Czy Strzelin będzie miał nowy szpital?

Sto tysięcy złotych gotowi są zapłacić samorządowcy za opracowanie koncepcji. Czas ucieka, a nikt nie wie, o co tak naprawdę chodzi USK…, odnośnie naszego szpitala.

Zgodnie z zapowiedzią sprzed tygodnia, wracamy do przebiegu dyskusji na posiedzeniu komisji zdrowia rady powiatu. Bez prawidłowo postawionej diagnozy trudno oczekiwać, że podejmowane działania przyniosą oczekiwany skutek. Zasada ta ma zastosowanie nie tylko w przypadku terapii sensu stricto medycznej, ale również w działaniach zmierzających do naprawy lub zmiany aktualnego stanu rzeczy. Tak jest w przypadku strzelińskiego szpitala. Nie ma samorządu w powiecie, który wprost deklarowałby, że funkcjonowanie naszego szpitala jako „strzelińskiej lokalizacji USK we Wrocławiu” zadawala mieszkańców. Przejdźmy teraz do relacji, żeby poznać stanowiska uczestników spotkania w gronie samorządowców i społeczników.
Dorota Put, przewodnicząca, Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej, zaprosiła na posiedzenie samorządowców ze wszystkich gmin naszego powiatu i społeczników zaangażowanych w ratowanie strzelińskiego szpitala.
Jedyną gminą, która nie przysłała na spotkanie swoich przedstawicieli, była gmina Wiązów. Nie pojawił się ani burmistrz Jerzy Krochmalny, ani Elżbieta Mossoń, przewodnicząca rady, na co dzień pracownicy starostwa. Dodajmy, że posiedzenie komisji zdrowia odbywało się w sali narad starostwa. Inne gminy nie popełniły tego błędu. Jest to o tyle ważne, że jednym z wątków, jaki pojawił się dyskusji, było ewentualne powołanie powiatowo-gminnej spółki, która mogłaby prowadzić szpital. Zapadła decyzja o dalszych krokach zmierzających do ratowania strzelińskiego szpitala. Jak w tym kontekście należy rozumieć absencję samorządowców z gminy Wiązów?

Trochę historii
Nie byłoby dyskusji o szpitalu, gdyby Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu wywiązywał się z zobowiązań, jakie przyjął na siebie (z własnej i nie przymuszonej woli!) względem tzw. lokalizacji Strzelin. W umowie sprzedaży SCM sp. z o.o w upadłości z 2021 r. znalazł się zapis, że USK jako kupujący „gwarantuje niezakłóconą kontynuację świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie nie mniejszym niż dotychczas realizowany przez SCM sp. z o.o”. Kupujący „zapewnił, że posiada możliwości finansowe, organizacyjne i techniczne gwarantujące niezakłóconą kontynuację działalności medycznej w zakresie nie mniejszym niż dotychczas świadczony przez upadłą spółkę i że będzie ją kontynuować (…). Wzywam USK do wywiązania się z zobowiązań zawartych w umowie sprzedaży przedsiębiorstwa (SCM – red.)” – napisał syndyk w przedsądowym piśmie skierowanym do USK. Syndyk domaga się od USK dochowania zapisów umowy sprzedaży SCM.
Kiedy Magdalena Puziewicz-Karpiak, ówczesna prezes spółki, składała w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości SCM sp. z o.o. zarząd powiatu działał w kadłubowym (niepełnym) składzie. Tworzyli go Marek Czerwiński, starosta, Aleksander Ziółkowski, wicestarosta, i Mariusz Michułka, członek zarządu. Wniosek dotyczył ogłoszenia upadłości likwidacyjnej, nie rozważano wdrożenia planu naprawczego. Sąd zaakceptował wniosek i wyznaczył syndyka. Wyznaczenie syndyka w praktyce, w sensie prawnym, pozbawiało samorząd powiatu wpływu na los strzelińskiego szpitala. Dwa tygodnie później, po rezygnacji starosty Czerwińskiego, powołany został nowy zarząd powiatu z Anną Horodyską, jako starostą.

Należy liczyć się raczej z blokadą informacji...
Jako pierwsza głos zabrała starosta Ana Horodyska. - Była ciekawa wizja, która miała być realizowana przez USK w Strzelinie. W pewnym momencie brzmiało to jak bajka, bo przedstawiano nam wizję świetlanej przyszłości, z miasteczkiem akademickim (Uniwersytetu Medycznego – red.) - przypomniała starosta. Pomysł USK zyskał akceptację wojewody i marszałka, a także NFZ. Zdaniem starosty przedstawiana wizja miała szansę powodzenia i nadzieja była żywa aż do zmiany władz Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu i dyrekcji USK.
Likwidacja kolejnych oddziałów szpitalnych przez USK podziałała jak przysłowiowe wiadro zimnej wody. Było jasne, że sprawy szpitala nie idą w dobrą stronę, co z kolei sprowokowało dyskusję o „odzyskaniu” szpitala.
Punktem wyjścia w tych staraniach powinna być wiedza o gotowości obecnego właściela szpitala do sprzedania lub przekazania „strzelińskiej lokalizacji USK” samorządowi lub samorządom. Drugą niezbędną przesłanką do przeprowadzenia takiej transakcji są koszty, czyli ile i kto miałby zapłacić za szpital. Niestety mimo ponawianych pism, próśb, apeli, ponagleń i wezwań dyrekcja USK nie przekazała wiarygodnej, przedstawionej na piśmie, wyceny strzelińskiego szpitala jako całości. - Poprosiliśmy o wycenę. Oficjalnie nic nie dostaliśmy – potwierdziła starosta Horodyska.
Wycenę taką można by (chyba?) przyjąć za deklarację ewentualnej chęci sprzedaży szpitala. Ale mówiąc wprost, należy liczyć się raczej z blokadą informacji. Taki wniosek można wyciągnąć z dotychczasowej „współpracy” powiatowych samorządowców z aktualną dyrekcją USK.

Co na to gminy?
Zarząd powiatu dwukrotnie zwracał się do samorządów gminnych z zapytaniem czy są one „zainteresowane przejęciem szpitala w Strzelinie od USK.” Na pismo odpowiedziały jedynie dwie gminy. Dwukrotnie gmina Strzelin i raz gmina Kondratowice. Gmina Strzelin podkreślała, że „władze samorządowe powinny podjąć wysiłek organizacyjny i finansowy w celu realizacji zadania w zakresie ochrony zdrowia o charakterze ponadgminnym, którym jest prowadzenie powiatowego szpitala”. W dalszej części odpowiedzi gminy mowa jest o „merytorycznym udziale w pracach w celu przejęcia przez lokalne samorządy szpitala od USK”. Gmina Strzelin oczekuje od powiatu „koncepcji i konkretnych propozycji”. W sytuacji, kiedy ze strony USK nie padła oficjalnie ani deklaracja sprzedaży, ani konkretna kwota mówienie o konkretach jest co najmniej przedwczesne. Na konkrety oczekuje również gmina Kondratowice. Wydaje się, że mamy do czynienia z błędnym kołem: USK nie przekazuje „konkretów” powiatowi, powiat nie ma „konkretów” dla gmin, a gminy oczekują na „konkrety”.
Na ten temat pisaliśmy w 8 (1146) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl

Silnoręki 1 rok 8 miesięcy

RE: Czy Strzelin będzie miał nowy szpital?

MONA powiedziała :

Mickiewicz powiedziała :
Trzeba było Odwołać Czerwińskiego wcześniej, nie czekać tyle czasu. Miał czas żeby wycofać wniosek i wprowadzić plan naprawczy tak jak to zrobił poprzedni starosta w 2014, z tymi Radnymi z Przeworna zawsze był problem jak nie Bek mieszał to teraz Czerwiński dokopał swoim brakiem wiedzy i wykształcenia - dalej głosujcie na tych po podstawówce a pózniej płaczcie. Traktorzysta niech siedzi w traktorze jak nic innego nie potrafi.
Za sprzedaż szpitala odpowiada Skorupski i Horodyska, a nie Czerwiński.

Przewiń tekst wyżej i przeczytaj jeszcze raz: "Kiedy Magdalena Puziewicz-Karpiak, ówczesna prezes spółki, składała w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości SCM sp. z o.o. zarząd powiatu działał w kadłubowym (niepełnym) składzie. Tworzyli go Marek Czerwiński, starosta, Aleksander Ziółkowski, wicestarosta, i Mariusz Michułka, członek zarządu".

MONA 1 rok 8 miesięcy

Mickiewicz powiedziała :

Trzeba było Odwołać Czerwińskiego wcześniej, nie czekać tyle czasu. Miał czas żeby wycofać wniosek i wprowadzić plan naprawczy tak jak to zrobił poprzedni starosta w 2014, z tymi Radnymi z Przeworna zawsze był problem jak nie Bek mieszał to teraz Czerwiński dokopał swoim brakiem wiedzy i wykształcenia - dalej głosujcie na tych po podstawówce a pózniej płaczcie. Traktorzysta niech siedzi w traktorze jak nic innego nie potrafi.

Za sprzedaż szpitala odpowiada Skorupski i Horodyska, a nie Czerwiński.

Marek76 1 rok 8 miesięcy

Popopopoooo powiedziała :

Wspomne tylko taki fakt, że jak uwczesna pani prezes chodziła i prosiła o wsparcie finansowe to niestety ale wszystkie samorzady odmowily wsparcia, dopiero jak juz wszystko pier#$&@ło to co niektórzy świecili w blasku fleszy przed kamerami tvp3. Powiat przez 10lat albo dłużej ładował w szpital co tylko miał, ale ludzie zaczeli skamleć że jak te drogi powiatowe wyglądają, no to mamy efekt: szpital upadł a drogi powiatowe zaczeli remontować. Na przyszłość może warto utworzyć fundusz wsparcia jednostki medycznej i noech kazda gmina co miesiac coś dorzuca do wora, albo postawcie wiatraki jak w oławie i sie śmiejcie niedowiarką

Wcale się nie dziwię że samorządy odmówiły wsparcia, jak "wspaniała" pani prezes pozatrudniała kilku dyrektorów i ekspertów od wszystkiego i od niczego, za kilkanaście tysięcy miesięcznie, co jeszcze bardziej dobiło sytuację szpitala.

Popopopoooo 1 rok 8 miesięcy

Mickiewicz 1 rok 8 miesięcy

spajker. 1 rok 8 miesięcy

AS powiedziała :

Cytując klasyka: " Graliśmy uczciwie, ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem, wygrał lepszy..."Borowskiej nigdy nie chodziło o szpital w Strzelinie, tylko o kontrakt z NFZ, kasę zgarnęli, rzucą tu ochłapy, zrobią dom spokojnej starości i tyle.

temat jest też polityczny. ten kto uratował strzelin ma zysk polityczny a zysk polityczny to pewne stołki na borowskiej i w strzelinie. domu spokojnej starości nikt tu nie zrobi bo koszt utrzymania pacjenta w takim domu to 4 200 zeta na mc. kto za to zapłaci? kolejna iluzja. koszt utrzymania szpitala to przede wszystkim koszt personelu. praca ręczna. płaca minimalna wzrosła od roku 2000 do dzisiaj o 400%. ludzie sie cieszą ale firmy bankrutują.

AS 1 rok 8 miesięcy

DST1 1 rok 8 miesięcy

Super zarząd

Czy Marek Czerwiński, Mariusz Michułka i Aleksander Ziółkowski byli obecni na spotkaniu ? Czy zapytam wprost , mają to w dupie !!!!!?!!!!

Gggg 1 rok 8 miesięcy

Gggg powiedziała :

Jakaś tam działka gminna zawsze sie znajdzie, zróbmy powiatową zrzutke na opracowanie koncepcji nowego szpitala może od razu z połączeniem przychodni gminnej, bo ta tez chce sie rozbudować i do tego przyłączmy jeszcze pogotowie ratunkowe. W efekcie mamy 3 odrebne jednostki, ktore łącza siły w budowie centrum medycznego. Istniejący gmach szpitala spisałbym na straty to jest nierentowne i sie wali. Z usk nikt sie niedogada. Tak na marginesie powiat zabkowicki wybudowal sobie sam nowoczesne centrum reagowania ratownictwa medycznego w skrocie nowa siedziba pogotowia ratunkowego.

Niech każda gmina w powiecie wybuduje na swoim terenie farmy wiatrowe takie na conajmniej 10 wiatrakow kazda, a zysk z wiatrakow niech bedzie wkladem w nowy szpital. Zrobmy sobie taką opieke medyczna w powiecie żeby nam na borowskiej zazdrościli!

przedstawiciel scm spzoo od lat żeruje na trucle scm. teraz jest nowy pomysł jak wypchac kieszenie osoby prywatnej publicznymi pieniędzmi. damy prywatnej osobie 100 000 zeta a ta napisze jakąś pracę licencjacką na temat tego co by tu zrobić. lata temu jakaś firma prywatna dostała 300 000 zeta od gminy za pomysł jak by tu odzyskac podatek vat od budowy aquaparku. społeczeństwo najpierw w yborach wybiera durniów, którzy na niczym sie nie znają. później ci durnie zatrudniaja na pracowników urzędów swoich znajomych , takich samych durniów jak oni. na dowódcę szpitala zatrudnia wyperfumowanego drogimi perfumami blagiera w drogiej odzieży bo taki figurant w masce celebryty zarazi szpital dobrobytem. szpital ratował już wieśniak z kuropatnika wieśniak z prusic wieśniara cześ wie skąd, rada sołtysów, rada powiatu, rada gminy, polsilver z wiązowa. to wszystko ma wspólny mianownik. wiocha. ci wionący gumofilcami włodarze i ratownicy nie wyciągają wniosków ze swoich porażek. był ratownik z chciwela. nie sprawdził sie. bierzemy ratownika z podpierduchowa górnego. nie sprawdził się. no to teraz łapówkarza z wrocławia. no to teraz jego personel. no to teraz grubego rycha. gruby rycho ma układy w warszawie że ho ho. on rozmawiał z samym ministrem!!!! wspólny mianownik to niekompetencje i głupota. głupota emanuje wprost z twarzy lokalnych włodarzy ( vide artykuł o zbyt małej ilości remontów szkół w powiecie) , no a wyborcy i tak oddadzą władzę w ręce intelektualnych impotentów. jaka władza takie rezultaty. taka dyktatura proletariatu prowadzi strzelin do sojuszu gospodarczego z koreą północną a włodarze robią za patriotów pod pomnikiem żołniera polskiego, który żadnej wojny od 400 lat nie wygrał. głupota i prymitywizm znajduja swoje odzwierciedleni e na twarzy człowiek a 30+. polecam ogląd byłego minstra do spraw tupolewa, ogląd dziecioroba korwina, ogląd posłanki bęgowskiego krzysztofa, ogląd posła ziemi strzelińskiej, ogląd innych freaków na ważnych stanowiskach w strzelinie i w warszawie. słowa potrafią kłamać. rutynowe premówienia pisane przez ghostwritterów. twarz traktorzysty pozostaje twarza traktorzysty nawet po solarium. nawet po garniturze. nawet po pisanych mu przemówieniach , jak ktos jest australopitekie m to ważna funkcja którą po znajomości politycznej wykonuje nie zakryje narcystycznej tępoty. eksternistyczny dyplom mba z ludowa też wzmaga mój sceptyzm.