potrzeby, jakie sygnalizowali na nich mieszkańcy, to dziurawe drogi i brak chodników. Właścicielem zdecydowanej większości odcinków w gminie jest powiat strzeliński. - Bardzo często zabezpieczamy własne środki, aby realizować zadania na drogach powiatowych. Na przykład w Czerwieńcu zrobiliśmy dokumentację na chodnik, angażując środki gminne. Tych prac jest dużo. Z kolei powiat mówi, że nie ma pieniędzy nawet na swój wkład - stwierdził wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak. Dodał, że jego gmina złożyła zarządowi powiatu daleko idącą propozycję współfinansowania drogi Kondratowice - Białobrzezie. - Ten wniosek został niestety, odrzucony. Ludzie zaczynają mówić: ,,Do czego nam jest ten powiat potrzebny”? Szpital ma kłopoty finansowe. Do dróg trzeba się dokładać. Nie przyjmuję do wiadomości takiej argumentacji, że są to wieloletnie zaniedbania. Kiedyś robiło się wiele chodników. Uważam, że obecny zarząd powiatu powinien kłaść większy nacisk na remonty dróg - kontynuował wójt. Wspomniał również, iż przez teren jego gminy z uwagi na kopalnie jeździ dużo ciężarówek, a przez brak chodników zagrożone jest bezpieczeństwo mieszkańców. - Wiem, że powiat strzeliński ma dużo dróg, ale powiat ząbkowicki i wrocławski też. Tamtejsi starostowie remontują rocznie kilka kilometrów dróg, co widać gołym okiem. Ostatni przykład, to droga w kierunku Pozarzyc w gminie Jordanow. Każdy ma swoje zadania i powinien się z nich wywiązywać. Przecież główna droga, którą dojeżdża się do siedziby gminy Kondratowice, jest w dramatycznym stanie. Podstawowym zadaniem powiatu są drogi, a jaki mają one stan, to wszyscy widzimy - wyjaśniał Bochnak. - Skala potrzeb jest przecież gigantyczna, natomiast zaangażowanie środków finansowych jest znikome - zakończył szef gminy Kondratowice.

Nieco inne zdanie na ten temat ma wicestarosta strzeliński Aleksander Ziółkowski. - Nie zgadzam się z panem wójtem. Drogi powiatowe to niewątpliwie bardzo ważne zadanie powiatu, ale nie jedyne i uważam, że nie da się uszeregować w tak prosty sposób priorytetów. Czy sprawy szpitala albo oświaty są mniej ważne? Jeśli chodzi o drogę do Białobrzezia, to nie zdecydowaliśmy się na zgłoszenie tej drogi do programu przebudowy dróg lokalnych nie dlatego, że nie doceniamy wagi tej drogi dla mieszkańców powiatu, ale dlatego, że skala potrzeb na naszych drogach jest ogromna - tłumaczył wicestarosta. Wspomniał także, iż składając wnioski, starostwo musiało kierować się również szansami otrzymania dofinansowania z budżetu państwa, a na wybranych przez zarząd odcinkach są one większe. - Nie wiem, od kiedy wójt uważa, że powiat ma nieograniczone możliwości inwestowania w drogi, ale chyba od niedawna, bo w poprzedniej kadencji rady powiatu nie forsował przebudowy tej drogi, mimo że...
Więcej w wydaniu papierowym.